Extrema Ratio Fulcrum II D Folder
Napisano Ponad rok temu
Ciezko mi to pisac po upadku z krzesla... ale kurde... normalnie bym Ci nagrode jakas ufundowal nagrode za tego teksta
Jeszcze napiszesz cos jeszcze?
Pozdrowionak,
Akme
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
no trudno decyzja zapadła... :wink:
Napisano Ponad rok temu
mars ją powinien wkleić u sibie na stronie, co by nikt nie miał wątpliwości co wybrać
cos mi się wydłuża lista potencjalnych zakupów
a czy ktoś mógłby porówanć foldery od stridera z właśnie ex?
jak by to wypadło?
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a czy ktoś mógłby porówanć foldery od stridera z właśnie ex?
jak by to wypadło?
pozdrawiam
MPC vs AR
Zdjęcia są autorstwa Michaela Burcha [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Porównanie znajduje się [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
przy nim nawet AR to nożyk do garnituru
No to już przesada... Co Fulcruma odróżna od AR to:
1. Cena
2. Kraj produkcji - Fulcrum nie jest "proudly made in USA"
3. To, co według mnie czyni ten nóż tak atrakcyjnym fizycznie - jego totalny zapas MOCY jest upakowany bardzo dokładnie i skrupulatnie w bardzo niewielkie (w stosunku do zapasu MOCY) rozmiary. Ten nóż to zaledwie troszkę więcej niż połowa AR. AR to ogromne bydlę. Być może przez to robi wrażenie jeszcze solidniejszego - nie wiem, nie maiałem okazji go macać. Z tego co piszą posiadacze AR to noszenie go w kieszeni to pomyłka i zadanie dla extremalnych hardkorowców. Po to Strider daje do AR'a futerał z kordury, żeby nie wypychać nim całej kieszeni . Tak więc powtarzam to o czym zapomniałem napisać wcześniej - Fulcrum ma bardzo zgrabnie i dokładnie upakowane wszystko co niezbędne w minimalnej oprawie. Minimum formy i duuużo treści :twisted: . JEst to tak dokładnie dopracowane, że nóż nie wydaje się "overbuilt", przepakowany, a jednocześnie nie pozostawia obaw, że mógłby być za słaby, lub za delikatny do jakiegokolwiek zadania. JAk dla mnie mistrzowskie pogodzenie wielkości i zapasu MOCY.
Szczerze powiedziawszy to obawiałem się otrochę, że nóż wyprodukowany w słonecznej Italii nie dorośnie jakością i precyzją wykonania nożom renomowanych amerykańskich firm nożowych. Obawy rozwiały się po otwarciu paczki i wyjęciu z niej stylowego pudełka i otwozeniu go 8O .
W tym momencie zrozumiałem, że z czymś takim nie miałem jeszcze do czynienia i że to nowa jakość w moim doświadczaniu noży. Polecam wszystkim to przeżycie - to miłe przeżycie :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W ogole ciekawa sprawa, ER taka malo znana firma, mnie Shrapnel rpzpierdolil, psa rozpierdolil Fulcrum, coraz bardziej mni eintryguje ta marka i te ich potwornie grube ostrza
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Środowisko nożoholiczne wywodzi się w dużej mierze z USA i nikt by nie przypuszczał że jakaś włoska firma wypierdoli jakością i hardkorowością noże z USA w kosmos i to w konkurencyjnej cenie.
No lubię noże ER, ale nie przesadzaj... trzeba by jakieś testy zrobić i porównania, bo opinia, że noże ER odstawiają tak noże z USA może być niesłuszna (przynajmniej w wypadku kilku firm ) . Trzeba poczekać aż War zrobi ten test porównawczy( wiem fixed to nie folder, ale dobre i to), poczytać i wyciągnąć wnioski. Jeśli chodzi o hardcorowe zastosowania, to na pewno wiele folderów znanych firm z USA nie ma szans z np. Fulcrumem, ale kilka nawiaże walkę, z której może wyjść zwycięsko
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
:roll:
Napisano Ponad rok temu
Ale zostawmy lepiej już ten temat. Liczy się to, że nóż spełnił pokładane w nim oczekiwania
Napisano Ponad rok temu
Nóż jest solidnie wykonany. Znacznie solidniej niż się spodziwałem po nożu nie wykonanym w USA. Upadł mój stereotyp że noże ameykańskie są najlepsze. Są bardzo dobre. I noże ER są bardzo dobre. Z resztą powinienem być na zlocie to kto chce to sobie pomaca i sam sie przekona
Napisano Ponad rok temu
To są potężne noże jedne z najlepszych na świecie - napewno!!!
