Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wywiad z Raymondem Floro


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Wywiad z Raymondem Floro
Zapraszam do lektury! Warto!
  • 0

budo_mlodyraduh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 342 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:FMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Faktycznie ciekawe
Dzięki :)


mlodyraduh
  • 0

budo_mccoy
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 528 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Illinois

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
sam nie wiem Kenjiro... nie traktuj tego jako krytyki, czy personalnego ataku, ale jakos mnie to cale JKD, street boxingi, street fighting systemy, real knife fighting itd, itp, etc, ni chuja nie przekonuja. moze to z powodu wrodzonego sceptycyzmu, a moze nie? co mnie w tym zraza, to (i tu oczywiscie powtorze, co ktos madrzejszy pewnie juz wymyslil):
1) prawdziwy full contact street fighting, zawiera w sobie elementy tluczonych butelek, krzesel, ceglowek i x innych czynnikow NIE DO PRZETRENOWANIA. jedyna metoda przygotowania sie do tego typu sytuacji jest uczestniczenictwo bezposrednie (niezalecam). jezeli nawet instruktor uczesniczyl bezposrednio, to nie jest w stanie "oswiecic" swoich wychowankow (przynajmniej ja nie potrafie). to co moze zrobic, to powiedziec im, ze ich oswieci i zrobic na tym niezla kase :)
2) mialem kontakt z takimi "ulicznymi/realnymi" systemami i doswiadczenie wskazuje, ze zazwyczaj jest to grupa "kelnerow" skupiona wokol jednego (kilku) przyzwoitych zawodnikow, ktorzy robia na tym kase (vide pointa z pkt. 1.) :)
3) sztuki walki sprowadzone do "nieslychanie prostego/efektywego minimum" traca to, co w nich jest najciekawsze... tu jest oczywiscie punkt sporny, co jest najciekawsze w MA. dla mnie, to jest przyjemna swiadomosc bycia czescia jakiejs tradycji, uczestnictwo w idei samodoskonalenia, proba zachowania technik, ktore sa w jakis sposob dziedzictwem historycznym i jeszcze pare innych rzeczy.
"miazdzaca" krytyka treningu bez "aliveness" przypomina mi moje wlasne poglady wieku mlodzienczego. otoz mialem kiedys okazje wpierdol spuscic karatekom i po tym doswiadczeniu opanowalo mnie przeswiadczenie, ze na chuj trenowac, jak i tak im dam rade? potem sie okazalo, ze spotkalem "niewlasciwych" karatekow :) , a jeszcze potem, ze trening kyokushin jest duzo fajniejszy niz obciaganie jabcokow w bramie :)
pozdro
  • 0

budo_abanico
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 321 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Mi sie wywiad podobal i to co Ray w nim powiedzial. Jestem za.
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Tak ogolnie to ten numer RF to uklon w strone ILTS... i Ray i Romy.
Wywiad bardzo , ale to bardzo "dyplomatyczny" , Ray spokojnie tlumaczy o co w tym wszystkim chodzi, nie krytykuje nikogo , nie kaze wierzyc w cudownosc swojego stylu , prostymi przykladami opisuje plusy systemu.
Very good !

McCoy , nie mozna sie z toba nie zgodzic , tzn z ogolnymi zalozeniami.
Nie ma cudownych styli czy szkol , jednak sa style bardziej lub mniej zblizone do realu i pod tym kontem cwiczacy ludzie.
LAta plyna ty cwiczysz sswoj styl i jest OK, przychodzi taki dzien ze trafiasz na cos inneg i BANG!! , nie nie o to chodzi ze zostales pobity ,chodzi o to ze mozna inaczej sie poruszac , kontratakowac czy uderzac , inaczej niz ty sie tego caly czas uczyles.Dla jednego takim BANG bedzie BJJ , dla innego ILTS.
Ja mialem takie strzalu 2 razy , kiedy po ponad 25 latach cwiczenia SW , uderzylem z mur MMA , a w szczegole BJJ , i kiedy po latach cwiczenia noza ( kiedy juz myslalem , co tu jeszcze kurcze mozna z tym wymyslec) trafilem na Sayoc ILTS.
Mam juz tylko nadzieje ze nie spotka mnie zadna niespodzianka.

Do Kenjiro ,
strasznie mnie zaskoczyla wielkosc nozy Raya , to nie wyglada tak poteznie na zdjeciach.Bylem prawie zdecydowany na zakup , ale chyba sobie odpuszcze
  • 0

budo_abanico
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 321 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Masz racje Seiken wywiad dyplomatyczny, niczym polityk. Jednak ja chce wiedziec jaka jest rzeczywistosc. Jezeli sie u kogos trenuje to jest to troche dla mnie dziwne ze pozniej tworzy sie wlasny styl - potrzeby marketingowe? Poza tym wlasny styl tworzy a jest to burza mozgow jego i innych instruktorow, wiec czemu jego styl. Uczepilem sie troche ale taki juz jestem. Chce wiedziec czemu zmienil nazwe, chyba to w dodatku bylo ostatnio???
  • 0

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
McCoy, masz wiele racji, tylko nie rozumiem za bardzo zwiazku z artykulem :?
Seiken, kosa ala'Floro ma okolo 7" klinge...
Abanico, z powodu malej "sprzeczki rodzinnej" z Ch. i dlatego, ze Romy i Tony nalegali...
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Teraz okiem dyletanta.

Najpierw TEN czlowiek mowi o prostocie stylu, a pozniej fotografuje sie w pozycjach, ktore sie piekielnie rzadko zdarzaja w czasie sparingu. (Te bloki, wejscia pod "pache", prawie zachodzenie za plecy!!!! Mnie sie np. nigdy nikomu nie udalo w sparingu zajsc za plecy :cry: No, ale ja tepy jestem to pewne. A byc moze i moi oponenci walcza zbyt zachowawczo... No, ale to mial byc styl adresowany takze i do takich beztalenci jak ja...) Czegos zatem nie rozumiem...

Mowi o szermierce, ktora stanowi dla niego baze, a za chwile widze zdjecie z chwytem odwrotnym. A juz przeciez sam ten uchwyt powoduje, ze trzeba miec sporo wiecej umiejetnosci, zeby dorownac komus, kto trzyma noz zwyczajnie. :roll:
K_P
PS. W ogole to bardzo sie w nozu zaniedbalem. Nie sparowalem grubo ponad pol roku.
PS2. Poza tym nikt nie "odkryl Ameryki", ani "polowy Kanady", kazdy, kto sparowal wie, ze "wchodza" dwie, trzy techniki - jak w boksie. I kazdy wie, ze rezultat bardziej zalezy od dyspozycji, a ta od ilosci sensownie spedzonych na parkiecie godzin, niz od "nieznanej" techniki.

No i dobrze, ze w koncu Azjaci zauwazyli, ze ludzie jednak roznia sie fizycznie i warto to zaakceptowac.

I jeszcze jedno - gosc mowi gdzies na koncu, ze te umiejetnosci moga sie przydac na ulicy, po czym ja sie dowiaduje, ze te klingi maja po 7 cali ostrza! Czyli bardzo, ale to bardzo (!) nadaja sie do codziennego noszenia! (Najlepiej w teczce....). A niby wyszlismy od krytyki styli tradycyjnych i machania np. czyms naprawde wielkim np. maczeta...

Oczywiscie znjada sie tacy na forum, ktorzy trocza do siebie pewnie i maczety i beda przekonywali, ze szelki firmy X, czynia ostrze niewidzialnym.
A ja jednak mam natomiast problemy z ukryciem MOD Razorback i w koncu wrocilem do skladanych.

PS3. Wyglada na to, ze sie "troche poznecalem". Ale TA propozycja wydaje mi sie i tak lepsza od propozycji wiekszosci "magikow".

K_P
  • 0

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Kubus, jako jeden z nielicznych cwiczacych FFS w Polsce poczulem sie wywolany do tablicy...

Najpierw TEN czlowiek mowi o prostocie stylu, a pozniej fotografuje sie w pozycjach, ktore sie piekielnie rzadko zdarzaja w czasie sparingu. (Te bloki, wejscia pod "pache", prawie zachodzenie za plecy!!!!


Stary, to sa tylko zdjecia :!: i to w dodatku pozowane...Gdyby chcial zrobic zdjecie ze sparingu to pewnie nie nadawaloby sie do ilustrowania czegokolwiek. Bardzo ciezko jest takie zrobic. wiem, bo robie takie zdjecia.

Mowi o szermierce, ktora stanowi dla niego baze, a za chwile widze zdjecie z chwytem odwrotnym. A juz przeciez sam ten uchwyt powoduje, ze trzeba miec sporo wiecej umiejetnosci, zeby dorownac komus, kto trzyma noz zwyczajnie.


Z szermierki jest wziete glownie poruszanie. Powiazanie szermierki z chwytem to Twoja nadinterpretacja...

A juz przeciez sam ten uchwyt powoduje, ze trzeba miec sporo wiecej umiejetnosci, zeby dorownac komus, kto trzyma noz zwyczajnie.


Nie przywiazuj tak wielkiej wagi do sposobu trzymania noza. Zauwazylem, ze wlasnie nad tym wiele osob deliberuje, a to jest najmniej wazny aspekt w walce nozem. Wiec, Kubus, nie przeceniaj chwytu... :wink:

I jeszcze jedno - gosc mowi gdzies na koncu, ze te umiejetnosci moga sie przydac na ulicy, po czym ja sie dowiaduje, ze te klingi maja po 7 cali ostrza! Czyli bardzo, ale to bardzo (!) nadaja sie do codziennego noszenia! (Najlepiej w teczce....). A niby wyszlismy od krytyki styli tradycyjnych i machania np. czyms naprawde wielkim np. maczeta...


Floro promuje swoim nazwiskiem ten noz, wiec oczywiste ze sie z nim fotografuje :) Nie oznacza to jednak, ze we FFS jest mus poslugiwania sie takim ostrzem 8O . Floro bardzo chwali ostrza z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] a takze wiele innych. Ja np preferuje Socoma, a dlaczego? Bo mam :)
Znowu, nie przeceniaj ilustracji wywiadu i na podstawie zdjec nie ksztaltuj swojej opinii.
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Dzieki Kenjiro za odpowiedz.

Rzeczywiscie F. mowi w kontekscie szermierki o poruszaniu sie, a nie uchwycie...

Nie przeceniac uchwytu??? Moze masz racje, ze to nie jest az tak istotne - choc przyznam, ze w "normalnym" jestem zdecydowanie lepszy.

Pozdrawiam
K_P
PS. A tak w ogole, to jestem we Wladyslawowie od 1-14 sierpnia, na obozie bjj. (Planuje takze wypad okolo 7 sierpnia do Teatru Wybrzeze). Wiec moze bysmy sie gdzies tam spotkali? (Oczywiscie jesli znajdziesz czas i ochote).
  • 0

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Pewnie, mozemy sie spotkac... :)
Ja 14 wyjezdzam do Dani na seminarium z Thorntonem, wiec musialoby to byc przed 14. Jesli to bedzie 7, to ok...
  • 0

budo_mccoy
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 528 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Illinois

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Kenjiro, moja wypowiedz byla inspirowna nie tylko wywiadem z Raymondem, ale rowniez tekstami Thortona z Twojej strony. pewnie sie ucieszyles, ze ktos to czyta :)
pozdro
  • 0

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
I co uwazasz ze to co pisze i robi Thornton to sciema? Heh, przejedz sie kiedys na seminarium do niego albo na trening. Nie wiem kto ma tam sekcje w Chicago ale mozesz sam sprawdzic [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Moim zdaniem jest to dzisiaj jedno z najbardziej trzezwych spojrzen w MA...
No ale to moja opinia i nie musisz sie z nia zgadzac...
  • 0

budo_mccoy
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 528 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Illinois

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
stronke sprawdzilem i zapamietam. aktualnie jestem zajety, ale w wolnej chwili sprawdze. twierdzenie, ze uwazam Thortona za "sciemniacza" jest nadinterpretacja. uwazam, ze nadmierna ekscytacja "aliveness" jest przereklamowana z powodow, ktore wymienilem w pierwszym poscie.
pozdro.
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Panowie , trzeba oddzielic marketing od realiow , tacy ludzie jak floro czy Thornton z tego zyja , wiec musz miec kilkadziesiad "owieczek" w szkole ktore przyjada naten dzwonek. To co naprawde robia to zupelnie inna bajka.
Przynajmniej za Thorntona , moge reczyc ..........
  • 0

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
Seiken, cwiczyles juz z Mattem? Ja wlasnie wybieram sie pocwiczyc z nim do Dani w sierpniu i juz nie moge doczekac sie wyjazdu :wink:
Mam nadzieje ze mnie posklada w parterze... :)
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wywiad z Raymondem Floro
...do Thorntona dotarlem przez Hauetera ( chyba cos teraz kreci z Mattem ?) , jeszcze za moich Machado time. Bylem na jego 3 dniowym seminarium , o stricte grapplingu .Bardzo dobre podejscie , takie, ze tak powiem dynamiczne BJJ. Nastepne spotkanie , to tylko SMAC i CM boxing , no tu juz nie bardzo mi to pasowalo do mojego pogladu na walke.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024