capoeira w polsce
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A Polska Capoeria, ogolnie prezentuje raczej jeden z najwyzszych poziomow w europie. Mimo ,ze nie ma niewiele lat jeszcze to rozwija sie baaardzo dynamicznie...
Napisano Ponad rok temu
Ja sadze, ze capoeiristas w Polsce maja duza motywacje do cwiczenia, sa gotowi zniesc wiecej wysilku. Chodz nie jest to jakos duzo ponad norme.
Z kolei jesli chodzi o kadre trenerska to tu juz jest raczej cienko jesli chodzi o porownanie do innych krajow a to dlatego, ze przez te powiedzmy 10 lat, nie udalo sie jeszcze wyszkolic wielu dobrych instruktorow, a Brazylijczycy wola na stale osiasc w bogatszych krajach Europy Zachodniej.
Jednak wszystko stale idzie w dobra strone, bo trenerzy maja coraz wieksze doswiadczenie i staz czesciej niz kiedys odbywaja sie imprezy warsztatawe. Coraz obficiej przyjezdzaja do Polski zagraniczni wysocy stazem instruktorzy.
Na pewno capoeira w Polsce rozwija sie baaardzo dynamicznie, jak zadna inna sztuka walki. Jest po prostu modna i jest ciagle duze zapotrzebowanie na nia. Coraz wiecej osob kojarzy capoeire z nazwy i pozytywnie kojarzy ja. Jest obecna we wszystkich mediach, w stosunku do innych sztuk walki jest baaardzo medialna, jesli wezmiemy po uwage to ile inne MA sa obecne w Polsce i ile osob je trenuje/trenowalo.
Istnieje u nas naturalny sposob sprawdzania kwalifikacji. Capoeiristas dbaja o wizerunek swojej sztuki walki, swiadcza o tym dyskuscje w swiatku capoeiry np. o grupie Mocambo i Mestre Paulo z Olszyta czy np. o incydencie na ul. Piotrkowskiej w Lodzi. Capoeiristas po prostu kochaja swoja sztuke i dbaja o nia, staraja sie nie robic haly, a jak widza, ze ktos to robi to w rozny sposob solidarnie reaguja i bardzo dobrze , bo konkurencja konkurencja, ale w koncu jestesmy jedna wielka rodzina rodzina capoeiristas
Wracajac do poziomu capo to do Brazoli duzo Nam brakuje, ale w stosunku do innych Europejczykow nie powinnismy miec zadnych kompleksow, niczego Nam nie brakuje. To jedna z niewielu dziedzin, w ktorej nie mamy brakow jesli capo bedzie ciagle sie tak rozwijac jak teraz to za 20 lat bedziemy jednymi z najlepszych na swiecie w capo hehehehe. Oczywiscie nikt tego nie zmierzy...bedzie mogl najwyzej subiektywnie porownac.
Dlugi post mi wyszedl ;P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Why is that? Do you think Polish people understand capoeira, or just like it?
- I think Polish people are more open and they want to learn something different. In England people are much more closed. They pay, you teach them and that`s it! Finish! Something like this... In Poland people pay, I teach them, but when I go home they go there with me! They often come, they ask many questions, they want to be friends...
To chyba mowi samo za siebie...
ps. reszta wywiadu na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Brazylijczycy wola na stale osiasc w bogatszych krajach Europy Zachodniej.
Niekoniecznie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ok, sorki za nieprecyzyjnoscBrazylijczycy wola na stale osiasc w bogatszych krajach Europy Zachodniej.
Niekoniecznie :wink:
"95% Brazylijczykow woli na stale osiasc w bogatszych krajach Europy Zachodniej. Swiadczy o tym np. liczba wyzszych stopniem instruktorow capoeiry na zachodzie i wschodzie (Polska) Europy."
Napisano Ponad rok temu
To ze ktoś tak nieciekawie grał to nie znaczy ze cała Polska tak robi
To zalezy od człowieka, niektórzy ćwiczą dla picu, niektórzy dlatego, że to kochają... sam sobie odpowiedz jak bedzie wyglądała ich gra :-)
Jak u nas ostatnio Zebra śmigał w roda to ja siem zastanawiałam skad on tyle energii bierze
Napisano Ponad rok temu
Moze niektorzy mnie pamietaja jeszcze. Cwiczylem przez jakis czas z trojmiejska sekcja Artes das Gerais.
