Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

budo_krislee
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 107 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dolnyśląsk

Napisano Ponad rok temu

Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Czy można jakoś formalnie się zabezpieczyć dowodami, że faktycznie byliśmy zmuszeni zastosować przemoc (np. musimy mieć jakieś siniaki, złamania, może zacięcie nożem), które bezsprzecznie uzasadnią to, że gościu ma złamaną rękę, albo obity ryj.
Kiedyś wyskoczył do mnie gościu i stanął przede mną z nożem i zaczął coś furczeć. Stanął głupek na tyle blisko że mógłbym mu spokojnie chwycić rękę, wykręcić no i co dalej ? - pewnie złamać, bo jakbym póścił to by wstał znowu.
I z czym zostajemy? Ja nie naruszony a człowiek ze złamaną ręką. I kto wychodzi na poszkodowanego. I pomyślałem, że pewnie aby było to uzasadnione musiałbym np. wziąć jego nóż (przez chusteczkę, żeby nie było odcsików) i zaciąć się gdzieś powierzchownie - najbardziej wiarygodnie było by w przedramię (że niby chciał mnie ciąć ale się zasłoniłem).
Gościa zawołali kolesie i poszedł ale to dało mi do myślenia. Jakie dowody,fakty,sytuacja musiałaby wystąpić aby usprawiedliwić uszkodzenie kogoś w takim przypadku - ABYM NIE MUSIAŁ BAĆ SIĘ OBRONY!
  • 0

budo_narcyz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1036 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
możesz sobie też ten nóż wbić po rękojeść w oko, to na pewno wzruszy sędziego, a nawet samego prokuratora.
wiesz, może pomyśl o jakimś zestawie ukrytych kamer którymi byś sie obwieszał i nagrywał dwadziescia cztery godziny na dobę wszystko co sie dzieje w okół ciebie.
  • 0

budo_zorro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 453 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gracie Camp.

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Kurwa ale wy macie problemy, po prostu ten co pierwszy na policję zadzwoni jest z góry w lepszej pozycji, więc jak złamiesz fajansowi kikuta to weź wyciągnił komórkę i zrób z niej kurwa użytek. :)
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
No co wy jaja sobie robiecie?
Przecież jak nie trzeba to po co informować policję.
Pójść do domu i tyle.
No chyba, że się chce jeszcze w sądzie wygrać po raz drugi.
  • 0

budo_zorro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 453 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gracie Camp.

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Ale jak ten kolo lub kolo tego kola cię zna to oni mogą zadzwonić na policję jako poszkodowani i wtedy wy będziecie mieli duuuuże problemy.
Więc jak macie uzasadnione obawy że napastnik przed którym obroniliście się zna was i w dodatku zajście miało miejsce w okolicach w których mieszkacie to lepiej zadzwonić bo to w końcu wy byliście ofiarą napadu.
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Jak to cię zna??
Przecież jak cię zna to nie zaatakuje.
Nie widzę tego, żeby mógł zaatakować ktoś kto zna.

A tak naprawdę to nie jest to wcale tak ważne kto zgłosi.
To i tak prawie zawsze kończy się umorzeniem. No chyba, że udowodni się, że ktoś miał coś niedozwolonego.
  • 0

budo_jurek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stolyca, panie

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
A w sytuacji zagrozenia to lepiej sie bronic, niz sie zastanawiac co bedzie potem.

Pozdro
J.
  • 0

budo_krislee
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 107 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dolnyśląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Panowie, jeżeli widzę w wiadomościach, że facet zakradł się do domu, patrzy śpi właścicielka, to on "kładzie się na niej", a ona budzi się w szoku i bierze co miała pod ręką (w tym przypadku nóż co koriła pomarańczę) broni się rozpaczliwie....i na końcu ona dostaje wyrok za użycie nie współmiernego narzędzia do zagrożenia - to mnie to cholernie wkurwia i trochę podłamuje - to co zostaje, pochylić kark i pokornie czekać może bandzior się rozmyśli.
  • 0

budo_tob
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 58 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
a) zeby miec przeciw niemu dowod, musial bys zrobic sobie odbukcje i zawiadomic policje... zeby zrobic sobie obdukcje musial bys oberwac, jesli oberwiesz od kolesia ktory ma noz, zamiast obdukcji zrobia ci sekcje zwlok, jak policja znajdzie napastnika to go zamkna na kilka miesiecy.

B) zlamales kolesiowi reke, zglosiles na policje, policja przyjezdza, opowiadasz cala historie, szukaja kolesia, znajduja w szpitalu, on broniac sie mowi ze to ty go zaczepiles a o nozy to on nic nie wie... wlasnie mial dzwonic na policje ale jest w szoku przez zlamana reke i dobrze ze panowie policjanci sie zjawili bo teraz bdzie mogl to zglosic, no i obdukcje sobie na miejscu w szpitalu zrobi(a jego koledzy jeszcze potwierdza, ze to ty byles agresorem)

...i wiele, wiele innych sytuacji z naszym porabanym prawem...
  • 0

budo_jurek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stolyca, panie

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Trzeba sie bronic, a potem radzic sobie z ewentualnymi konsekwencjami.

Nie badz takim fatalista. :roll: :wink:

Pozdro
J.
  • 0

budo_endorama
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?

Nie badz takim fatalista. :roll: :wink:

Pozdro
J.


Realistą :)

w.
  • 0

budo_jurek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stolyca, panie

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?

Realistą :)

w.


Eeee tam realista. Nie ma co rak zalamywac. :wink: :)

Pozdro
J.
  • 0

budo_pro23
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
jedn rada jak dojdzie co do czego a potem zaprosi cie jakis mily funkcjonariusz na rozmowe na komende to:
-ty nikogo nie uderzyles i nawet masz na to swiadka (znajdz sobie jakiegos) :wink:
-a pozatym wogole nie wiesz o co mu chodzi i to jest jakies wielkie nieporozumienie.
nie przyznawaj sie, uwierz mi to ci tylko zaszkodzi
ich nie obchodzi kto zaczal a kto skonczyl, jest osoba poszkodowana i chodzi tylko o te zle trafienie a nie o przebieg bojki
pozdrawiam
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?

jedn rada jak dojdzie co do czego a potem zaprosi cie jakis mily funkcjonariusz na rozmowe na komende to:
-ty nikogo nie uderzyles i nawet masz na to swiadka (znajdz sobie jakiegos) :wink:
-a pozatym wogole nie wiesz o co mu chodzi i to jest jakies wielkie nieporozumienie.
nie przyznawaj sie, uwierz mi to ci tylko zaszkodzi
ich nie obchodzi kto zaczal a kto skonczyl, jest osoba poszkodowana i chodzi tylko o te zle trafienie a nie o przebieg bojki
pozdrawiam

Wreszcie coś sensownego.

Przecież był już taki przypadek, że kibice kogoś zatłukli. Jechali w wielu samochodach, dojechali na miejsce, wyciągnęli bejsbole, zrobili co chcieli, wrócili. Numery samochodów zostały zapisane. A potem tłumaczyli się, że owszem oni tam byli samochodem ale nie brali udziału w bójce, bo oni przyjechali na działkę, a ktoś inny, że pożyczył samochód.
To, że ktoś cię rozpozna to jeszcze nic nie znaczy. Musiałoby być kilku a przecież sam też możesz kogoś znaleźć kto powie, że to nie ty.
  • 0

budo_pro23
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
dokladnie o taka sytuacje mi chodzilo
muchol wychowany (zreszta jak ja) po odpowiedniej stronie wisly wie (zreszta jak prawie kazdy w tych okolicach) ze nigdy sie do niczego nie przyznawaj
pozdro muchol (prażka rulez)
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Akurat nie na Pradze, ale prawie. :wink:
(Bydgoszcz - Szwederowo, Gdańsk - Przymorze)
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
żadnego powiadamiania glin jak jesteś sam, dajesz lomot i w nogi, może Cię nie znajdą. Teraz wiekszośc gości to frajerzy, i ierwsi dzwonią po niebieskich, niewazne kim są zlodziejami, ulicznymi gansterami, jak jest kilku to jeszcze szybciej zadzwonią niż jak bedzie jeden.
  • 0

budo_kotka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Brighton

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
No z ta sytuacja prawna to ciezka sprawa. Kiedys kumpel brata szedl noca i zaczepilo go jakis dwoch osilkow, ze chca kasy itd. Czlowiek zaczal sie bronic i zlamal jednemu z nich szczeke. Uszkodzony pacjent byl na tyle sprytny, ze pojechal do szpitala, zrobil obdukcje i wyszlo, ze to on jest ofiara. Nic nie pomogly tlumaczenia, ze to oni pierwsi zaczepili i byla to obrona wlasna. W Polsce kto pierwszy i sprytniejszy ten lepszy :?
Kotka
  • 0

budo_tob
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 58 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
heh... tak to wlasnie jest... "przekroczenie granic obrony koniecznej..." "obrona niewspolmiernym narzedziem..." i inner tego typu bzdury... a panow z interwencyjnej obchodzi tylko tresc raportu na koniec sluzby, i skutecznosc (ile osob spisali, ile wystawili mandatow za spozycie alkoholu, ilu zlapali SPRAWCOW POBIC...) szantaz trudno udowodnic, chyba ze dyktafon nosisz caly czas przy sobie i nagrywasz :)
  • 0

budo_krislee
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 107 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dolnyśląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak się prawnie zabezpieczyć w sytuacji walki ulicznej?
Właśnie dlatego pytam? Czy gdybym był skaleczony, lub zacięty ostrym narzędziem to czy to usprawiedliwia złamanie ręki drugiemu człowiekowi - i oczekuję odpowiedzi głównie od kogoś kto coś w tej sprawie wie.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024