Napisano Ponad rok temu
No ja też nie przepadam za USA i to nie tylko z powodu Busha czy bierzącej polityki, ale :wink: ...Dobra, przyznaje się nie lubię ameryki za Busza i jego kretyńską politykę ...gdzie oni go wynaleźli :roll: :?
Nóż jest solidnie wykonany. Znacznie solidniej niż się spodziwałem po nożu nie wykonanym w USA. Upadł mój stereotyp że noże ameykańskie są najlepsze.
Tu nie chodzi o to, że noże amerykańskie są najlepsze przez samą swoją "amerykańskość", bo nie są (o czym świadczy choćby fakt, że zdarzają się oficjalne wojskowe zamówienia na noże spoza USA). Rzecz raczej w tym, iż "współczesne nożomaniactwo" to w Ameryce od dawna ogromny rynek, który daje możliwości (a raczej wymusza konieczność :wink: ) rozwoju branży, sprzyja wzrostowi jakości etc. w znacznie większym stopniu niż w Europie czy Azji. Uważam, że to jest m.in. odpowiedź na pytanie, czemu np. takie "zagłębie nożowe" z tradycjami jak niemiecki Solingen stopniowo zeszło na psy podczas gdy w USA pojawiało się wielu nowych producentów znacznie wyższej klasy. Dopiero tzw. globalizacja i rozpowszechnienie internetu dały możliwości rozwoju takim europejskim firmom jak Fallkniven czy Extrema Ratio - ich sukces to przełom lat 90'/00'. (jednym i drugim pomogły też zamówienia wojskowe - pośrednio efekt tego, iż zaczęto poważniej traktować nóż jako element ekwipunku europejskiego żołnierza/policjanta/komandosa).
Tak to widzę, ale oczywiście mogę sie mylić :wink: , w każdym razie uważam, że "legenda" amerykańskich noży jest po części uzasadniona.
........A wracając do folderów Extremy: - już na pierwszy rzut oka widać, iż to "specyficzne" konstrukcje, w których delikatnie mówiąc dobre cięcie nie jest priorytetem. Jako back-up członka jednostki antyterrorystycznej OK, ale jako EDC to nawet w zestawieniu ze Strider'ami po prostu czysta perwersja 8) . Mnie nieco odrzucają...ale ślinię się na Shrapnel'a, szlif płaski pełny...taa, to jest NÓŻ :twisted:
pzdr
Heimdall
Napisano Ponad rok temu
Jako że widziałem i macałem CRKT M21 i Fulcruma (zgadnijcie u kogo?) :)to się przyczepię.
Jak dla mnie M21 otwiera się DUŻO lżej i szybciej. Poza tym Fulcrum jakoś mi nie leży... Ale cóż kwestia gustu.
P.S. Dzięki dla psawidmo i uzi'ego za ostatnie macanie Niesamowite było Zwłaszcza Benchmade'ów.
Napisano Ponad rok temu
czy mi sie cos powalilo?
a jak ma to co to za porownanie wogole?
Napisano Ponad rok temu
jestem jeszcze ciekaw porownania kogos, kto uzywal obydwu i moglby sie w miare obiektywnie wypowiedziec (nie mowie tu o Amerykanach zakochanych w striderze :wink: )
no i jeszcze jedno pytanie z mojej strony
w nozach tego typu, jaka blokada bedzie lepsza backlock czy liner?
(sory jesli jest tu jakas oczywistosc, ktorej nie zauwazylem)
jakie sa plusy i minusy kazdej z nich w nozach z taaaakim zapasem mocy :wink: ?
pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
damast i inne produkcje mojeku znajomego - sporo zdjęć.
- Ponad rok temu
-
Kukri machete by Cold Steel - uwaga modemowcy -duzo zdjęć
- Ponad rok temu
-
Stoczniowiec
- Ponad rok temu
-
Push Daggers (inaczej)....
- Ponad rok temu
-
Sebenza regular - recenzja i fotki
- Ponad rok temu
-
nasi południowi sąsiedzi...
- Ponad rok temu
-
znane i kontrowersyjne..."noże kuchenne"...
- Ponad rok temu
-
CRK Shadow 3
- Ponad rok temu
-
R.J Martin (inaczej) :)
- Ponad rok temu
-
Blackwood inaczej...
- Ponad rok temu