Hartowanie a piece kaflowe.
Rozpoczęty przez , Ponad rok temu
2 odpowiedzi w tym temacie
Napisano Ponad rok temu
Hartowanie a piece kaflowe.
No wlasnie. Zastanawiam sie czy nie wziac sobie kawalka stali i go nie obskrobac bo dawno sie nie bawilem stala. Naszlo mnie w zwiazku z tym pytanie czy mozna wykorzystac piec kaflowy (te ktore byly w starym budownictwie do ogrzewania mieszkan) do hartowania stali ? Jakie toto moze osiagnac temperatury (drewno, wegiel itp) ? I czy ogolnie sie by nadalo.
Mam dostep do piecyka u babki wiec moglbym sie pobawic samemu zamiast dawac do warsztatu by mi zahartowali
Pozdrawiam.
Mam dostep do piecyka u babki wiec moglbym sie pobawic samemu zamiast dawac do warsztatu by mi zahartowali
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Re: Hartowanie a piece kaflowe.
Wrzucasz koksu i spoko mozesz przetapiac stal
Tylko mowie: koksik
W kuchni czesto sie tym pali wiec spoko
Tylko mowie: koksik
W kuchni czesto sie tym pali wiec spoko
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
micarta
- Ponad rok temu
-
Co to za stal 13-0?
- Ponad rok temu
-
D2 NADCHODZI!
- Ponad rok temu
-
Pasta polerska...
- Ponad rok temu
-
Kleje
- Ponad rok temu
-
custom tasmówka
- Ponad rok temu
-
Kilka z weekendu...
- Ponad rok temu
-
wytrzymalosc D2
- Ponad rok temu
-
nowy nozyk
- Ponad rok temu
-
co na rdze
- Ponad rok temu