Puchatek nie zgodze sie z toba, jesli najpierw zastosujesz markowany cios w okolice zoladka lub machniecie reka przedoczami,kazdy na sekunde odsloni krtac i twarz a w tedy praktycznie wystarczy tylko lekkie uderzenie w krtan nawe koncowkami palcow.
Przestać sobie wyobrażać walkę, idź na sparing. Bo to co wypisujesz wskazuje że nigdy się nawet nie otarłeś o sparing lub walkę. Jakąkolwiek sportową czy uliczną. Nawet w szachach możesz takie plany - ja to, on to, a ja mu to o kant d... potłuc.
K.P. wie co pisze, a że robi to rzadko, to tym bardziej warto czytać.
A Ty takimi tekstami sprawiasz, że ludzie myślą "kolejny 14 latek się naoglądał filmów karate"