Napisano Ponad rok temu
Re: Gdzie można trenować w Krakowie??
Nooo, to różnie już można czarować nad wyprowadzaniem tego rapiera, szczególnie, jeżeli weźmie się pod uwagę takie twory jak rapier sieczno-kolny/rapieromiecz/jak zwał. W koncerzu zaś śladu krawędzi tnącej...Co do techniki, hmmm, historycznej...Zależy kto uczył- szkoła hiszpańska, włoska, niemieckie adaptacje...Angielskie pomysły...Jedni się ino dźgali, inni lubili jednak krawędzią zawadzić.
Przyjmuje się też w pewnych kręgach, chociaż tu się pewnie Aramis nie zgodzi, ale o tym to sobie już gdzie indziej rozmawiamy, że z rapierem pojawia się rozdzielenie atak-riposta jako założenie taktyczne, podczas gdy wcześniej preferowano działanie w jedno tempo. Z wyjątkami i tu i tu, bo to walka, a nie laboratorium. Chodzi raczej o pewne założenie.
Pozdrawiam
Gwyn