51 odpowiedzi w tym temacie

[budo_administrator]

czas otwarcia migawki (to co mieli na mysli chlopaki, piszac o zamazanym obrazie), a czas opoznienia "wywolania migawki" to sa 2 rozne rzeczy.
I o ile czas otwarcia migawki jest w cyfrowkach taki jak w analogach (w aparatach tej klasy nawet 1/2000 sek) dzieki czemu mozna pstrykac foty sportowe,to opoznienie bedzie mialo w cyfrowce zawsze miejsce. no chyba ze sa jakies nowe technologie, ktore to wyeliminowaly- ale nie w tej klasie sprzecie.

[budo_yak]

krzysiu, nie wiem po co ten sarkazm. nie wnikam za bardzo czym tam sie bawisz ale polecam troche poczytac w temacie.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

czy 1/18,000 sekundy cie zadowala, czy ciagle to jest za duzo?

[budo_krzyst]

Yak, ale w moim poście nie było ni grama sarkazmu, zaręczam 8O
Po prostu się nie zrozumieliśmy, mnie chodziło o to opóźnienie, co doprecyzował Janusz. Tu nie chodzi o ściganie się z czasem otwarcia przesłony, bo tu i 1/2000 s jest całkowicie wystarczająca w większości przypadków. To, co dla mnie dyskwalifikuje większość cyfrówek, jakie miałem okazję macać, to właśnie to nieszczęsne opóźnienie. I stąd moje pytanie, czy są jakieś wyższej klasy aparaty cyfrowe, które rzeczywiście szybko pracują.

K.

[budo_martius]

Olympusy z manualem (pelne lustrzanki) powinny dac taka szanse. Na automacie nigdy nie zrobisz zdjecia w odpowiedniej chwili
U mnie na recznej ostrosci ( niestety tylko 3 pozycje lapie od razu) chociaz to stary model jak widziales.

[budo_krzyst]

Ale Martius, własnie takim Olympusem z manualem sie bawiłem. I tam opoźnienie też było - mniejsze niż w innych, ale było

K.

[budo_kenjiro]

Oczywiscie KrzysT ze sa...Z lepszych malpiatek to Minolta A2 i cala gama DSLR-ow typu : Nikon D70, D100, Canon 300D, 10D, Pentax 1stD itd...
To opoznienie nazywa sie shutter lag...Takze wielka bolaczka w cyfrowkach jest wolne ustawienie auto focusa (ostrosci auto) przy slabych warunkach oswietleniowych. Problem ten znanika ww DSLR-ach.

[budo_krzyst]

O, dzięki Kenjiro, o taką odpowiedź mi chodziło
Z AF to zauważyłem, ale sądziłem, że po prostu jestem rozbestwiony przez własnego focusa, który raczej szybki jest
Ale z tego po prostu widać, że dopóki nie zainwestuje się w cyfrową lustrzankę, to nie ma o czym mówić... tak jak myślałem.
Cóż, dzięki za informacje.

K.

[budo_jerz]

Jakimś wyjściem jest robienie filników, co jest możliwe nawet w prostszych modelach. Ja mam sony cyber shot P8 i jestem z niego całkiem zadowolony z tym, że zaznaczam że jestem laikiem i nie wykorzystuje go w żadnych profesjonalnych celach(szczerze wątpię żeby do takich się nadawał). Wracając do filmików to robi je z nienajgorszym dźwiękiem i obrazem w rozdzielczości 640x480 16 klatek na sekundę w formacie mpg są tylko dwa problemy: po pierwsze filmy te zajmują dużo miejsca na 128 megowej karcie mieści się niewiele ponad 5 min. Po drugie musi być jasno, bo inaczej film jest piekielnie ciemny i trzeba się ostro nagimnastykować żeby coś na nim zobaczyć.

[budo_krzyst]

Jerz, ale mnie nie interesuje robienie filmików, tylko zdjęć
Co do pokazywania treningów, to oczywiście masz rację, filmy wnoszą więcej niż fotki.

K.

[budo_yak]

hm, ja nie robilem w zyciu prawie wogole zdjec analogami. tam nie ma shutter lagow i opoznien autofokusa?

[budo_krzyst]

A z czego miałby w analogu wynikać shutter lag?
Przyciskasz, robisz zdjęcie.
A co do focusów, to bywają szybsze i wolniejsze, zależy to m.in. od silnika i od obiektywu.

K.

[budo_shaft]

i wlasnie dlatego ja ejstem przy lustrzankach


mam minolte9 i canona 30.

i jestem szczesliwy. poczekam sobie az cyfrówki zaczna wymiatac tak zeby było mnie na nie stac.


minolta i tak kosztowala mnie fortune:)