78 odpowiedzi w tym temacie

[budo_solitaire]

wala mnie definicje gdybys nie trenowal aikido to nie przeprowadzilbys tej osoby na druga strone?

Tak właśnie mogłoby się stać... :roll: :wink:

[budo_maciejsobczak]

uffff
Ale się narobiło , nie wiedziałem że ten temat wznieci taką dyskusję miejscami może zbyt ostrą - tu dziękuję szczepanowi za jak to ktoś napisał wejście smoka . Chciałbym jednak dodać swój komentarz do tego co do tej popry przeczytałem:uważam że jeżeli ktoś mówi że Aikido to strata czasu....no cóż czasu się nie traci tylko się go spędza mądrze lub głupio- jeżeli ktoś twierdzi że Aikido to głupie spędzanie czasu to jest jego problem, ale mimo wszystko dziękuje za wszystkie opinie i czekam na więcej.
Pozdro

[budo_jeżyk]

zamknij dupsko smierdzace i mnie nie podkrecaj szczochu

Sorry, Smook ale pierwszą rundę przegrałeś

1:0 dla Cholerstwa

Rada: Popracuj nad skutecznością

[budo_spajk]

Czegos mie rozumiem ! skoro ktos pisze ze nie ma zamiaru nigdy sprawdzac skutecznosci aikido nawet w sytuacji zagrozenia to tak jakby uczyl sie jazdy samochodem poprzez gry komputerowe ! Skoro jest to sztuka walki to powinna ona dac poczucie jakiegos tam bezpieczenstwa ze moze pomoc sie obronic. Nie jestem fanatykiem walki prosze mnie zle nie zrozumiec. Poprzez wypowiedzi niektorych aikidokow zgadzam sie ze nie macie jednak zaufania co do skutecznosci tego stylu. Osoba zwana Combatem zakwalifikowala aikido do sztuk walki rekraacyjnch i wydaje mi sie ze to 100% racja. Robienie sztuki dla sztuki jest jednak troszke bezsensu.

[budo_jusi]

Czegos mie rozumiem ! skoro ktos pisze ze nie ma zamiaru nigdy sprawdzac skutecznosci aikido nawet w sytuacji zagrozenia to tak jakby uczyl sie jazdy samochodem poprzez gry komputerowe ! Skoro jest to sztuka walki to powinna ona dac poczucie jakiegos tam bezpieczenstwa ze moze pomoc sie obronic. Nie jestem fanatykiem walki prosze mnie zle nie zrozumiec. Poprzez wypowiedzi niektorych aikidokow zgadzam sie ze nie macie jednak zaufania co do skutecznosci tego stylu. Osoba zwana Combatem zakwalifikowala aikido do sztuk walki rekraacyjnch i wydaje mi sie ze to 100% racja. Robienie sztuki dla sztuki jest jednak troszke bezsensu.

Dla kolegi polecam tematy o skuteczności aikido :wink:

[budo_randall]

ciekawe czy jak sprawdzi kiedys prawdziwa skutecznosc aikido na ulicy tez bedzie mu tak pieknie. Na poczatku zapal zawsze jest wielki. Rozczarowania przychodza jakis czas pozniej

Rozczarowanie przychodzi gdy oczekiwało się czegoś innego, a co inne się dostaje. Trzeba najpierw pomyśleć czego się chce, a potem realizować swoje cele. