Ktore karate ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Pytam sie bo z tego co często pszecie to człowiek może pomyśleć że się zbijacie na tych treningach albo lejecia na serio jak na ulicy coś jak street fighting, tymczasem wymagania egzaminacyjne są całkiem normalne.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
PS: U mnie oficjalnie kontak jest na styk ale panuje przekonanie że lepiej bardziej niż za słabo, efekty czasmi ciekawe poztem jakos nikt się nie przejumuje zbytnio siniak zejdzie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pytam sie bo z tego co często pszecie to człowiek może pomyśleć że się zbijacie na tych treningach albo lejecia na serio jak na ulicy coś jak street fighting, tymczasem wymagania egzaminacyjne są całkiem normalne.
nie, na treningach jest całkiem normalnie, nikt nikomu krzywdy zrobić nie chce. ale na zęby trzeba uważać zawsze wink:
Napisano Ponad rok temu
PS: Zastanawiam sie ostatnimi czasy bo możliwe że wyladuje jak wszystko dobrze pójdzie na studiach w Gdańsku, kyok jest tam blisko dworca głównego na shorin-ryu też da sie dojechać, za to na shotokan już trochę gożej, bynajmiej kierować sie będę skutecznością danej sekcji (nie stylu) więc sam jeszcze nie wiem co wybiorę prawdopodobnie przejdę się i tu i tam i sam się przekonam. [/url]
Napisano Ponad rok temu
Faktem jednak jest że pewien gościu, który kiedyś ćwiczył kyok z pomarańczowym pasem rozwlaił na zawodach shotokanu gościa z czarnym (pewnie jakiegoś buraka) jednym szybkim mawashigeri i bądź tu mądry . Wielu rzeczy można się dowiedzieć od sempai (w końcu ćwiczą prawie 10 lat i jeżdżą na zawody nieżadko)
Napisano Ponad rok temu
zgadzam sie ze wszystkim, co powiedziales. jest tylko jeden problem: senseia Marszalka widzi sie na egzaminach, w biurze i ew spotkaniach. cwiczylem pol roku [i zlamalem sobie reke, co przerwalo treningi] i ani razu nie pojawil sie na treningu 3 sekcji. wiec mimo to, ze jest swietnym senseiem to poczatkujacemu wiele to nie daje.A jeżeli dodać że Senesi Marszałek jest pasjonatem budo i oprucz karate ćwiczy także iaido i pojawią sie na stażach Aikido z senseiem Hoffmannem w Gliwicach to chyba nie trzeba cie będzie dłużej namawiać
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
hehe, pamietam pierwsz treningi z sempaiem Rafalem (Nicponiem?) 8) to byly ciezkie chwile dla moich kostek. matka jak zobaczyla krew to mnie puscic na trening nie chcialaZgadzam sie że początkujący moze z sensei Marszałkiem nie miec wiele wspólnego ale rozmowa z nim w biurze może zaowocować skierowaniem do własciwej sekcji początkujacej a sempai Rafał prowadzący grupę początkującą też do najgorszych nie należy i napewno nie dopuści do sytuacji o jakie pytał się kolega Sigreg
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Psychologia w walce - jest - sporo nam o tym opowiada. Zwraca uwaga na najmniejsze szczegulu, no zmiana pozycji lekko na bok w bliskich kontaktach - uwaga na kolano.
Na treningu dostaje to czego oczekuje. Moge w kazdej chwili podejsc i powiedziec, aby Sensei nauczyl mnie czegos nowego. Nigdy nie odmawia.
Wiec nie rozumiem Was. Pojecia nie macie o Tsunami. Murat, Murat... a co on mnie uczy czy jak? I w sumie malo mnie on obchodzi... nie z nim przebywam te 4 godziny tygodniowo... nie jego pytam sie o rady.
I jak ktos mowiedzial - od instruktora zalezy najwiecej, a ja na instruktorow moich nazekac nie moge.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
wprawdzie sadze ze to jest szemrane ale trener ktory to prowadz( renshi andrzej kaczmar) wprowadza odmiane od tzw tsunami... warto sie zastanowic 8) :wink:
Napisano Ponad rok temu
Z wypowiedzi osób biorących tutaj udział w różnych dyskusjach, czuć nastawienie na realną walkę. Sądzę, że Shotokan także idzie w tym kierunku
(trenowałem w 3 klubach Shotokanu).
Zatem zgadzam się zdecydowanie z jedną z wypowiedzi: 30% to styl, reszta to sensei.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ehe, pamietam pierwsz treningi z sempaiem Rafalem (Nicponiem?) to byly ciezkie chwile dla moich kostek. matka jak zobaczyla krew to mnie puscic na trening nie chciala
moj z tymze sempai zaczyna sie za 2 godziny, a krew na sali nadal potrafi sie polac jak "zaszaleje" z seiken, jak dla mnie super
Napisano Ponad rok temu
Techniki ze wszystkich styli od aikido po box.
Nie wiem jak innych ale według mnie nie ma w tym nic złego w końcu karate to walka pustą ręką więc wszystko pasuje, w końcu jak ktoś sobie doda pare technik do tych co są to czas pokaże które z nich zostaną w urzyciu, a które tylko w kata (te skuteczniejsze), a dopóki pozostaną kata to i karate pozostanie tym czym jest. (ps. szkoda że nie ma walki w parterze jako takiej).
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
XIV ME knockdown karate w Hadze
- Ponad rok temu
-
Seminarium KATA z Markiem Kielbasa
- Ponad rok temu
-
Karate Tsunami???
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Polski Open Karate Kyokushin Kielce 2004.
- Ponad rok temu
-
karate w barlinku??
- Ponad rok temu
-
znacie jakies uklady do cwiczen (KATA) ?!
- Ponad rok temu
-
PO CO TRENUJECIE KARATE ?!?!?!
- Ponad rok temu
-
[kumite] zmyłka+mawashi_geri czyli jak walczyć z głową
- Ponad rok temu
-
Wielkanoc
- Ponad rok temu
-
Tragiczna śmierć :-(
- Ponad rok temu