12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_storman]

Jakiś czas temu łażąć po (mam nadzieję, że nie jest to kryptoreklama...:wink:) pewnym dużym sklepie zwanym "Obi" (market budowlany, którego nota bene nie znoszę - ogólnie 95% to szajstowar i do tego w zawyżonych cenach...) zobaczyłem w dziale obrabiarek piłe taśmową, której zdjęcia (linki) poniżej.
Piła mnie zainteresowała dość mocno bo pomyślałem, że do wycinania nożyków jak znalazł, ale mój zapał szybko ostudziła informacja, że: "piła jest przeznaczona do cięcia drewna i materiałów plastikowych"....
Sęk w tym, że tak jest napisane w instrukcji obsługi ale... (może będzie to widać na zdjęciach..) z tyłu za maszynką na ścianie wiszą wymienne brzeszczoty do...METALU!!!
Próba zasięgnięcia informacji od sprzedawcy (nota bene - zajmującego się elektronarzędziami) skończyła się stwierdzeniem, że piłą można ciąć metal, ale jaki i jakiej grubości to nie wie nikt... :bad-words:

No i teraz prośba: może ktoś z braci nożorobów miał do czynienia z taką maszyną, albo zna kogoś kto uzywa/uzywał takiej lub podobnej piły...
Co do informacji o sprzęcie to zwie się on:Hanseatic h-s-bs 350, gdzie 350 to moc (:? ...troche mało...). Acha... googluś milczy... w każdym razie ja nic nie znalazłem...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_guldan]

jesu po co ci takie cos? 8O

[budo_storman]

:twisted: ... zgadnij.... :twisted:
ofkors do cięcia/wycinania kształtów, których ni da się wyciąć szlifierką kątową!
A właściwie to nie jest to ani takie straszne, ani takie duże...

[budo_tlim]

Hehehe, zastanawiam też się nad zakupem tej piły, tyle że u mnie w Gdańsku w Castorami kosztuje stówkę taniej Oglądałem tą piłe, ma ona ponad 1400obrotów koła które kręci piłą, a to zdecydowanie za dużo by ciąć metal, pozatym moc też nie jest za duża, chyba 350W. Bardzej nadaje się do cięcia drewna na rękojeści, może też twardych tworzyw na bazie żywic ale co do tego ostatniego to już nie jestem pewien.

[budo_mrozik]

Skomplikowane kształty dobrze wycina się brzeszczotem w postaci pręta z zatopionymi diamentami. Idzie jak burza normalnie.

[budo_cromcruah]

daruj sobie. pracowałem na tej pilarce. nawet do ciecia drewna sie nie nadaje. co chwile zrywa . hansa to taki lepszejszy topex.
jesli chcesz wycinac kształty nozy pojedynczo/ tzn małe ilosci/ to kup sobie dobry brzeszczot i dobra tarcze do kątówki. jesli chcesz wycinac powyzej 50 ostrzy na miesiąc to zlec firmie co ma nóż wodny. pilarka tasmowa jesli już to taka za 3 tysiaki... ale ja bym wolał wpakowac tą kase w cos bardziej dla nozoroba potrzebnego...

[budo_storman]

Hehehe, zastanawiam też się nad zakupem tej piły, tyle że u mnie w Gdańsku w Castorami kosztuje stówkę taniej Oglądałem tą piłe, ma ona ponad 1400obrotów koła które kręci piłą, a to zdecydowanie za dużo by ciąć metal, pozatym moc też nie jest za duża, chyba 350W. Bardzej nadaje się do cięcia drewna na rękojeści, może też twardych tworzyw na bazie żywic ale co do tego ostatniego to już nie jestem pewien.

Też tak pomyślałem bo piła (brzeszczot) będąca na wyposarzeniu standardowym ma zbyt delikatne ząbki...
Natomiast ten brzeszczot, który mozna dokupić (do metalu) ma ząbki porównywalne z normalnym brzeszczotem do metalu (do piłki ramowej) i wygląda dość solidnie!
Qurna... tak trochę off topic... jak to jest, że róznica w cenie pomiędzy różnymi marketami może sięgać 25%ceny sprzętu... a może jest to kwestia regionu w jakim znajduje się sklep...

Skomplikowane kształty dobrze wycina się brzeszczotem w postaci pręta z zatopionymi diamentami. Idzie jak burza normalnie.

Chodzi Ci o tzw brzeszczot wolframowy? Bo diamentowego jeszcze nie widziałem... w każdym razie jeśli chodzi o diamentowy to wydaje mi się, że z racji wielkości elementów tnących w takiej pile (diament) szybkość cięcia pewnie jest bardzo mała...
Co do wolframowego brzeszczotu to 6-o milimetrową blachę D2 (miękką) też nie za bardzo chce ciąć (full nówkość brzeszczot...). Już szybciej wychodzi wiercenie otworków wokół kształtu, przecinanie i szlifowanie, ale to też robota do zaje...

daruj sobie. pracowałem na tej pilarce. nawet do ciecia drewna sie nie nadaje. co chwile zrywa . hansa to taki lepszejszy topex.
jesli chcesz wycinac kształty nozy pojedynczo/ tzn małe ilosci/ to kup sobie dobry brzeszczot i dobra tarcze do kątówki. jesli chcesz wycinac powyzej 50 ostrzy na miesiąc to zlec firmie co ma nóż wodny. pilarka tasmowa jesli już to taka za 3 tysiaki... ale ja bym wolał wpakowac tą kase w cos bardziej dla nozoroba potrzebnego...

No i wszystko w temacie... dzięks za info!
A co do cięcia to wolę laser bo mam bliżej (choć i tak 100km bo z Lublina do Radomia...)
A tak przy okazji - chętnie usłyszę (przeczytam) co uważasz za bardziej dla nożoroba potrzebnego... :wink:

[budo_golmen]

zasięgałem onegdaj porady samego Jensa Anso w sprawie pił pionowych. uzyskałem odp. że nie ma sensu coś takiego o co pytasz. sens natomiast mają piły do stali produkowane z założenia jako przecinarki ( ramię tnace z napędem na przegubie) które można w extremalnie górnym połozeniu zablokować otrzymując ni mniej ni więcej - tylko piłe pionowego startu. niektóre modele mają firmowy aluminiowy bądź żeliwny odlewany blat, który po założeniu daje wyżynarkę. problem w tym że w stali nie da sie wycinać puzzli jak w drewnie przy pomocy cienkiego brzeszczota. zajrzyj na stronę Pitera do tutoriala Kevina co sam w domu Mad Dogi robi a Hot kupuje na ulicy w budce...tenże mistrz tylko wyżyna zgrubny kształt na pile pionowej (zresztą wykorzystuje niecnie niewiastę osobistą do tej ciężkiej roboty) a reszta to już szlifowanie.

[budo_storman]

zasięgałem onegdaj porady samego Jensa Anso w sprawie pił pionowych. uzyskałem odp. że nie ma sensu coś takiego o co pytasz. sens natomiast mają piły do stali produkowane z założenia jako przecinarki ( ramię tnace z napędem na przegubie) które można w extremalnie górnym połozeniu zablokować otrzymując ni mniej ni więcej - tylko piłe pionowego startu. niektóre modele mają firmowy aluminiowy bądź żeliwny odlewany blat, który po założeniu daje wyżynarkę. problem w tym że w stali nie da sie wycinać puzzli jak w drewnie przy pomocy cienkiego brzeszczota. zajrzyj na stronę Pitera do tutoriala Kevina co sam w domu Mad Dogi robi a Hot kupuje na ulicy w budce...tenże mistrz tylko wyżyna zgrubny kształt na pile pionowej (zresztą wykorzystuje niecnie niewiastę osobistą do tej ciężkiej roboty) a reszta to już szlifowanie.

Nie mogę sobie wyobrazić co to jest ramię tnące z napędem na przegubie... 8O Może jakiś link???
A co do wycinania to też raczej myślałem o zgrubnym, ale nie do końca - przecież łagodne łuki ostrza można spox wyciąć...
No i na koniec dla potencjalnie zainteresowanych (ja temat odpuszczam...), otóż znalazłem piłę taśmową do cięcia stali... moc 2 kW, a cena... 6,2 k pln (netto)!!! 8O :roll: 8O :roll: . Jeśli ktoś się skusi to służe namiarami na priv .
I już całkiem na koniec... kolo w sklepie z elektronarzędziami zaproponował zwykła ręczną wyrzynarkę (no może niezupełnie, bo o sporym zapasie mocy i cenie 850 pln - firmy nie podam bo za reklame mi i tak nie zapłacą...)... w każdym razie sam czytałem info o tym sprzęcie i stoi jak byk, że można ciąć stal węglową do 10 mm grubości... tak wiec tylko dorobić jakiś stolik, uchwyt do wyrzynarki i można śmigać!!!

[budo_golmen]

mało komunikatywny jakiś jestem ostatnio...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - masz pan link - te maszyny są wielkie jak sam sk...syn - ale są i mniejsze - z mocą poniżej 1 kW ale z tak dobraną prędkością taśmy że spoko chlastaja stal .
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - tu jeszcze jeden - z nieco mniejszą zabawką.
chodzi o to - że takie maszyny są zaprojektowane do przecinania - ramię tnące (rama+koła+napięta na nich taśma zębata) zintegrowane z napędem - jest zamocowane na"zawiasie" - odchylasz toto do góry - podkładasz nogę odpalasz i dociskając obcinasz (jak Antek w "Chłopach" Reymonta")
ALE JAK SE TO ZABLOKUJESZ W GÓRNYM - PIONOWYM POŁOŻENIU + ZAŁOŻYSZ BLAT ROBOCZY -TO DOSTAJESZ WYRZYNARKĘ DO STALI

[budo_golmen]

I jeszcze jedno - Jeśli pójdziesz do Casto...kryptoreklamy - to z pewnością na stoisku z narzędziami el. potkniesz sie o taką piłe (ma ok 70 cm wzrostu więc radzę patrzeć pod nogi) będzie stać na nastojaszczym koziołku odlanym z żeliwa - wymienne taśmy kupisz wszędzie - do stali bimetaliczne z niesymetrycznymi zebami są ponoć b, polecane - jak się zróżnicuje minimalnie długość zębów - brzeszczot nie wpada w rezonans > nie szarpie> nie peka tak szybko jak inne
nara

[budo_bst]

I już całkiem na koniec... kolo w sklepie z elektronarzędziami zaproponował zwykła ręczną wyrzynarkę (no może niezupełnie, bo o sporym zapasie mocy i cenie 850 pln - firmy nie podam bo za reklame mi i tak nie zapłacą...)... w każdym razie sam czytałem info o tym sprzęcie i stoi jak byk, że można ciąć stal węglową do 10 mm grubości... tak wiec tylko dorobić jakiś stolik, uchwyt do wyrzynarki i można śmigać!!!

Moge potwierdzic, wyzynarka reczna wycinalem w stali 10mm, potrzebny tylko dobry brzeszczot i troche oleju na miejsce ciete.
Fakt ze to byla blacha a nie stal wysokoweglowa, ale sa tez brzeszczoty diamentowe (np. do ciecia gresu, grazury).
Te lepsze wyzynarki spokojnie mozna umocowac 'do gory nogami' - np w imadle (tzn jak jest cos metalowego za co mozna zlapac bez obaw).

[budo_golmen]

Ehte po byku - ale ja bym nie łapał w imadło bo zbyt ryzykowne- wyciąłbym w blacie z boku lukę w kształcie litery "U" i tam wsunął wyżynare tak - coby się oparła swoim stalowym "blacikiem" na blacie drewn. a już elegancko by było ja potem złapać wkrętami na "chowany łeb" przez "blacik" do blatu
popieram pomysła