Skocz do zawartości


Zdjęcie

hartowanie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

budo_melonmelon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 841 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

hartowanie
mam zamiar popełnić na forum krótki opis sposobu dobierania temp. hartowania stali o nieznanym składzie chemicznym, sposobem na oko ale podpartym pewną wiedzą
jednego mi brak
potrzebuję skalę wzorców przełomów JERNKONTORET w formie obrazków w dobrej jakości jest to niestety podstawa tego sposobu
proszę o pomoc
skala w dowolnej formie najlepiej 10 oddzielnych fot o dużej jakości jest potrzebna

słowem pomocy a ja wam ułatwię trochę życie

pozdro
  • 0

budo_melonmelon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 841 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie
Jest to opis tzw. Próby Metcafa
Próba służy do określenia temperatury hartowania stali o nieznanym składzie chemicznym.
Ustalenie tej temp. oparte jest na analizie przełomu stali hartowanej z różnych temp.
Przełom stali hartowanej z temperatury właściwej wykazuje charakterystyczny odcień matowo-jedwabisty.

Potrzebne rzeczy:
1. skala wzorców przełomów stali wg JERNKONTORET
Dołączona grafika
2. skala barw żaru stali (czyli kolorki nagrzanej stali)
Dołączona grafika
3. próbka nieznanej stali wg rysunku
Dołączona grafika
4. cosik do grzania (np. kotlina kowalska w ciemnej kuźni, piec z regulacją temp. – patrz przypis wariację)
Jadziem

Przygotowujemy próbkę 12x12x120, należy ja nakarbować co 20mmna głębokość 4-6mm i oznaczyć poszczególne jej części liczbami 1-6. Próbka musi być oczyszczona z rdzy i nalotów .
Jeden z końców próbki nagrzewamy w kotlinie kowalskiej do temp. białego żaru (ok. 1150 st. C), przy czym drugi koniec winien osiągnąć np. temp. ciemnowiśniowego żaru (około 700 st. C). Próbkę nagrzewa się w taki sposób, aby spadek temp. był możliwie równomierny. Po wygrzaniu próbki przez około 15min. (tzn. że stal miała odpowiednie kolorki przez około 15min.) należy ją wyjąć z ogniska, możliwie szybko ustalić temp. poszczególnych części przez porównanie ze skalą barw żaru (najlepiej by było zacząć już w kotlinie ustalać), a następnie zahartować w wodzie.
Po osuszeniu próbki i złamaniu w miejscach nakarbowanych można ustalić właściwą temperaturę hartowania przez porównanie wielkości ziarna na poszczególnych przełomach. Można tutaj albo odtworzyć barwę żaru poszczególnych części próbki wykazującej najbardziej drobnoziarnisty przełom, albo też obliczyć wielkość spadku temperatury przypadającą na jedną część próbki i ustaleniu poszczególnych jej części podać zakres temperatur odpowiadający przełomom o najdrobniejszym ziarnie.
Ziarnistość poszczególnych przełomów można oznaczyć wg skali JERNKONTORET, składającej się z 10 wzorców oznaczonych liczbowo od 1 do 10. Wzorce 1-5 reprezentują ziarno grube, zaś 6-10 ziarno drobne. Po naniesieniu wyników próby Mecalfa w układzie wielkość ziarna –temperatura otrzymuje się krzywą o charakterystycznym kształcie, której minimum odpowiada poprawnej temp. hartowania.

Wariacje.

Mając piec z dość dokładnym pomiarem temperatury, można się pokusić o wykonanie min 7 próbek z nacięciem i hartowaniu ich z różnych temperatur ze skokiem co 50 st. C od 750 st. C do 1050 st. C, choć dokładniejsza będzie próba z 14 próbkami i skokiem co 25st. C (nie należy się za bardzo rozdrabiać i wystarczy skok max. co 25st. C), od was zależy dokładność z jaką kcecie ustalić temp. hartowania mając piec hartowniczy.
Można się pokusić o hartowanie w oleju.

Teoria.

W przypadku hartowania ze zbyt wysokich temperatur, stal ulega przegrzaniu, następuje duży rozrost ziarna, co charakteryzuje błyszczący przełom gruboziarnisty.
Przy za niskiej temp. hartowania (z zakresu Ac1-3, a nawet poniżej Ac1) stal wykazuje przełom ciągliwy i poszarpany wskutek obecności w strukturze miękkiego ferrytu, który nie uległ przemianie w austenit.

Metoda jest przydatne do określania temperatury hartowania stali podeutektoidalnych, eutektoidalnych oraz nadeutektoidalnych, w przypadku stali ledebutytycznych (szybkotnących i klasy NC11LV czy też H18) jest niedokładna jeśli chodzi o niedogrzanie.

Za wystarczająco dokładne można przyjąć, że wzorce skali JERNKONTORET odpowiadają wzorcowi wielkości ziarna wg ASTM, tzn. wzorzec 1 skali JERNKONTORET odpowiada wzorcowi 1 skali wg ASTM i wzorzec 10 skali JERNKONTORET odpowiada wzorcowi 10 skali wg ASTM.

pozdro
  • 0

budo_wasut
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie
Mam take jedno pytanie:
Kupiłem sobie, jakiś czas temu, na składzie budowlanym stalowy płaskownik - jakieś 7 zeta/kg - jedno co wiem o tej stali to to, iż na półce z nimi była wywieszona informacja że stal jest walcowana na zimno; acha no i rdzewna jest :) jak i mięka bo przewierciłem ją zwykłą wiertarką i wiertłam do metalu bez żadnych problemów
Jako że zrobiłem sobie już z tego płaskowniczka ostrze, to przed założeniem okładin rękojeści chciałbym je zahartować, ale to musi być sposób domowy bardzo - mam gdzie nagrzać stal ale temperaturę mogę określić tylko na oko. więc proszę kogoś wprawnego o jakieś info jak najlepiej to przeprowadzić, jaką temperaturę mniejwięcej itd...

z góry dziękuję za info
wasut
  • 0

budo_melonmelon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 841 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie
tak od początku
walcuje się stale konstrukcyjne na zimno (jako obórbka wykńczająca) najczęściej niskowęglowe (zgniot powoduje zwiększenie Rm. Re) czyli takie które trudno jest zahartować (czytaj praktycznie nie da się) stale konstrukcyjne do ulepszania cieplnego i narzędziowe sprzedaje się w STANIE ZMIĘKCZONYM lub jak się kce mniej zapłacić to SUROWYM
wracając do twojej stali

powyzej jest własnie sposób na określenie temp. hartowania domowym sposobem na "temperaturę żaru" stali a choćby i palenisku z 4 cegieł i węgla lub koksu

http://www.budo.net....0125&highlight=

było już o magnesiku ALE MNIE TEN SPOSÓB SIE NIE PODOBA moze przykładzik:
stale np. stale węglowe temp przemiany eutektoidalnej zelaza a chyba 723 st. C (cementyt już jest niemagnetyczny) a hartujemy gdzie z 800-840 (kurna 100 wiecej niż magnes wskazuje)

dlatego też zamieściłem powyższy sposób, był dawniej stosowany z dośc duzym powodzeniem (było b. mało spektrosopów)

pozdro
  • 0

budo_wasut
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie
acha wielkie dzięki melon za info i link - nie znalazłem tego tematu wcześniej :P

pozdrawiam
  • 0

budo_melonmelon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 841 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: hartowanie
wykorzystywanie powyższej skali przełomów JERNKONTORET
do oceny wielkości ziarna po hartowaniu jest BEZSENSOWNE (czyli czy zahartowałem dobrze czy źle)
jeśli nie zachowamy odpowiednich warunków przygotowania próbki do wykonania przełomu

pozdro
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024