21 odpowiedzi w tym temacie

[budo_martius]

Czas na przedstawienie jednego z bialych krukow na naszym rynku - naklad 5272 sztuki
DżuDżitsu -Samoobrona Fr. Van Haesendonck

[budo_ryszard jóźwiak]

później ( lata 60-te ) zostały wydane zeszyty ww. autora
pt. pas biały, żolty, pomarańczowy, zielony, niebieski w sumie 5 części.
Moim zdaniem pod względem technik samoobrony tak samo ciekawa jak i książka B. Skuta ( polskiego trenera Judo ) pt. Judo samoobrona.
( chodzi mi oczywiście o ksiązki o Jiu Jitsu wydane w Polsce ).

[budo_martius]

Tak mowimy glownie o ksiazkach wydanych w Polsce
To seria o ktorej Rysiek mowi:






Niestety nie mam teraz skanu wiekszego czesci zielonej ;(

[budo_martius]

Dawne dwuczesciowe wydanie Skuta - mozna teraz kupic jako jednoczesciowa ksiazke o samoobronie.
Pierwsza czesc tamtego wydania byla pierwsza ksiazka jaka zobaczylem z dziedziny walki wrecz - chyba ojciec jak byl w wojsku gdzies ja kupil.

[budo_ryszard jóźwiak]

można ją nabyć w Hali Koszyki w tzw. taniej książce,

cena chyba nie przekracza 10 zł. Polecam

[budo_ryszard jóźwiak]

A co do książek o sportach walki to na pewno polecam
Boks - Gradopołowa,
Judo sportowe i Judo mistrzów - Pawluka

[budo_krzeslav]

OT - wczoraj na Koszykach przeglądałem książkę pt. "Karate" p. Murata. Też polecam - można od śmiechu pęc.

[budo_mateusz wilk]

budo_Ryszard Jóźwiak napisał

można ją nabyć w Hali Koszyki w tzw. taniej książce,

cena chyba nie przekracza 10 zł. Polecam

O, dziekuje za namiar - zapewne sie tam przejde, mam tylko nadzieje ze znajde to w tych stosach.

[budo_martius]

wyglada tak:

[budo_haqqax]

budo_Martius napisał

Czas na przedstawienie jednego z bialych krukow na naszym rynku - naklad 5272 sztuki
DżuDżitsu -Samoobrona Fr. Van Haesendonck

W ktorym roku ja wydano? Mieszkajac w internacie chodzilem do czytelni i przerysowywalem techniki z tej ksiazeczki.
(te ksiazeczki Hasendoncka pogubilem wszystkie :-( Ale Skuta jeszcze na pewno gdzies w papierzyskach znajde)

Pytam o rok wydania, bo chce porownac, czy moje dzielko ktore sie ostalo i ktore lezy przede mna, jest starsze czy nie: Zbigniew Mycielski "Dżiu-dżitsu", Warszawa 1949, Wydawnictwo "Prasa Wojskowa", tomik 19 Popularnej Biblioteczki Sportowej.

Ale na pewno sa jeszcze starsze ksiazeczki, z jeszcze bardziej egzotycznymi technikami - widzialem w czytelni Biblioteki Narodowej. Mam nawet z niej przerysowanych kilka technik: obalenie przeciwnika za pomoca uchwytu wielkiego palca, za pomoca haczykowato zagietej nogi (ta technika akurat do mnie nie przemawia), za pomoca pociagniecia za reke i poderwania nogi (tez wyglada na niewykonalna, no moze trudna, w praktyce) :-)

[budo_martius]

Nie to jest juz dosc nowa bo z 1959 r.
Przedstawialem juz w tym dziale ksiazki:
Najstarsza pierwsza ksiazke o jj - Hancoka z 1908 r - ktorej jestem szczesliwym posiadaczem oraz Ju-jitsu Kozakowskiego z 1947 r

No niestety ksiazki Mycielskiego jako jednej z nielicznych nie posiadam w zbiorach a cena za jaka poszla niedawno na aukcji niestety jak dla mnie byla zbyt wysoka ;(

Czy to taka jest bo to wydanie z 1947 roku ?



Jak bys kiedys chcial sie z nia rozstac to daj znac znajdzie u mnie przytulne miejsce - oczywiscie za rozsadna cene

Chyba niedlugo przedstawie tu caly spis ksiazek jakie byly wydane razem z fotkami. Glownie ksiazki o judo, ju-jitsu, walce wrecz i samoobronie

[budo_haqqax]

Okładka wygląda inaczej - jest czerwona z takim białym paskiem pośrodku. Ilustracja na okładce też jest inna.

Jeśli rzeczywiście brakuje Ci akurat tej pozycji do kolekcji, to chętnie Ci ją podaruję. Wyślę Ci za moment PW.

[budo_martius]

Czyli z tego wynika ze sa dwie rozne ksiazki Mycielskiego lub inne wydania z roznymi okladkami.

[budo_martius]

No i dzieki Haggaxowi mozemy zerknac na ksiazke Zbigniewa Mycielskiego z 1949 roku "Dżiu-Dżitsu Cwiczenia wstępne i walka" wydanie drugie.
Jeszcze raz dzieki Haggax

No to traz kilka fotek w szczegolnosci dla tych ktorzy odkryli ze parter pojawil sie kilka lata temu w sportach walki a w ju-jitsu nie ma kopniec

[budo_fiodor]

No proszę, dużo znajomych rzeczy

[budo_mursi]

budo_Martius napisał

wyglada tak:

Kupiłem kilka miesięcy temu na Allegro - dałem całe 12 PLN i uważam, że był to świetny zakup.

Wprawdzie można mieć kilka uwag (te fotki plenerowe, zwłaszcza nowe - bo oprócz tego znajdują się tam te z pierwszych wydań B.Skuta "Judo w samoobronie" - pozostawiają wiele do życzenia, wstęp nieco niedorzeczny, szkoda również, że brak jest nazw technik), ogólnie jednak jest to bardzo dolidna przekrojówka po technikach judo / goshin-jitsu / jiu-jitsu.

Pozdrawiam,
M.

[budo_mursi]

I jeszcze jedna książeczka - H.Jeziorowskiego z 1927 roku:



Niestety, nie skanowałem okładki książki, a jedynie jej zdjęcie umieszczone w artykule Eryka Murlowskiego w przedostatnim Samuraju.

Pozdrawiam,
M.

[budo_mursi]

budo_Mursi napisał

(...) jej zdjęcie umieszczone w artykule Eryka Murlowskiego w przedostatnim Samuraju.

"Budojo", a nie "Samuraju" - przepraszam Czytelników - i Redakcję ;-)

[budo_haqqax]

budo_Martius napisał

Jeszcze raz dzieki

Nie ma za co, naprawde.

Martius, nie kusilo Cie nigdy, zeby ten caly material usystematyzowac i przedstawic jeszcze raz, jako spojrzenie na historie tego, jakie kiedys techniki ludzie uwazali za najbardziej wartosciowe i godne wlaczenia do zestawow dla samoobrony? Cos w stylu "Jiu Jitsu w literaturze polskiej przed 1971 r." by Martius & asystenci ;-)

Same przygotowania do ponownego sfotografowania tych technik byly by chyba fajna zabawa.

[budo_haqqax]

Odgrzeje stary post, bo ostatnio zauwazylem cos ciekawego na temat ksiazki Mycielskiego. Moze kogos to zainteresuje.

Ksiazka Mycielskiego jest plagiatem (posrednim lub bezposrednim) ksiazki Ericha Rana - prekursora ju jitsu w Niemczech.

Wg slow Oszczepkowa Erich Ran byl pierwszym niejaponskim instruktorem ju jitsu (prawdopodobnie stylu Tsutsumi Hozan Ryu - to przeczytalem w internecie) w Niemczech.
Na poczatku nauczal w roznych sportowych organizacjach, po dojsciu Hitlera do wladzy przeprowadzil sie do Berlina gdzie otworzyl wlasna szkole, w ktorej nauczal policjantow. Byl oczywiscie faszysta. Jego ju-jitsu bylo tak zwany "europejskim ju jitsu" ktore juz wtedy podobno nie mialo za wiele wspolnego z japonskim ju jitsu.

Jego ksiazka zostala splagiatowana w Zwiazku Radzieckim. W 1928 roku Narodowy Komisariat Spraw Wewnętrznych Ukrainskiej Republiki Zwiazku Radzieckiego wydal ja pod tytulem "Samoobrona bez broni (dżiu-dżitsu) i jej użycie w celu obrony robotniczo-chłopskiej milicji Ukrainskiej Republiki Zwiazku Radzieckiego" w nakladzie 3000 egzemplarzy. Przedmowa do niej (smiesznie sie czyta zwroty z tamtych czasow) zostala napisana przez A. Bucenko, a wprowadzenie przez I. Jakimowicza, ktorzy twierdza, ze techniki te sa skuteczne i sprawdzone w praktyce. Oczywiscie radzieckie wydanie nie wspomina nigdzie nazwiska Ericha Rana.

Ilustracje w ksiazce Mycielskiego sa przerysowane z fotografii Ericha Rana. Material zostal nieco okrojony.

Ukrainska ksiazeczka zostala w 2005 roku wydana ponownie (w zestawie z inna ksiazeczka) w MOskwie przez wydawnictwo Fair-Press jako czesc serii w ktorej sa publikowane stare radzieckie podreczniki walki wrecz.