zapewne dostanie mi sie za posta... niestety nie widzialem zadnego w archiwum o podobnej skladni

wiec moje pytanie:)
mozecie mi podac sposoby wyjscia z gardy? czesto ostatnimi czasy zdarza sie, ze kumpel bierz mnie do gardy i nie moge z niej wyjsc. standartowa technika typu kolano pod tylek czy tez rozplatanie jego stop moja reka nie wchodzi w gre bo zle koncze

moze jakies linki do stron z ciekawymi wyjsciami?
pozdrawiam