![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
![:D](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tyson jest dla mnie najwiekszym talentem boxerskim wszechczasow IDEALNY boxer.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
od siebie dodam, ze to takze chyba jeden z najwiekszych glupkow wszech czasow
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
od siebie dodam, ze to takze chyba jeden z najwiekszych glupkow wszech czasow
dla mnie moze byc zydem, pijakiem czy dziwkazem i analfabeta nie to jest wazne dla mnie. Na ringu jest krolem i to sie liczy
Napisano Ponad rok temu
8O 8Obył królem, choć mam nadzieję że jeszce się weźmie w garść. W tej chwili ze wszystkich mistrzów panujących tylko kliczko mógły mu ewentualnie zagrozić. Choć o w to troszeczke wątpie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tyson na pewno nie byl czysty!....jak sie później okazało-jechało mu spod pach8O 8Obył królem, choć mam nadzieję że jeszce się weźmie w garść. W tej chwili ze wszystkich mistrzów panujących tylko kliczko mógły mu ewentualnie zagrozić. Choć o w to troszeczke wątpie
Ale chodzi o szanse w pojedynku teraz?
Bo jak tak to jest wielu, którzy mogą z nim wygrać.
Już kilka lat temu (z Bothą) było widać, że wiele stracił (szybkość, praca nóg). Przecież on przegrał z Bothą wyraźnie 4 czy 5 rund i wygrał szczęśliwym nokautem.
Nawet w tej walce z Gołotą (w tej z której tak wielu się śmieje) nie był lepszy. Po prostu Gołota wyszedł z ringu i słusznie, bo obawiał się, że Tyson zrobi mu krzywdę. Zresztą potwierdziło się później, że Tyson nie był czysty.
Czyli nie tylko Kliczko.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu