


Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
(...) walka bronią... Słowem - wszystko.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Postanowilem popytac moich mistrzow co na ten temat sadza i stad ta zwloka.
No oczywiscie czy przy wiekszej ilosci ludziow klasc sie na plecy???
Pan od Thai : powiedzial , to znaczy nawet nie powiedzial , tylko sie spojrzal i wyslal mnie na "stacyjki" ....
Kolega od Judo ( grube dany ): " czy ciebie pojebalo Seiken , do parteru z 3-trzema , ja ... adwokatem jestem i ten standart zycia mam zamiar utrzymac"
Carols Newton ( kumpel z maty , i chyba master z UFC) , " wybij to sobie ze laba , Seiken , mam jeszcze blizny na plecach jak mnie 3 braci ( Albanczykow) potraktowalo nozami.
Marcus Soares ( 6 w BJJ) : "nigdy na ziemie,Steve ty penteho ( strasznie brzydkie okreslenie) przy 3 i wiecej ludziach , klincz , backup , na sciane czy rog pokoju, dus , lam rece ale nigdy nie idz do parteru"
Combative , manual Matta LArsena , " przy walce i kilkoma przeciwnikami , nigdy nie daj sie sprowadzic do parteru , klinczuj i kontratakuj.
Swoje przezycia , BJJ uratowalo mi dupe kilkanascie razy ( bramaka w "Small Bigest city" ,2 lata, bar dla HArley boys), co prawda w parterze bylem tylko 2 razy , ale MAta Leo na 400 brodaczu , poswiadcza ze jest to technika skuteczna i po tym ciebie szanuja , albo niestety chca sprawdzic.
Generalnie , obecnie nie obawiam sie mwalczyc z kimkolwiek , ale jak widze kilka osob to siegam po sprzet ( rodzine mam)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
z rzutow w bjj trenuje sie najczesciej jedynie wejscie w nogi, a takim sprowadzeniem trudno kogos znokautowac. co prawda pokazuje sie inne rzuty ale za malo sie je cwiczy zeby moc je bez problemow wykorzystac w walce. wiec zostaje parter ?Acha najbardziej dziwne ejst to ze w bjj jest nietylko parter, jest przedewszytkim sporowadzenie do parteru(bo logiczne ze nikt sie sam nie polozy?), a to poprzez rzuty z judo czy z zapasow. I taki rzucik na asfalt/beton/chodnik.
oczywiscie ze sie nadaje.. jesli masz dobrze opanowana jakas technike to jest wieksza szansa ze wygrasz walke... tylko po co tak kombinowac ? po co tarzac sie z gosciem w blocie, po co dac mu potargac nowa koszule itp itd. bjj na ulice jest conajmniej niekomfortoweNiezle macie stwierdzenia ze bjj nie nadaje sie na ulice......
czy az tak rozni sie metodyka nauczania w bjj od tej w jj ? w bjj wyjscia z dosiadu mozna sie nauczyc na 1 treningu, a w jj trzeba sie tego latami uczyc ? no bez przesadyZ calym szacunkiem do jj.....gdybym mial wybierac na ulice jakis styl to wlasnie bym wybral bjj raczej niz wszechstronne jj, ktore sie trzeba uczyc calymi latami by cos umiec.
jesli chodzi o starcie 2 uebkow vs dobry bokser to nie wachal bym sie kogo obstawicNo coz a jaki styl sobie proadzi w taki razie z wieksza iloscia napastnikow? JJ? Boks? Czy moze judo?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu