W kazdym razie nie moge znalezc.
Jesli ktos tej nazwy nie slyszal, to jest to taki sobie naturalny kamyk, pachnie troche jak piaskowiec.
Oryginalnie byly to ponoc zrosty ciemnego kamienia (+- medium) i jasnego (+- fine), odlupywane w ten sposob, ze w jednym kawalku byly obie warstwy.
Obecnie, jesli mi sprzedawca nie nasciemnial, zloza sie wyczerpaly na tyle, ze nie ma juz naturalnych "zrostow", obie "strony ostrzalki" sa wydobywane oddzielnie i klejone. I taki tez mam.
A jesli ktos slyszal, a moze i uzywal - to mam zwyczajowe pytanie.
Czym to sie dokladnie je, jakie doswiadczenia, moze jakies "tricki" by ktos byl uprzejmy sprzedac, jak to najdluzej zachowac w zdrowiu na przyklad, albo po czym poznac ewentualna "podrobe"...
Troche poostrzylem, efekty jak dla mnie, jak po TriAnglu, oczywiscie nie staly kat ostrza, bo tu jeszcze musze pocwiczyc, ale monochrome i Companion - gola
