46 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ktosx]

odpowiedz na jedno pytanie, jak jakas technika dzialala by na poczatkujacych tylko to poco by jej nauczano ?

juz Ci odpowiadam....
po pierwsze,
to czego sie uczysz na treninigu to w wiekszosci przypadkow jest wypakowa tego co umie Twoj trener, co mu najlepiej wychodzi i co on uwaza za skuteczne, czyli cos w rodzaju metodyki - po tym zazwyczaj rozroznia sie dobrych trenerow od kiepskich (zdarza sie ze bardzo dobry zawodnik jest slabym trenerem i odwrotnie)

po drugie,
osobiscie uwazam, powinno sie trenowac wszystkie mozliwe techniki i ich kombinacje tyle, ze trenowanie technik na pewnym poziomie jest strata czasu poniewaz wielu z nich i tak trenujacy nie zrozumie lub nie bedzie mogl ich po prostu fizycznie wykonac. Po czasie kiedy zaczniesz wiecej rozumiec, troche powalczysz, bedzie ci latwiej to ogarnac i wykrzystac w walce a przede wszystkim walczyc kombinacjami tego co poznales.

Mysle, ze tak naprawde technik nie mozna podzielic na dobre i kiepskie. Na skutecznosc twojej walki sklada sie wiele czynnikow... a to juz inna sprawa na dluzsze rozwazania.

[budo_dzynio]

Jesli przeciwnik jest dobry technicznie, a na dodatek silniejszy i ciezszy od nas, potrafi kontrolowac nasze rece, to wyjscie z gardy nie jest takie latwe mimo zapewnien paru kolegow z forum.
Mam troche doswiadczenia juz w wychodzeniu z gardy, ale na wczorajszym treningu majac wytrzymalego, zwinnego, silnego i cos tam juz umiejacego przeciwnika, za cholere nie moglem wyjsce z gardy, zwlaszcza, ze on (najgorszy typ przeciwnika, nie mozna liczyc na jego blad), w ogole nie atakowal, tylko neutralizowal moje ruchy, co nie jest trudne w gi. W koncu pozostalo mi... udusic go z rekawa.
K_P

No łatwo nie jest ....ale jednak myślę że to kwestia czasu ,nie odpusci za 5 odpuści za 15 minut

[budo_scoti]

Jest wiele sposobów na rozpięcie gardy i wszystkie są skuteczne, ale oczywiście nie zawsze, dlatego warto zawsze uczyć się nowych, chociaż każdy powinien opanować kilka perfekcyjnie. Miom skromnym zdaniem zabawa zaczyna się dopiero przy otwartej. Może to zdziwić osoby które widziały moje ostatnie walki na zawodach

[budo_sorata]

Sorata, ale na treningach, czy sparingach to my raczej niedzielimy sie na kategorie wagowe. Czasami zakrecimy i na kogo wypadnie na tego "bec".
Zgadzam sie z Toba, ze po to wymyslono, zeby dzialalo i dziala tylko nie zawsze i nie w 100 proc. Z drugiej strony bez techniki jestemy zupelnie nieporadni. Pamietam swoje poczatki. :roll:
Pozdrawiam
K_P

oczywiscie wiadomo ze na sparingach nnie dzielimy sia na wage

ta technika dziala na kazdym tylko ze niektorzy umieja sie przed nia bronic, ale jak nie ta to inna

to czego sie uczysz na treninigu to w wiekszosci przypadkow jest wypakowa tego co umie Twoj trener, co mu najlepiej wychodzi i co on uwaza za skuteczne, czyli cos w rodzaju metodyki

trener nie uczy tego co mu najlepiej wychodzi , trener naucza wwszystkich technik ktore zna , to TY masz sobie wybrac ta co Ci najlepiej wychodzi i stosowac

Jest wiele sposobów na rozpięcie gardy i wszystkie są skuteczne, ale oczywiście nie zawsze, dlatego warto zawsze uczyć się nowych, chociaż każdy powinien opanować kilka perfekcyjnie.

dokladnie zgadzam sie , kazdy powinien opanowac kilka perfekcyjnia , bo jak nie ta to inna

W koncu pozostalo mi... udusic go z rekawa.

czyli ??

[budo_dilsvern]

odpowiedz na jedno pytanie, jak jakas technika dzialala by na poczatkujacych tylko to poco by jej nauczano ?

Niektorych technik uczy sie glownie na osoby nie trenujace bjj.
Jak jest latwa i ludzie czesto daja sie na nia zlapac, to warto ja znac :-)

[budo_sorata]

na osoby nie trenujace - ja to rozumuje walka na ulicy
a czy ktos na ulicy bedzie zapinał garde ??

[budo_gonzo]

osoby nie trenujące bjj to na przykład judocy czy zapasnicy, z którymi czasami sie sparuje. proste.
pzdr gnz santo

[budo_kubuś puchatek]

Przy okazji mozesz Gonzo wrzucic dwa zdania na temat "latwego" wychodzenia z gardy, przy zastosowaniu wlasciwej techniki np. w przypadku naszego Andrzeja J. :wink:
K_P

[budo_gonzo]

idac za głosem K_P... jesli przeciwnik nie robi absolutnie nic tylko trzyma garde i blokuje to wyjscie jest b.trudne i wtedy wyjscie nie działa. moim skromnym zdaniem trzymający garde powinien "kończyć" przeciwnika albo przechodzić do innej pozycji, wtedy łatwiej przejsc garde. trzymanie gardy jako"sztuka dla sztuki"do niczego nie prowadzi...zreszta, wiecie bo trenujecie
pzdr gnz santo
ps. sam osobiście radze NAJPIERW próbowac wyjsc technicznie, potem ew. łokcie w uda albo inne techniki siłowe...kolano w jaja stanowczo odradzam w myśl zasady "nie czyń drugiemu co tobie nie miłe"

[budo_sławek_]

Moim zdaniem rozpiąć garde to banalna sprawa ,sztuka jest w tym jak z gardy sprawnie przejśc do dosiadu lub do pozycji bocznej.Dwa najprostsze wyjscia to wspomniane wczesniej kolano pod dupe ,dłonie na brzuch oponęta i łokciami naciskamy na uda , drugą noge prostujemy.2.Ręką łapiemy za swoja piete i rozpychamy łokiec na zewnątrz i.....rozpieta.Zabawa zaczyna sie przy próbie przejścia do lepszej pozycji.

[budo_saku]

Moim zdaniem rozpiąć garde to banalna sprawa

A próbowałeś ją rozpiąć komus dobremu? Jak ktoś umie dobrze pracowac gardą to nigdy mu z niej nie wyjdziesz.

[budo_sławek_]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] na tej strone znajdziesz wiele technik z bjj (nie tylko wyjścia z gardy)
Nie walczyłem nigdy z żadnym dobrym zawodnikem.Ale po to sie miedzy innymi trenuje zeby ruchy doprowadzic do perfekcji.Od czegoś trzeba zacząć.

[budo_kubuś puchatek]

Zdaje sie na seminarium z Roleta paru probowalo rozpiac mu garde i jakos nikt nie mogl. Czyli to nie jest taka banalna sprawa. Zreszta Roleta slynie z tego, ze mu nikt nigdy gardy w oficjalnych zawodach nie przeszedl.
K_P

[budo_kubuś puchatek]

Oczywiscie stronka znana. Problem w tym, ze jak ze wszystkimi materialami instruktazowymi, polowe z nich nigdy nie zadziala, bo nawet srednio inteligentny przeciwnik nie lezy jak kloda i pozwala sie rozjechac np. to tureckiego szpagatu.
K_P

[budo_warhead]

K_P prawde powiedziawszy cholernie trudno jest rozpiac poczatkujacemu garde w ktora zapiol go niebieski (mi sie to nie udalo ani razu - a "slaby" fizycznie nie jestem - pozdrowienia dla Wojtka Janca trenera bjj z Warszawy) o ile ten mu nieulatwi ; ) nie mowiac juz o mistrzach

[budo_zwierzak]

Zdarzało mi się nie rozpinać gardy pod naporem(łokci) kolesi cięzszych o 20 kg o cholernie atletycznej budowie, a rozpiać gardy lżejszemu niebieskiemu, czy purpurowemu nigdy mi się nie udało.
W ich przypadku to była technika, w moim decyzja na poświęcenie ud kosztem utrzymania pozycji. Rzeczywiście łatwiej przechodzić gardę, którą już ktoś otworzy do wykonania jakiejś akcji.

[budo_kubuś puchatek]

Ja np. lubie eksperymentowac i walczyc otwarta garda, tak wiec nie zaliczam sie do tych, ktorym nie mozna jej rozpiac.
K_P

[budo_pardos]

Moim zdaniem rozpiąć garde to banalna sprawa ,sztuka jest w tym jak z gardy sprawnie przejśc do dosiadu lub do pozycji bocznej.Dwa najprostsze wyjscia to wspomniane wczesniej kolano pod dupe ,dłonie na brzuch oponęta i łokciami naciskamy na uda , drugą noge prostujemy.2.Ręką łapiemy za swoja piete i rozpychamy łokiec na zewnątrz i.....rozpieta.Zabawa zaczyna sie przy próbie przejścia do lepszej pozycji.

...w sumie to wyglada tak, ze zazwyczaj dobieram sobie partnera min +10kg ciezszego i jest jazda ...fakt - lokcie po udach skutkuja, skutkuje te trzymanie dloni na jego kosciach biodrowych - cholerny bol... ale wieksza waga robi swoje... no coz... jakos sobie poradze

[budo_pardos]

http://bjj.org/techniques/ na tej strone znajdziesz wiele technik z bjj (nie tylko wyjścia z gardy)
Nie walczyłem nigdy z żadnym dobrym zawodnikem.Ale po to sie miedzy innymi trenuje zeby ruchy doprowadzic do perfekcji.Od czegoś trzeba zacząć.

...no i ziomek masz + bo to jest konkretna odpowiedz na pytanie, a nie jak kolega ktory wpisal sie pierwszy do mojego postu i dziwactwa pisze zeby mu zwiekszylo ilosc postow

dzieki man... zerkne

[budo_sławek_]

Hmm ciekawe spostrzeżenia... Napisałem ,,banalne,, (może zbyt pochopnie)bo walcze jak narazie z przeciwnikami prezentujacymi podobny poziom jak ja. Jednak tacy panowie jak wspomniany pan Roleta też od czegos zaczynał i tylko przez ciężki trening doszedł do tego poziomu na jakim jest. Owszem, nikt po zobaczeniu danej techniki na zdjęciu nie będzie automatycznie jej wykonywał ,jednak od tego sa treningi aby te techniki doskonalić.To moje zdanie.