18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lothian]

Stałem się "szczęśliwym" posiadaczem Fallknivena F 1 i jestem, jakby to powiedzieć, trochę zniesmaczony. Tyle czytałam o jakości tej firmy - że to jedna z najlepszych na świecie i te rzeczy. Nie ujmując nic wytrzymałości tych noży, to muszę stwierdzić, że jakość wykonania jest, oględnie mówiąc, słaba. I nie chodzi mi o samą estetykę. Nóż nie musi być piękny (choć miło jeśli taki jest :-) ) ale musi być użyteczny. Z tym się zgadzam. Nie mniej JAKOŚĆ wykonania odgrywa swoją rolę. Moją sztukę to chyba robił jakiś pijany Japończyk. Szlif nierówny - z jednej strony wyższy, a z drugiej zauważalnie niższy (jakieś 3 mm różnicy!), zadziory na ostrzu wyczuwalne pod paznokciem, płazy klingi (wykonane chyba z innego materiału niż rdzeń, bo są ciemniejsze) nierównej grubości (ok, 0,4 mm różnicy - widoczne jest to patrząc od grzbietu klingi), dosyć głębokie rysy na klindze (nie mające nic wspólnego ze sposobem polerowania) stanowiące pozostałość po... no właśnie po czym? Wiecie, że moje hiszpańskie Nieto (440C) dokładniej jest obrobione od Falknivena :? Ogólnie mówiąc, co do JAKOŚCI WIZUALNEJ obróbki klingi, to mam mieszane uczucia... Jakie jest Wasze zdanie? Powtarzam - nie zarzucam nic trwałości i wytrzymałości noża, chodzi mi tylko o "przyłożenie się do jakości obróbki". Moim zdaniem wykonany jest wyjątkowo niedbale i psuje to moje samopoczucie i zadowolenie z posiadanie jednego z "najlepszych" noży... Pozdrawiam.

[budo_kaligula]

mam S1 i jestem kompletnie zaskoczony. moj jest wykonany naprawde dobrze jak na fabryke. ajsne ze szlif jest trcohe nierozny po obu stronach, ale to norma. ale 3mm na wysokosci?? zadziory na ostrzu??? w moim krawedz istrza byla zrobiona na golenie mi mo tego, ze ostatni szlif przed ostrzem ma 0.5 mm wysokosci. plazy sa na oko takie same. zadnych rys (ale jesli sa wzdluz klingi to akurat moze byc od kydexu i to zwykla rzecz). Twoj egzemplarz - zalamka...

[budo_raffii]

Możesz wrzucić foty?
Mój A1 przyszedł cacy nic do zarzucenia a F1 kupowałem z serii testowej w nowym laminacie 3G ze staląSPGS- tam można było się dopatrzeć niedociągnięć ale to była seria kilkuset sztuk z przeznaczeniem na testy pewnie destrukcyjne i dlatego poprosiłem naszego VORTALOWEGO kolegę o "tuning" tej twardej stali i teraz jest ok! jutro nóż wraca od doktora więc wrzucę kilka fotek.Ale zaskoczony jestem tym co piszesz!!!
W normalnej produkcji nie spotkałem się z takim felerem.Napewno nożyk odpłaci ci nieraz w terenie za tą delikatną niedoskonałość i jeszcze będziesz go chwalił......

[budo_blacha]

co jakiś czas macam falkniveny w artemixie i macałem niejednego u kogoś i baaaaaaardzo mnie zdziwił Twój post - wszystkie były zajebiście wykończone.
Weź i odeślij ze zjebką.

[budo_lothian]

Niestety, nie wrzucę fotek, bo nie dysponuję "cyfrówką". A rysy nie są od kydeksu, bo są "po skosie" klingi. Zresztą mam pochwę skórzaną (pełną). Zadziory zaś są wyczuwalne w trakcie przesuwania paznokciem po krzywiżnie ostrza przy sztychu. Po dokładnym zmierzenieu różnicy w lini szlifu - od 2 do 2,5 mm. Przy tej wielkości klingi (99 mm) jest to aż nader widoczne. To tak jaby w klindze długości 20 cm różnica w szlifiie wynosiła 4 - 5 mm (!) albo nawet 6 - 7 mm, bo trzeba by uwzględnić większą szerokość dłuższej klingi.

[budo_heimdall]

Moją sztukę to chyba robił jakiś pijany Japończyk. Szlif nierówny - z jednej strony wyższy, a z drugiej zauważalnie niższy (jakieś 3 mm różnicy!), zadziory na ostrzu wyczuwalne pod paznokciem, płazy klingi (wykonane chyba z innego materiału niż rdzeń, bo są ciemniejsze) nierównej grubości (ok, 0,4 mm różnicy - widoczne jest to patrząc od grzbietu klingi), dosyć głębokie rysy na klindze (nie mające nic wspólnego ze sposobem polerowania) stanowiące pozostałość po... no właśnie po czym? .

Smutna sprawa Wilk'u, mnie też w.wia, że jakość wykończenia zchodzi na psy (nie tylko u Fallknivena, jakiś ogólny kryzys kultury technicznej chyba :wink: ). A konkretnie co do F1 - w przypadku glowni laminowanych lekkie nierowności lini laminatu to stadard, podobnie jak z wysokoscia szlifu - lekka asymetria to normalka niemal we wszystkich nożach. Z tym trzeba się po prostu pogodzić i "nastawić na najgorsze" :wink: kupując jakikolwiek fabryczny nożyk. Problem zaczyna się wówczas gdy: a) krawędź tnąca jest niechlujnie wyprowadzona tzn. "pod kątem zmiennym" hehe krawędź tnąca nie tworzy lini prostej i zawiera np. bonusowy odcinek wklęsły, uniemożliwiający prawidłowe ostrznie na płaskim kamieniu...(takie lekkie nadprogramowe wklęsłości od strony progu widziałem na bardzo wielu nożach, także tych z "górnej półki") Taki nożyk kwalifikuje się do poważnego tunigu, co miałem okazję ostatnio robić i był to właśnie F1 (tyle że z limitowanej edycji ze stalą proszkową SGPS, 62HRC, więc przyjemność tym bardziej wątpliwa, zwłaszcza bez diamentowej osełki...)
Ale jeśli przysłali ci nóż porysowany a w dodatku wyszczerbiony przestraszony to żądaj natychmiastowej wymiany lub zwrotu kasy. To żenada i skandal. Gdzie kupiłeś?

Co do jakości Fallknivena- ona rzeczywiście "jakoś" się pogarsza: mam "starego" A1 z litej VG10 i jest wykonany niemal idealnie, mój laminowany S1 sprzed 2lat już nieco mniej starannie wykończony ale w porównaniu do tego F1 z roku 2004, który poprawiałem to był niemal idał 8) .

pzdr
Heimdall
ps: Ale F1 tak poza tym to na prawdę świetny nóż, więc ja bym powalczył aby mi wymienili na nowy, tzn. wyselekcjnowali jakąś ładną sztukę...Zwłaszcza, że masz mocną podstawę w tych szczerbach i rysach.

[budo_heimdall]

Zadziory zaś są wyczuwalne w trakcie przesuwania paznokciem po krzywiżnie ostrza przy sztychu.

Chyba jesteśmy w domu...- pochwa skórzana a'la "kabura"? Ona także przeszła tuning..., początkowo myślałem, że nożyk się szczerbi od "testów" 8) ale w końcu zauważyłem, że szczerby pojawiają się zawsze w tym samym miejscu - blisko sztychu właśnie...i to zaraz po naostrzeniu i włozeniu&wyjęciu z pochwy. Ciekawe no nie? :wink: Zerknij do środka, zobaczysz dwa nity, o jeden z nich krawędź haczy poczas wkładania (choć nie zawsze).
O resztę pytaj Raffii'ego, jest w temacie :wink: .
pzdr
Heimdall
ps: Ale skąd te rysy na ostrzu...?

[budo_-wój-]

Dziwne - kupiłem niedawno "gołą" klingę, coby zrobić rękojeść - jakość bardzo wysoka. Poler na lustro (klingi, bo część pod rękojeść już niespecjalnie), szlif równy, fabrycznie naostrzony golił. Dziwne 8O
-wój-

[budo_bagnet]

Bzzzt bzzzzt

właśnie się wyleczyłem z kupowania w ciemno ze sklepu


Bzzzt bzzzzt

a już miałem ochotę na Fallka S1 - ech trudno znależć mi fajnego fixeda, takiego bez pokrycia ostrza, z dobrej stali ok 12-13cm, z wygodną rączką najlepiej z G10 i pochwą z kydexu i najlepiej za rozsądne pieniądze...............

[budo_bagnet]

Bzzzt bzzzzt
właśnie się wyleczyłem z kupowania w ciemno ze sklepu

Sklepu internetowego oczywiście mi chodziło

[budo_raffii]

Z Piaseczna jakbyś kupował nóż w Wawie by net to by było nawet dziwne.

A odnośnie całej sprawy to uważam że trzeba napisać maila do pana Przemka Kwiatkowskiego który jest opiekunem e-sklepu (wkleić Linka tutaj) i jeśli sprawa nie będzie miała oddzwięku to można wtedy biadolić.
Jak widać z wypowiedzi uzytkowników jest to przypadek odosobniony i podejrzewam że za tydzień wszyscy o tym zapomną.A w ostateczności pewnie regulamin sklepu przewiduje zwrot towaru...Ale tego Ci nie polecam bo Fallkniveny to naprawdę dobre noże

[budo_fred]

Kurcze, strasznie jestem zaskoczony tym co napisales Zelazny Wilku. Mam trzy Fallkniveny (dwa S1 i F1) i wszystkie wykonane sa bardzo dobrze.
Kupione na przestrzeni ponad 1.5 roku (ostatni w maju 2004) i zadnych roznic w jakosci wykonania nie ma. Nawet w porownaniu z duzo drozszymi nozami z wyzszych polek, jesli chodzi o jakosc to Fallkniven nie ma sie czego wstydzic. Takze inne Fallkniveny, ktore mialem w swoich rekach pod wzgledem wykonania nie pozostawialy w zasadzie nic do zyczenia.
Tak jak radzi raffii, sprobuj najpierw to wyjasnic w Artemixie-mam nadzieje ze stana na wysokosci zadania. Zawsze mozna tez zapytac na forum Fallknivena, co sadzi o tym Peter Hjortberger-szef firmy.

pozdrawiam i zycze by udalo Ci sie rozwiazac problem

Fred (Fallkniven fan)

[budo_fred]

Teraz wiekszosc Fallknivenow, w tym F1 ma klingi z laminatu-plazy stal 420JS, rdzen stal VG10, stad ta roznica w odcieniach.

[budo_lothian]

Nie wiem, co jest ale ten był koszmarny. Tak jak pisałem - nawet mój Nieto hiszpański jest perfekcyjnie wyszlifowany, a ten Fallknivem - szkoda gadać... :? Więc ta linia na klindze odzdziela dwa gatunki stali? Na prawym płazie miała szerokość większą, a na lewym mniejszą (według wymiarów podanych wyżej), tak więc laminat był bardzo nierówny na klindze. Nie wiem, czy na coś to wpływa ale wyglądało bardzo brzydko. No i te pozostałe rzeczy... Szkoda, bo naprawdę bardzo chciałem mieć ten nożyk. Teraz jednak nie kupię nic, czego nie zobaczę i nie wezmę w rękę i... nie wiem, czy będzie to Fallkniven. Zwróciłem go. Acha! Czy do Fallknivenów dołączane są jakieś firmowe "papiery"? Bo ja nie dostałem żadnego "papierka"?

[budo_bagnet]

Cholera, a może to był nie Fallkniven ale Fallenkniven made in Taiwan :roll: (spójrzcie na topic o podróbkach podróbek)

Dobrze się przyjrzałeś napisowi? Bo chyba nie o tej samej firmie mówicie. Nie wierzę aby kontrola jakości przepuściła takie coś. :?

[budo_raffii]

Mój Fallkniven F1 wygląda jak na fotkach poniżej




Teraz wiesz co stracisz kupując inny nóż!!!

[budo_lothian]

TO BYŁ FALLKNIVEN!!! Żadna podróbka. Kupiony w renomowanej firmie (nie napiszę jakiej, by nie robić złej reklamy). A mój wyglądał tak jak na zdjęciach, tylko był z VG10. Ta linia widoczna na 3 zdjęciu, to na lewym płazie była o prawie 3 mm niżej niż na prawym i do tego na obu płazach szerokość tej strefy od ostrza do linii (nie wiem jak się nazywa) wachała się (na każdym płazie) w granicach 0,5 - 07 mm! Dopuki nie zobaczę, co kupuję, to już nie kupię. Zraziłem się. No, a te papiery Fallkniven daje???

[budo_kaligula]

nie daje. kupilem od dystrybutora i byl sam karton + rachunek. no i noz

[budo_kaligula]

aaa i z tego co mowisz to jest krzywy laminat. albo go zle zrobili, albo zle obrobili. powinni wymienic noz. wada produkcyjna i tyle.