Tak dla jaj Aiki, bo za oknem paskudnietylko po co?


Napisano Ponad rok temu
Tak dla jaj Aiki, bo za oknem paskudnietylko po co?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To może od razu 7 kyu laik i tak nie zczai o co chodzi, a radocha będzie wielka że od razu 7
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chyba jestes najstarszy w tym gronie, to powinienes raczej mlodszym wyjasnic, niz pytac :-)Tez sie zastanawiam, czemu ma to sluzyc? :roll:
Napisano Ponad rok temu
Chyba jestes najstarszy w tym gronie, to powinienes raczej mlodszym wyjasnic, niz pytac :-)Tez sie zastanawiam, czemu ma to sluzyc? :roll:
Napisano Ponad rok temu
Gorath, to ty jeszcze zyjesz?Chyba jestes najstarszy w tym gronie, to powinienes raczej mlodszym wyjasnic, niz pytac :-)
Wesolych Swiat
Gorath
Napisano Ponad rok temu
Gorath, to ty jeszcze zyjesz?Chyba jestes najstarszy w tym gronie, to powinienes raczej mlodszym wyjasnic, niz pytac :-)
Wesolych Swiat
GorathI zamiast zyczen swiatecznych to od dziadow mnie wyzywasz?
![]()
moze nie wiecie, ale ten osobnik(bo nie wiem czy to facet czy to paniena) ...
Wracajac do topiku..
Napisano Ponad rok temu
Na korzyść remiz przemawiają też imprezy masowe ujęte pod nic nikomu nie mówiącą nazwą: dyskoteki :wink:Zadne dojo z jakim by nie bylo 'duchem budo' do piet nie dorasta najskromniejszej nawet remizie.
Gorath
Napisano Ponad rok temu
Pczecież to archetypy zawodów w rodzaju UFC czy Pride. No rules no mercyNa korzyść remiz przemawiają też imprezy masowe ujęte pod nic nikomu nie mówiącą nazwą: dyskoteki :wink:
Zadne dojo z jakim by nie bylo 'duchem budo' do piet nie dorasta najskromniejszej nawet remizie.
Gorath![]()
Pancer (kiedyś uczetnik paru dyskotek w remizach :wink:)
Napisano Ponad rok temu
No coz, nie kazdy moze byc strazakiem :wink:Zadne dojo z jakim by nie bylo 'duchem budo' do piet nie dorasta najskromniejszej nawet remizie.
Gorath
Napisano Ponad rok temu
Całkiem nie dawno, podczas stażu z Daniellem Vetterem dla TSHCiU"A" (Czeska Federacja Ikeda Aikido) w Gdańsku, moje zdziwienie osiągnęło punkt maxymalny (egzamin wprawił mnie juz w ostre zdziwienie), gdy po egzaminie na stopnie dan, w imieniu federacji TSHCiU"A", Honorowy stopień Shodan otrzymał Ryszard Zieniawa (chyba nie muszę mówić kto to
) Na polecanie samego Masatomi Ikeda jego asystent D.Vetter wreczył certyfikat Zieniawei.
Osobiście nie mam nic przeciwko temu, by Zieniawa miał tego dana. Jest już legendą, a na pewno coś wspólnego z aikido ma.
Jednakże uważam, że dan to dan. Jesli spełniasz warunki i zdasz egzamin to owszem. Innej drogi nie widzę. To jest oczywiście moje zdanie, które odbiega od realizmu jak zawsze![]()
Poszperałem troszkę w sieci i doszedłem do konkluzji iż nie tylko w Aikido takie rzeczy mają miejsce.. Otórz np. David Beckham wraz z małżonką, otrzymali od Federacji Shotokan Karate po danie, Sean Connery też, Król Karol i wielu innych jeszcze też..
Tak sie zastanawiam jaki to ma cel.. Czy jak np. takiemu Beckhamowi zachce się trenować karate, to założy belcik i wytrze mordkę oryginalnym certyfikatem atoryzowanym przez Hombu?
Czy przypadkiem teraz Fiodor nie powinien umiescic Zieniawy w rejestrze Polskich Yudansha?
Napisano Ponad rok temu
Hm, rozumiem że federacja może chcieć komuś jakiś prezent dać, ale czy to nie przesada? Cóż, ja im nie zabronię, tylko to taki obciach nieco... Ale za to gdyby taki "honorowy" na trening przyszedł, to możnaby potem mówić że się np: czarnego pasa załatwiło 8O Słyszałem zresztą podobne historyjki.
Napisano Ponad rok temu
kilka) Masz Ushideshi dana, na którego zapracowałeś ciężko latami obijając matę to bądź z tego dumny
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu