23 odpowiedzi w tym temacie

[budo_flametong]

Japończycy sa madrym krajem i ich sportem narodoqwym jest judo wiadomo ogolno rozwojowy itd... co zrobic zeby w Polsce bardziej rozpowszechnic uprawianie tego spotru? Nie mowie ze odrazu ma to byc nasz spotr narodowy ale bylo by milo gdyby w szkolach w ramach wf mozna bylo cwiczyc judo ;-)

[budo_baku]

W niektorych szkolach mozna juz.

[budo_hmjf]

Mentalność Naszego Narodu jest nieco inna niż Japończyków i to chyba głowna przyczyna, że nigdy sportem narodowym się nie stanie, choć jakby jednak judo nim było to bym to oblał konkretnie (o to jest nasz sport narodowy :wink: )
Poza tym koszty. Mata jest dość droga i raczej szkoły są za biedne, żeby sobie pozwolić na taki rarytas :-) No ale jesteśmy w UE to kto tam wie, jak będzie 8)

[budo_dr prozac]

sportem narodowym polakow jest picie

A na serio to tez bardzo bym chcial zeby mozna bylo trenowac MA w ramach wf. Judo jest chyba najlepszym kandydatem.

Pozdrawiam

[budo_grayone]

Najłatwiejszy sposób - dofinansowac kluby i założyć nowe
Im więcej ludzi choćby zetknie się z tym sportem tym więcej będzie miał on entuzjazstów ( wiem że to truizm :wink: ) Więcej entuzjastów - większy szum medialny
Innego sposobu nie widze , bez tego skazani jesteśmy na piłke nożną ( bo jest tania , więc grają wszyscy )
No i chyba największy udział w tym wszystkim powinien mieć PZJudo , no bo chyba od tego jest by Judo promowac :wink:

[budo_lukk]

Przede wszystkim należałoby zacząć od większej dostępności judo, i to nie tylko w formie stricte wyczynowej.
Jest swojego rodzju paranoją, że np. w takim mieście jak Kraków praktycznie nie ma sekcji, w której dorośli mogliby trenować czysto rekreacyjnie, a co dopiero w mniejszych miejscowościach..

A przecież judo to sport fantastycznie nadający się do trenowania dla przyjemności i 'fitnessu".
Większa ilość ludzi trenujących rekreacyjnie będzie oznaczała większą ilość entuzjastów, którzy zapiszą na judo swoje dzieci, będą jeździć z nimi na zawody, zajmą się organizacją, zasponsorują lokalny klub.. itp, itd.

[budo_mameha]

Moim skromnym zdaniem, w propagowaniu judo najważniejsi są ludzie - odpowiedzialni trenerzy z charyzmą. Niestety, w środowisku takich brak

Reklamą dla tej dyscypliny sportu musi pozostać trener judo, któremu prokuratura smaży akt oskarżenia z zarzutem niedopełnienia obowiązków w wyniku czego na obiekcie przez niego kierowanym doszło do śmierci trzynastolataka. Trener, mając przed sobą realną groźbę poddania się resocjalizacji w polskim systemie penitencjarnym, mówiąc ordynarnie uderzył w długą i gdzie przebywa, nie wiadomo.

Kacper był taki pełen życia. Smutne to ...

[budo_grayone]

Przede wszystkim należałoby zacząć od większej dostępności judo, i to nie tylko w formie stricte wyczynowej.
Jest swojego rodzju paranoją, że np. w takim mieście jak Kraków praktycznie nie ma sekcji, w której dorośli mogliby trenować czysto rekreacyjnie, a co dopiero w mniejszych miejscowościach..

A przecież judo to sport fantastycznie nadający się do trenowania dla przyjemności i 'fitnessu".
Większa ilość ludzi trenujących rekreacyjnie będzie oznaczała większą ilość entuzjastów, którzy zapiszą na judo swoje dzieci, będą jeździć z nimi na zawody, zajmą się organizacją, zasponsorują lokalny klub.. itp, itd.

Dokładnie !
Ale to jest choroba całego naszego sportu - popatrzcie choćby na lekką atletykę
Mało kasy wieć kluby nastawiają sie na wyczyn , a nie na amatorów . Nie ma amatorów to nikt sie tym wszystkimnie interesuje ...

Ale Dzięki Bogu wszystko idzie ku lepszemu

[budo_mursi]

(...) Jest swojego rodzju paranoją, że np. w takim mieście jak Kraków praktycznie nie ma sekcji, w której dorośli mogliby trenować czysto rekreacyjnie, a co dopiero w mniejszych miejscowościach..

A przecież judo to sport fantastycznie nadający się do trenowania dla przyjemności i 'fitnessu". (...)

