Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?

oczekuję odpowiedzi głównie od kogoś kto coś w tej sprawie wie.


Wszystko zależy od tego, co da się udowodnić.
Nie ma znaczenia jak było, ważne co wynika z dowodów.
  • 0

budo_pro23
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
KrissLee
tak jak juz duzo osob ci napisalo. robisz obdukcje i jak najszybciej dzwonisz na policje, no i bardzo wazne zebys mial swiadka. drugie wyjscie uciekasz i liczysz ze nikt cie nie znajdzie (w duzym miescie to sie czesto sprawdza)
pozdrawiam
  • 0

budo_gosc84
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Ja bym postąpił tak , po oczach gazem cs typ sie podusi poryczy ale złamań skaleczeń brak jedynie oczy czerwone następny dzięń też , wątpie że to zglosi jak był agresorem a i znając niebieskich niezbyt się zaangazują w poszukiwanie gazownika gdyz obrazeń ponad 10 dni brak . Muchol napisałeś coś o dzielnicy gdańsk przymoże tuż to po sąsiedzku z moim poligonem czyli moją dzielnicą a na przymożu często jestem w realu :D .
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?

obrazeń ponad 10 dni brak .


7 dni
  • 0

budo_tob
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 58 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?

Właśnie dlatego pytam? Czy gdybym był skaleczony, lub zacięty ostrym narzędziem to czy to usprawiedliwia złamanie ręki drugiemu człowiekowi - i oczekuję odpowiedzi głównie od kogoś kto coś w tej sprawie wie.



ja ci przytocze sytuacje ktora kiedys mialem: koles cos do mnie furczal na silowni, ja go zlewalem i cwiczylem dalej, ale on lazil za mna i pernametnie szukal zaczepki... skonczylo sie na tym, ze sie ustawil ze mna po treningu (ja z lekko niechecia sie zgodzilem...). po treningu zebrala sie grupka osob i czekali na mnie i na kolesia zeby sobie popatzrec na mordobicie... ja poszedlem do szatni gdzie sie przebieral i zalatwilem sprawe od reki, zeby nie robic widowiska... skonczylo sie dla niego na kilku szwach na wardze i cos tam z zebami mial... w kazdym razie pobiegl do szpitala, tam go zszyli i zrobil sobie obdukcje i chcuial na policje dzwonic, ale sie z frajerem dogadalem i skonzcylo sie na tym ze musialem zaplacic mu za obduckje i lekarstwa... :? nigdy nie wiesz z jakim palantem masz doczynienia...
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?

Ja bym postąpił tak , po oczach gazem cs typ sie podusi poryczy ale złamań skaleczeń brak jedynie oczy czerwone następny dzięń też , wątpie że to zglosi jak był agresorem a i znając niebieskich niezbyt się zaangazują w poszukiwanie gazownika gdyz obrazeń ponad 10 dni brak . Muchol napisałeś coś o dzielnicy gdańsk przymoże tuż to po sąsiedzku z moim poligonem czyli moją dzielnicą a na przymożu często jestem w realu :D .

Jakieś 300m od tego okrągłego kościoła. Czyli w tej "dobrej" części dzielnicy. :wink:
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?

obrazeń ponad 10 dni brak .


7 dni

a to jest taka wygodna granica bo szwy zdejmuja po 6ciu ;)
Pozdrawiam
  • 0

budo_spartan
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Jeśli masz absolutną pewność, że nie facet Cię nie zna i nie natkniesz się na niego na drugi dzień, to w sytuacji sam na sam proponuję jednak, po złamaniu mu ręki albo podobnych czynach, taktyczny odwrót. W razie gdybyś się jednak na niego natknął i miał problemy z policją, to nie przyznajesz się do niczego i nie wiesz o co chodzi.
W przypadku, gdy rzecz dzieje się na oczach tłumu, w obecności kolesi agresora lub innych tym podobnych, po uszkodzeniu człeka wskazane jest jednak zawiadomienie stosownych organów. Złamana ręka czy noga to poważna sprawa, i w razie wskazania Ciebie jako napastnika możesz mieć powazne kłopoty. Wiem to z autopsji. Zawsze pozostaje w zapasie opłacenie "poszkodowanego" i kogo jeszcze trzeba.
Sądy w Polsce to loteria - czasem wyroki są tak niesamowite, że wysłanie sędziego do psychiatry powinno być obowiązkowe dla jego przełożonych. Jesli już jest sie w sprawie, to lepiej wziąć ustosunkowanego mecenasa i smarowac gdzie się da.

Pozdrawiam
  • 0

budo_gosc84
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Muchol ja przymoża nieznam niewiem gdzie okrągły kościuł jest moze chodzi o ten na zaspie . Na tym froncie nie walcze mój front się nazywa Gdańsk brzeźno . Co ja pisze ja nie walcze lecz odpieram ewentualne ataki podjecie wojny by mogło dla mie sie źle skończyć (moja porażka ze wzgledu an przewage liczebną wroga lub prokuratorem na karku) .
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Rejon kołobrzeskiej i śląskiej.
A Brzeźno - fakt. Tam rzeczywiście jest :balisong: - oczywiście tylko w niektórych miejscach.
A potem w Warszawie się na mnie dziwnie patrzą jak mówię, że Praga to naprawdę spokojna dzielnica.
brzeźno, orunia, nowe przymorze - :wink:
  • 0

budo_gosc84
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Muchol ja mieszkam od urodzenia w Brzeźnie ze coś o tym wiem.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024