Hmm... o ile się orientuję to Takeda znał tzw. Takeda-ryu, czyli techniki doskonalone w klanie Takeda. Uczył się potem tzw. oshikiushi od kapłana Shinto, Saigo Tanomo Chikamasa.
Hmmmmm...O Takeda ryu mówi się jako o odłamie Daito ryu. Nie wiem, na ile w tym prawdy i czy chodzi o tych Takedów, ale widziałem filmiki z jakieś rumuńskiej sekcji Takeda ryu i nie było techniki, której bym nie znał z aikido (choć w nieco "kanciastym wydaniu").... A co do Oshiki Uchi, to już chyba nawet syn Takedy mówił, że to był rodzaj etykiety dworskiej, a nie system bojowy (Szczepan też kiedyś o tym pisał, może się wypowie)....