Dobrze prawisz poklon
Nigdy nie rozumiałem, czemu ktoś w średnim wieku ma szansę ćwiczyć "po godzinach" np. karate czy kung-fu, a nie ma możliwości trenować judo.

Całe szczęście to się zmienia. Judo na zasadach komercyjnych może być dostępne dla wszystkich i myślę, że coraz więcej będzie powstawać sekcji dla "oldboyów". Rynek - to także podaż, która odpowiednio powinna zareagować.
Jeśli nie, potencjalni chętni zawsze mogą sięgnąć po coś technicznie bliskiego - jiu-jitsu czy bjj. Tu, na szczęście, panuje zasada: "chcesz ćwiczyć - zapraszamy".

Pozdrawiam,
M.

[budo_jigoro]

Najgorsze jest to, że na niektórych AZS niema sekcji judo.Akurat przez ten fakt zostałem pozbawiony możliwości kontynuowania treningów mojej ukochanej dyscypliny sportu.Ważne jest również to co zostało już tutaj powiedziane, że wszystko zależy od ludzi chcących propagować tę dyscypline. Akurat u mnie na uczelni jest spora grupa ludzi chcących trenować judo ale nikt niema uprawnień i tu koło się zamyka.

[budo_mursi]

Jigoro (chyba skądś znam to imię :wink: ), w Bielsku judo i to zdaje się bardzo mocne jest na Gwardii,
ul. Doliny Miętusiej 17, 43-316 Bielsko-Biała, tel. (0-33) 822-15-53.
Może da się jakoś wkręcić do którejś z grup albo wręcz zainicjować utworzenie sekcji studenckiej/rekreacyjnej, jeśli chętnych jest sporo. Doświadczenie życiowe podpowiada mi, że gdy pieniądze wchodzą w grę, nie ma rzeczy niemożliwych

Jakby co, spróbuj(cie) znaleźć np. nie-tradycyjne jiu-jitsu. Podobieństwo może być znaczne, na treningach można będzie przećwiczyć wiele technik judo, walczyć w randori, praktycznie podobna rzecz...

Powodzenia,
M.

[budo_jigoro]

Tylko problem w tym, że właśnie pierwsze moje kroki na macie stawiałem w Bielsku, a teraz los mnie rzucił do Zielonej Góry na studia.A tam niestety jak już pisałem nie ma judo owszem jest ju-jitsu i nawet uczęszczam na treningi.Ale to jednak nie to samo co judo.Zaliczam się do ludzi którzy wolą złapać i rzucić, a niekoniecznie lubie kopać. Również na treningach tych przewaga jest kopnięć i uderzeń, a to mi niepasuje.

Pocieszam się jednak tym że juz po sesji i na trzy miesiące powrót do Bielska.

[budo_mursi]

Na wszelki wypadek, gdyby miało w czymś pomóc:

Gwardia ul. Strzelecka 22, 65-452 Zielona Góra (0-68) 325-14-26
UKS 18 ul. Francuska 10, 65-941 Zielona Góra (0-68) 326-17-29

pozdr.,
M.

[budo_mursi]

emotikony włączyło,
oczywiście telefony zaczynają się na 068 a nie 06 8)

[budo_jigoro]

Dzięki wielkie za wszystkie informacje.Niewiedziałem o sekcji UKS napwno tam zajże w przyszłym roku akademickim.

[budo_mameha]

UKS 18 ul. Francuska 10, 65-941 Zielona Góra (0-68) 326-17-29

A ja skądś znam ten srót - UKS i raczej nie kojarzę go ze sportem. On nie wzbudza sympatii. Kto w świecie finansów, ten wie ... :wink:

[budo_mursi]

Hehe... No, wie wie... Ustawa karno-skarbowa... - bo chyba to przychodzi na myśl... przestraszony
Ale tfu-tfu, oby nigdy, przenigdy nie zadrzeć z fiskusem... z przestępcami nie warto ;-)


A tak w ogóle - to przecież bardzo popularny skrócik, za którym kryje się jak często spotykana nazwa
Uczniowski Klub Sportowy

Miłego tygo dnia (następnygo też ;-) )
M.

[budo_mameha]

Miałam na myśli Urząd Kontroli Skarbowej ... A więc, skojarzenia prawidłowe, Mursi ...

[budo_shark_bln]

Serdecznie witam!

Nasz klub stara sie zorganizowac sekcje judo w szkolach .Do dzis dopiero w trzech szkolach srednich bo w podstawowych jest wieksze zainteresowanie pilka nozna ale mysle ze z czasem bedzie lepiej :wink: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Jesli chodzi o twoje zdjecia z randori w berlinie to musisz wyslac mi swoj adres emailu to wysle je tobie.

[budo_flametong]

Z gory dzieki moj adres to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], pozdrawiam.