94 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dollyo]

[budo_dollyo]

[budo_dollyo]

[budo_laser]

kurrrde, dlacezgo my tu zakładów nie robiliśmy, bym wszystko zgarnął !!!!!!!!!!
Walki się ułożyły tak jak miałem nadieję że się ułożą, tylko TKO za mało REMY jeeeeeeeeeeeeeaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[budo_zly]

hoost powinien wygrac z remim po 3 rundach, ale niestety przy stole sedziowskim zasiadaja ludzie z marketingu k-1 a nie sedziowie.

przynajmniej kao pokazal ze wygrana z ignashovem nie byla przypadkiem.

[budo_sztormik]

Kaoklai.Kaennorsing.VS.Mighty.Mo - KO w wykonaniu Kaikai'a to poezja - maly wielki czlowiek

A Hoost mogl wygrac z Remym Bonjaskym - w pierwszej rundzie go rozjebal bez apelacyjnie reszta rund kwesta dyskusyjna. Nie taki z niego dziadek

[budo_tarciu]

hoost powinien wygrac z remim po 3 rundach, ale niestety przy stole sedziowskim zasiadaja ludzie z marketingu k-1 a nie sedziowie

Nie zgodzę się, wg mnie remis po 3 rundach był słuszny. Im później tym Remy walczył lepiej.

Kaoklai - fenomenalne KO, pięknie. Kaoklai to nie tylko najlżejszy zawodnik w historii K-1, ale i najmłodszy zwycięzca turnieju (21 lat, wygrał K-1 w Korei).

Odnośnie Musashi - wg mnie po 3 rundach z Sefo przegrywał, ale w 4 już zdecydowanie wygrał.
Z Kaoklai pojechał zdecydowanie, udało mu się zneutralizować szybkość Taja.
Natomiast finał... jeden wielki wałek. 3 rundy przegrał, ale OK, nie było zdecydowanej przewagi dla Bonjaskiego. Ale po czwartej rundzie NIE BYŁO PRAWA zarządzić kolejną dogrywkę. Remy go niszczył (mimo że był strasznie poobijany i kulał na prawą nogę, o kopaniu nie było mowy). Ale japońce robili swoje - w nadzieji że Musashi to wykorzysta. Całe szczęście że na końcu się opamiętali.

Brawo Remy Bonjaski!!!

[budo_matysshido]

Czyli podsumowując, Holandia jest nadal najlepsza jeśli chodzi o K-1

[budo_k1111]

akurat bonyaskiego nie lubie szkoda ze wygral

[budo_administrator]

Nie zapomniajcie ze dzisiaj:

Poniedziałek 27 grudnia
19:00 - 20:00 SUMO Kyushu Basho, Japonia
21:00 - 23:30 SPORTY WALKI Fight Club K1 GP JAPAN FINAL

[budo_ulver]

cale szczescie jednak japonce nie zrobili walka i dali zwyciestwo Bonjarskiemu (podobne byly walki w finala k-1 max tego roku)

[budo_administrator]

dlaczego wy przekrecacie jego nazwisko ?

[budo_ulver]

eee bo trudne

[budo_mradu]

moim zdaniem Kaoklai wygral z Musashim. I tyle.

[budo_jurek]

Sedziowanie na tych zawodach, w walkach Musashiego to bylo lekkie przegiecie. Chociaz w sumie nic nowego.

[budo_noite]

dlaczego wy przekrecacie jego nazwisko ?

moze brzmi bardziej swojsko

wczoraj obejrzalem ta gale na ojrosporcie. finalowa walka, remy 2 razy poza ringiem (z wlasnej woli). ciekawy widok

[budo_nishruu]

Po prostu za daleko pofrunal ;]

[budo_kazama san]

No oki wczoraj obejrzałem finały. Specjalnie przez miesiąc czasu nie wchodziłem na to forum żeby wyników się nie dowiedzieć i udało mi się to oglądałem se jak na żywo i podobało mi się
Tylko dziwna sprawa z tym lotem remiego poza ringiem ciekawe co przepisy na to, jak wypadł to coś mu się stało i troche był poza ringiem, myślałem ,że przerwą walke a tu ...... i jeszcze Musashi przegrał
no ale remy był lepszy-tylko niech mi ktoś powie ile i jak on wytrzymał te lowkicki kurde miałejm nadzieje ,że zaras padnie a tu dupa trzyma się i trzyma no brawo brawo Acha brawo Kaoklai

[budo_laser]

No i po gali. Bardzo mi się podobała, jedne z najładniejszych walk w ostatnich czasach były według mnie.
Sędziowie wydziwiali. Np. w walce Musashi vs Sefo. Według mnie Musashi wygrał po 3 rundach, ta czwarta była niepotrzebna, choć w niej sie odwróciło i wygrywał w niej Sefo. Mimo to wygrał Musashi. Dziwna sprawa. Powtórka dziwnej sprawy w finale, Bonyaski wygrał po 4 rundzie tak zdecydowanie że 5 napeweno nie była potrzebna.

Wierzyłem że Botha jak się przyzwyczai do kopnięć to coś w K1 zdziała, no i fakt. Gdyby nie mawashi Remyego pod koniec walki to botha by wygrał. Myślę że w przyszłym roku ma on szanse na tytuł.
Szkoda mi Aertsa, znów ta sama kontuzja.... Choć on już do K-1 się nie nadaje, ostatnie się bardzo zestarzał. kopać prawie nie może a rąk najlepszych nie ma.

[budo_boshenqa]

A ja lubie Bonjasky'iego i ciesze sie, że wygrał :roll: