30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_obol]

no właśnie, ile "wspólnego" mają ze sobą np. Strider AR i Buck Strider Tarani ? Pytanie z pozoru głupie bo każdy wie, że wspólny jest chyba tylko projektant Mnie raczej zastanawia czy wydając 150 $ na tarani dostajemy do ręki coś więcej niż tylko wygląd bo jakby nie patrzeć materiały są inne, a jakość wykonania ? Jednym słowem czy opłaca się kupiś takiego "ćwierć" (a może pół) Stridera?

[budo_żwirek]

co prawda nie posiadam AR mam za to 880SP i jednoczesnie SBT4 i to sa dwa zupełnie odmienne noże, 880SP do wszystkiego i tylko w pochewce przy pasku, w sumie prawie niezniszczalny, SBT4 tylko do cięcia, bardzo wygodny uchwyt, liners cieniutki, ale trzyma ostrze perfekcyjnie i w zupełności wystarcza...dla mnie idealne EDC 8) , nie ma porównania do "oryginalnych" Striderów, w sieci chyba można kupić taniej jak 150$,


P.S. Poza tym bardzo fajnie wygląda (SBT4), czego bym nie powiedział o 880SP, który brzydki jest :wink: , po prostu...

[budo_dark]

Tez kiedys chcialem kupic SBT...proponuje zerknac tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Otoz w opini wielu ludzi liners jest po prostu za cienki jak na tak grube ostrze i nie sadze zeby caly noz klasyfikowal sie do kategorii hardcore wlasnie przez ten cieniuski i zalosny linersik. Ponoc wystarczy porobic troche "spine whacking" zeby rozstac sie z palcami, pewnie niekoniecnzie we wszystkich modelach ale i tak wizualnie rzecz biorac pozostaje niesmak.

Cienki liners sie szybciej wytrze i zegnie pdo wplywem obciazen. Ponoc maja wprowadzic nowsza wersje SBT z 2x grubszymi linersami co juz bedzie sie miescic w jakims standardzie. Wynika to z faktu ze Buck nie chce (i nie moze) konkurowac w zywe oczy z oryginalnymi Striderami. Jakby w 882 zrobili super-gruby liner i to w cenie 150 USD to jaki bylby sens kupowania niewiele wytrzymalszego SnG i przeplacania 250USD?
Ja wole juz zabawic z MoDami gdzie liners jest gruby, o microbarze ampha nie wspominajac chociaz grubosc tez nie pomoze jak lock zjebany jest.

[budo_żwirek]

ja bym az tak nie demonizował SBT4, uzywam go od grudnia i sobie chwalę
a z tego co wiem, to tytan w linersach wyciera sie szybciej w kontakcie ze stalą ostrza niż zwykła stal :wink:
pozdrawiam serdecznie

[budo_dark]

alez jasne, zalezy czego oczekiwales od noza przed kupnem - jesli spelnia te oczekiwania to gra orkiestra. Ale zgodzisz sie ze wytrzymaloscia ma sie nijak do AR, SnG czy SMF..? :wink:
zdrowia,
DarK

[budo_obol]

z tego co przeczytałem w podanym linku, to koleś chwali w tym nożu praktycznie wszystko oprócz linerlocka. Z tego co napisał, to nóż wygląda jak "heavy duty" (grubość klingi, stal) tylko ten li... No ale daje tez do myslenia fakt, że koleś twierdzi że przez 3 lata miał nożę MT, spyderco, ... i we wszystkich połamał blokady !!! choś twierdzi że nie katuje swoich zabawek. Czy ktoś kto MA ten nóż mógłby wrzucić pare fotek, a zwłaszcza blokady poklon

[budo_żwirek]

alez jasne, zalezy czego oczekiwales od noza przed kupnem - jesli spelnia te oczekiwania to gra orkiestra. Ale zgodzisz sie ze wytrzymaloscia ma sie nijak do AR, SnG czy SMF..? :wink:
zdrowia,
DarK

Fakt, nijak sie ma, ale w dłoni leży mi nadzwyczaj wygodnie i kosztuje w granicach 100$ a nie 300$, zastanawiam się, czy potrafiłbym tak wykorzystywać nóż za 400$, jak robie to z tym :wink:
Podsumowując - pasuje mi ten nóż 8)