Teraz jestem od pol roku w Irlandii i cwicze razem z tutejsza sekcja Oficina da Capoeira. Uczy mnie tutaj na miejscu brazylijka, graduada XuXu.
Bardzo chcialbym byc obiektywny ale poprostu nie moge - Irlandczycy to maksymalne patalachy. Wyobrazcie sobie ze grupa istnieje tutaj od ponad poltora roku a praktycznie nikt nie potrafi spiewac. Owszem... wszyscy dumnie nosza biale spodenki i oryginalne koszulki ale ruszaja sie jak polamane pacynki.
Koniec transmisji.
Napisano Ponad rok temu
A sytuacje pewnie ratuje dobre Irlandzkie piwko...:D
A teraz na serrio (pozostajac w wyspiarskich klimatach, posluzylem sie angielszczyzna) To co napisales, tylko podkresla obraz sytuacji, ktora przedstawil M.Jorge w wywiadzie, ktorego ragment przytoczylem. Polacy sa duzo bardziej otwarci na Capoeire, niz reszta europy...Nie chce tu generalizowac, ale z wlasnych skromnych obserwacji, tak wlasnie wnioskuje...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Sorry za OT
A co by było bardziej na temat rzuce swą teorie :wink:
Polacy lubią się bawić... u nas nie zamyka się kanajp o 1 w nocy, jak się idzie na koncert to nie siedziec na dupie tylko skakać itd.
A z drugiej strony wbrew wszystkim niemiecko - inszych dowcipach Polacy są baardzo obowiązkowi a zwłaszcza jeśli robią to za co im się dobrze płaci( :wink: ) lub to co lubią/kochają... a że w capo zakochać się łatwo... to jak już się taki polaczek nakręci....to trenuje, trenuje aż siępotem brazylijczycy dziwią że im się chce
Napisano Ponad rok temu
A jesli mowimy o Polakach... Ambitnych Polakach... To sa oni w stanie poswiecic bardzo duzo dla tego co ich kreci (w tym wypadku capoeira)...
A tak btw. Czy w calosci wywiadu Mestre Jorge wypowiadal sie na temat ludzi trenujacych capo dla picu? Bo to jest modne? Jestem ciekaw czy Brazylijczycy zauwazaja ze moda bardzo wplywa na mlodych Polakow i chodza zeby chodzic nic nie robiac?
Napisano Ponad rok temu
Eeee MiJar Z tym najbogatszym krajem swiata to jakas ironia? Bo nie czaje? W Europie nawet w pierwszej dziesiactce bogatych krajow nie jestesmy
Nie to nie była ironia Nie zapominaj że państw i państewek troche na tym łez padole jest...
A co do wywiadu to chyba nie wspominał nic o modzie... ale dokładnie to juznie pamiętam :wink:
Napisano Ponad rok temu
To tak OT na topic "Polska w czolowce swiata"
Wracajac do tematu wlasciwego Pytania do ludzi ktorzy podrozuja
Czy w innych krajach europejskich rowniez jest taki boom na capoeire? Czy tez jest mnostwo ludzi przychodzacych na treningi tylko po to zeby sie pochwalic ze trenuja? Lub takich ktorzy naogladali sie filmow z akrobacjami i chca latac po pierwszym treningu?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
WSZYSTKIEGO NAJ NAJ........
- Ponad rok temu
-
rytmy na atabaque
- Ponad rok temu
-
Konflikt w Katowicach ...
- Ponad rok temu
-
Warszawa
- Ponad rok temu
-
Jak zdobyć biało-żółty sznur w grupie Artes das Gerais????
- Ponad rok temu
-
Pierwszy trening
- Ponad rok temu
-
czy wiecie coś o tej grupie?
- Ponad rok temu
-
Capoeira znowu w Barze
- Ponad rok temu
-
Filmiki z trickami
- Ponad rok temu
-
Magia - Krakow
- Ponad rok temu