Nie ja się nie proszę o powrót Claya, Frezizera czy Foremana..ich czas juz minął...tylko, ze na ich mijesca nikt nie przyszedł...nikt naprawde wartosciowy.
No bo kto?
Rahman? Tak naprawde II liga...średniak z bardzo mocną psychiką, tyle...dziś skatował jakiegoś bliżej nikomu nieznanego chłopca...za co? Nie wiem...moze za długi? no bo przecież ten białas nie mógł byc bokserem!
Holyfield? Było mi przykro jak oglądąłem jego walke...widziec takie bokesra w takim stanie...mam takie uczucia jak po walce Tyson-Williams :roll: Choc nic nie przebije jego walki z Toneym...myślałem, ze się popłacze
![:evil:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/evil.gif)
Donald? Skąd wzieli to scierwo? Kto to jest w ogóle? Ile jeszcze będzie "kotów z worka"?
McLine? No dobra.
Byrd? O.K
Ruiz? To szmacianka zostanie zniszczona...juz niedługo.... to nawet nie jest bokser.
Odkurza sie starych bokesrów(Bowe,Holy), lub bierze sie niewiadomo skad jakiś chłam (Donald, Mecheen). Reasumujac w chwilii obecenj jest trzech bokserów w wadze cieżkiej: Byrd, Kliczko, McLine i to by było na tyle... .(Jamesa Toneya nie zabrdzo uważam za wage ciezkiej, on zawsze był, jest i bedzie w crusier)
P.S
Celowo niewspomniałem o Brewsterze...lekarz zabroniał się denerwować.
![:evil:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/evil.gif)
Wasze zdanie na temat HW...