[budo_obol]

no i stało się, wlaśnie zostałem szczęśliwym posiadaczem BUCK STRIDER TARANI (SBT) !!! Póki co mam już łyse przedramie, zresztą jeden niedowiarek z mojego domu też :wink: Wrażenia :
+ ostrość - aż się boje BRRRRRRR.....
+ 0 blade play
+ otwieranie jest tak płynne, że za pierwszym razem pomyślałem, że coś jest popsute
+ znaczki STRIDER i BOS na ostrzu mówią wszystko...
+ okładziny po prostu wgryzają się o dłoń
+bardzo mocny klip i w pełni 2 stronny (2 komplety śrubek)
- hmmm martwi mnie blokada po 1 jest cieniutka, ale BARDZO mocno trzyma; po 2 mam wrażenie że troche za słabo wystaje przez co zamykanie noża wymaga użycia paznokcia, a nie opuszka kciuka ; no i najgorsze bo już od nowości blokada wskakuje na jakieś 80% !!! głębokości klingi, a z doświadczenia wiem, że będzie gorzej (jak ktoś wklei zdjęcia to moge zrobić i na maila podesłać)
- bardzo subiektywie : wolałbym bez ząbków, ale nie ma takiej wersji
- boje się, że nie będę umiał go naostrzyć tak jak jest ostry teraz...

[budo_żwirek]

u mnie liners tez zachodzi na prawie 80%, ale nie przesuwa sie dalej (mam go od grudnia i ostro go uzywam :twisted: )
Gratuluję nabytku

[budo_heimdall]

Otoz w opini wielu ludzi liners jest po prostu za cienki jak na tak grube ostrze i nie sadze zeby caly noz klasyfikowal sie do kategorii hardcore wlasnie przez ten cieniuski i zalosny linersik.
Cienki liners sie szybciej wytrze i zegnie pdo wplywem obciazen.

Wiesz Dark, chyba jednak wszystko zależy nie od grubości tylko od materiałów, wykonania i całości projektu. Weź np. Spyderco Military - czy tam jest gruby liners??? Bynajmniej, wręcz z kolejnymi wersjami go nieco odchudzono. Tymczasem najnowszy model Mili z S30V ma lepszą/pewniejszą blokadę od swego poprzednika z CPM 440V, także w opinii Stamp'a, który mimo, że zdeklarowany hardcorowiec 8) uznał ją za niezawodną:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wynika to stąd, iż niezawodność linerlocka to nie wytrzymałość na obciążenie statyczne/złamanie [bo nawet w przypadku cienkigo linera jest wystarczająca w 100%], a odporność na drgania/naprężenia dynamiczne powstające przy pracy nożem /rąbanie, wbijanie, ciężkie cięcie...- mozna zrobić "test" nawet w sklepie uderzając grzbietem głowni w blat stołu/. Po prostu gwałtowne wibracje powodują, iż liners zsuwa się z występu trzpienia głowni i...nożyk się składa, czasem na palce, a blokada cała i zdrowa 8O . Chodzi więc o zapewnienie wysokiej STABILNOŚCI, co można osiągnąć albo przez skrócenie skrzydełka blokującego (nested-liner-lock), albo przez zwiększenie jego grubości (mono-lock), albo obie opcje na raz (np. Microbar) - bo jedno i drugie zapewnia większą SZTYWNOŚĆ ramienia do którego przykłada się siła. Kolejna sprawa to jakość spasowania części i precyzja wycięcia z którym styka się liners...

A co do wycierania - tytan zasadniczo wyciera się szybciej, ale tu znowu wchodzi w grę jakość stopu i obróbka termiczna...

Pozdrawiam
Heimdall
ps: Ale tak czy inaczej nie wyobrażam sobie połamania blokady liner-lock, no chyba, że z jakiejś gównianej, przehartowanej lub niedohartowanej stali
...

[budo_heimdall]

A! Zapomniałbym: Grubość mono-locka nie zapewnia aż tak wielkiej odporności na złamanie, bo de facto - gdyby już miał się łamać - to na poziomie tych wyżłobień zmniejszających jego grubość do około 1.5 mm, dzięki którym można te 4-5mm skrzydełko w ogóle uginać. A to mniej więcej tyle samo co przeciętny liners w liner-locku....

Jest po prostu bardzo stabilny i to mu daje taką przewagę /no i oczywiście szlachetna prostota&brudoodporność takiego rozwiązania: monolit blokada-rękojeść/

[budo_obol]

ufff no to mnie uspokoiłeś żwirek bo blokada jest bardzo pewna i tak twarda, że już mnie paluchy bolą od wciskania jakby ktoś wkleił tutaj zdjęcia to moge pare zrobić (ja nie umiem ) przeraziło mnie tylko to, że od nowości tak głęboko wpada (z doświadczenia wiem że po iluś tam otwarciach z nadgarstka blokada wchodzi coraz głębiej, a u mnie zostalo może jeszcze z 0,6mm do krawędzi głowni :? ) tak czy inaczej jestem BARDZO ZADOWOLONY

[budo_mlodyraduh]

Mam jedno pytanie.

Złożył się kiedyś komuś nóź przy normalnej pracy????????????????
Bo mnie nigdy. Nawet jeżeli sam się potne nożem to tylko przez własną głupotę. A mój nóż ma linersa jakieś 2-2,5 mm (nie mam suwmiarki ani mikrometru pod ręką) więc nie ma co przesadzać z "hardkorowym zastosowaniem" bo prawie każdy markowy nóz zapewnia wystarczające bezpieczeństwo przy NORMALNEJ pracy.

[budo_mindrazor]

Mam jedno pytanie.

Złożył się kiedyś komuś nóź przy normalnej pracy????????????????
Bo mnie nigdy. Nawet jeżeli sam się potne nożem to tylko przez własną głupotę. A mój nóż ma linersa jakieś 2-2,5 mm (nie mam suwmiarki ani mikrometru pod ręką) więc nie ma co przesadzać z "hardkorowym zastosowaniem" bo prawie każdy markowy nóz zapewnia wystarczające bezpieczeństwo przy NORMALNEJ pracy.

Przeczytaj wypowiedz DARK'a o MOD Hornet Manual...
http://budo.net.pl/v...=21759&start=30

[budo_mlodyraduh]

Ok. Przeczytałem ale czy to spowodowane było nadmiernym obciązeniem,zabrudzeniem blokady czy moze przypadkowym jej zwolnieniem (fakt ze to zle zaprojektowana blokada ale to inny temat{nie chodzi mi tu konkretnie o horneta tylko o to ze jezeli da sie przy lekiej pracy przypadkowo zwolnic blokade to znaczy ze cos z nia nie tak} )
Mnie jakis niecale 2 lata temu udało się przypadkiem odblokowac linera w tandetnym nożu Walther tactical 2 ale to akurat nie była wina noża (chyba ze wezmiemy pod uwage zla konstrokcje blokady) tylko moja wiec nie mam do niego zalu po prostu zlapalem go tak ze sam nacisnolem linera a on sie zamknol :wink:


pozdrawiam



mlodyraduh


Ps. Sory za brak polskich znakow ale klawiatora jest juz do wymiany :twisted:

[budo_heimdall]

Przeczytaj wypowiedz DARK'a o MOD Hornet Manual...
http://www.forum-kul...=66854&start=30

Tyle, że jak sam Dark pisze, "blokada zsunęła się", a nie pękła. Nie chodzi więc o mityczną "niezniszczalność" skrzydełka blokującego, tylko o jego jakość i spasowanie z innymi elementami. Blokady liner-lock z linersem o grubości 1.5mm ale z dobrej stali i prawidłowo zahartowanej nie można złamać przy użyciu ludzkiej siły, prędzej zniszczysz/poluzujesz całość konstrukcji folderka. Natomiast zwolnienie ("zsuniecie") blokady podczas pracy, to już poważniejszy problem i to warto sprawdzać jeszcze w sklepie czy zaraz po nadejściu paczki /np. przez rytmiczne uderzanie grzbietem głowni folderka w stół/ Zresztą już o tym pisałem wyżej...

Pozdrawiam
Heimdall

[budo_kkamill]

w CKRT M21 jak tak pier....ne w stol grzbietem ostrza to blokada sie jeszcze bardziej klinuje. Wiec jest ok :-)

KKamiLL

[budo_mindrazor]

Przeczytaj wypowiedz DARK'a o MOD Hornet Manual...
http://budo.net.pl/v...=21759&start=30

Tyle, że jak sam Dark pisze, "blokada zsunęła się", a nie pękła. Nie chodzi więc o mityczną "niezniszczalność" skrzydełka blokującego, tylko o jego jakość i spasowanie z innymi elementami. Blokady liner-lock z linersem o grubości 1.5mm ale z dobrej stali i prawidłowo zahartowanej nie można złamać przy użyciu ludzkiej siły, prędzej zniszczysz/poluzujesz całość konstrukcji folderka. Natomiast zwolnienie ("zsuniecie") blokady podczas pracy, to już poważniejszy problem i to warto sprawdzać jeszcze w sklepie czy zaraz po nadejściu paczki /np. przez rytmiczne uderzanie grzbietem głowni folderka w stół/ Zresztą już o tym pisałem wyżej...

No tak, ale pytanie brzmiało "Złożył się kiedyś komuś nóź przy normalnej pracy?", a czy przez zsunięcie linersa czy pęknięcie to już chyba nie istotne...?

[budo_heimdall]

w CKRT M21 jak tak pier....ne w stol grzbietem ostrza to blokada sie jeszcze bardziej klinuje. Wiec jest ok :-)
KKamiLL

8) No to bomba! Ale spróbój postukać jeszcze tak raz przy razie, nie koniecznie mocno. Ale jak się pewnie klinuje, to super na maxa 8) , a o złamanie bym się nie martwił.

Tu chodzi o to, że jeśli skrzydełko jest zaklinowane pod zbyt łagodnym kątem, wchodzi zbyt płytko albo słabo przylega, to wibracje/naprężenia mogą doprowanić do zsunięcia się blokady z trzpienia i może być po paluszkach. Podobno wiele markowych folderków z blokadą linerową cierpi na tę przypadłość, a o pojedynczych wypadkach tego typu można przeczytać na anglojęzycznych forach także odnośnie "hardcorowej" elity folderów. A więc precyzja, dobry projek, dobre materiały i powtarzalność/ścisłe normy produkcji, a nie "moc" linersa mierzona jego grubością.

Pozdrawiam
HEimdall

[budo_kkamill]

w CKRT M21 jak tak pier....ne w stol grzbietem ostrza to blokada sie jeszcze bardziej klinuje. Wiec jest ok :-)
KKamiLL

8) No to bomba! Ale spróbój postukać jeszcze tak raz przy razie, nie koniecznie mocno. Ale jak się pewnie klinuje, to super na maxa 8) , a o złamanie bym się nie martwił.

Tu chodzi o to, że jeśli skrzydełko jest zaklinowane pod zbyt łagodnym kątem, wchodzi zbyt płytko albo słabo przylega, to wibracje/naprężenia mogą doprowanić do zsunięcia się blokady z trzpienia i może być po paluszkach. Podobno wiele markowych folderków z blokadą linerową cierpi na tę przypadłość, a o pojedynczych wypadkach tego typu można przeczytać na anglojęzycznych forach także odnośnie "hardcorowej" elity folderów. A więc precyzja, dobry projek, dobre materiały i powtarzalność/ścisłe normy produkcji, a nie "moc" linersa mierzona jego grubością.

Pozdrawiam
HEimdall

no to wychodzi na to ze M21 bije na leb lepsze sprzety?? pod wzgledem blokady oczywiscie.
Postukalem tak przez minute z rozna sila i nic. zaklinowal sie az trudno bylo odblokowac. A jak stukam ostra strona ostrza np w galac to jeszcze bardziej sie klinuje.
Wiec blokada w M21 jest na +5

A o zlamanie tez sie nie boje. Zreszta testowalem to i widzialem ze tylko sie wygina takze nie ma sznas zeby to sie zlamalo.

KKamiLL