12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_seiken]

Lat temu 3 , za Gorinkanowych czasow zakupilem podjarany Kooniwymi opowiesciami texanskiego bulla ( tak z pradziwej dupy krowy made in USA) , potega to kurestowo cielo puszki ,beszczescilo moje steki i przerazalo sasiadow).
Gudan mnie podpalil na palstiko - syntetika , zaplotlem paracord i CHUJ , mnie to bacisko nie podchodzi.Dlaczego , niestety( moze to moja wina ) za miekkie , jakies takie bez jaj.
Co jest lepsze !!!!............wszystkie techniki Sayoc wychodza cudownie , platick ma wieksza elastycznos wiec wszystie "wrapup" ida duzo latwiej , przechwyty , prowadzenia to 5 gwiazdek.Alw korwa to nie krowa...jednak.
Jest jeszcze kangur ( za ktorego mam problemy z ministerstem chuj wie czko) .............ale tu jez korporacja KOONIU & BODO , z ostanich wiesci wiem ze master Bodo dokancza ........i pozniej pokazem wam niepotarzlny WHIP!!!!!!!!!!,bacior dla Seikena.


PS
Aha...chlerykiem bedac , plastika pochlastalem..........na czesci

[budo_shaft]

Ja ogolnie mam odczucie jak by "linowiec" byl prostszy, ale wydaje mi sie on taki miekki miciutki- jak by mial zaraz popsuc zabawe w strzelanie neistety.

aczkolwiek jak dopadne Liczmistrza lub G3D to pewnie zmienie zdanie..

[budo_liczmistrz]

aczkolwiek jak dopadne Liczmistrza lub G3D to pewnie zmienie zdanie..

Oj, tak
Ale jest takie powiedzenie. Jak sie nie ma co sie lubi (baty ze skory) to sie lubi co sie ma (baty syntetyczne)

[budo_guldan]

mam osobiscie skorzany bat od koonia, fakt ze chodzi inaczej niz syntetyk.
powiem tylko jedna rzecz: skora i syntetyk maja swoje zle i dobre strony.
a to juz tylko wedle gustu, co komu sie bardziej podoba.

ja osobiscie przymierzam sie teraz do kupienia kawalka bydlaka.

[budo_gab3d]

Ja mialem zamiar pociac skorzany plaszcz [100lat ma nikt w nim nie chodzi...] ale za krotkie pasy by wyszly...
Tez rozgladam sie za kawalkeim krowy, a co myslicie o prosiaczku ? Tez moglby byc niezly.

Najbardziej jednak chodzi mi po glowie jakis syntetyk, ale nie linka.
Gdzyby gdzies dorwac jakiegos tworzywa, takiego pomiedzy plastikiem i guma. Lekko ciagliwego ale twardego. Zaplesc normalnie jak skore. Mysle, ze to by byla masakra, ale totalnie nie mam pomyslu co to za tworzywo mialoby byc, ani tymbardziej skad cos takiego wziac.

[budo_pkanoj]

może kogos zainteresuje [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] może nie sa długie ale są

też się pomału zarazam

[budo_gubrin]

Gab3d: hmm z tego co pamietam to pasy sie wycina ze skory "w kolko" a bynajmniej gdzies na batowych stronach bylo zdjecie takiego urzadzonka do ciecia. Nie pamietam niestety za cholere gdzie. Jak bys tak pocial to bys mial tego paska dlugiego jak ... Ale to niech sie wypowie ktos znajacy sie na rzeczy

Pozdro.

[budo_gubrin]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozdro.

[budo_gab3d]

Huehueh to ja dalem linka :D
Ale do batow to sie srednio nadaje niestety. Pasy powinny sie zwezac.
Mam juz jedna miejscowke ze skora moze jutro sprawdze.


...o\piwo to moje paliwo:)

[budo_kajo]

skura jest dobra bo ma mase, kiedyś machałem chwilkę takim nylonowym i to mi też nie leżało ... tródno się przeżucić z mojego "tłuściocha" na takie cuś lekkie. ale ojciec jak ostatnio dzwonił mówił że znalazł jakieś paski nylonowe i podobno ciężkie są - a baciki na rdzenu repowym i oplecione tą taśmą chodzą jak mażenie - ale to jest tylko, albo aż, kooniowa ocena.

pozdrawiam

[budo_liczmistrz]

skura jest dobra bo ma mase, kiedyś machałem chwilkę takim nylonowym i to mi też nie leżało ... tródno się przeżucić z mojego "tłuściocha" na takie cuś lekkie.

No to jezeli skorzane baty sa ciezsze niz moj to ja nie wiem jak bede nimi machal. Jak macham swoim to jestem zmeczony niezle po kilkunastu czy kilkudziesieciu strzalach.

[budo_kajo]

może te twoje linki też są cięższe :wink:
a pozatym ja na początku jak pomachałem 30 minutek moim to na miesiąc miałem dość

ale porównasz jak dostaniesz kiedyś taki do łapy

[budo_kooniu]

po pierwsze witam!!!!

mój pierwszy bat to byl cyba 3,5 metrowy spleciony z asekuracyjnej linki "plastyk" umialem tylko jedno uderzenie i do niego byl dobry-jakies 4 lata temu spotlkalem sie z kolesiem w górach-slowakiem który mial skurzany bat-jak nim pomachalem to po powrocie oplotlem ten swój skura i powiem wam ze zaczo dopiero chodzic!!! niestety to byl ten ktury mio pociéli na wloskiej granicy-potem dostalem meksykana plecionego z 4 rzemieni-nie chodzil wiéc postanowilem poszukac czegos lepszego i na giri zadalem pytanie-odpowiedzial mi nasz przyjaciel Seiken i tak sié to zaczélo(to juz jakies trzy lata temy chyba bylo ?? sam juz nie wiem;)

powiem jedno sa zle i dobre baty i ja takowe równiez popelnialem ze skury -teraz robie plastiki a sa lepsze od niejednego mojego skurzanego
wiéc mysle ze to bardziej kwestia wagi, wywazenia, elastycznosci proporcji falla do bopdy i rekojesci a nie materialu choc... kangura nic nie zastápi!!!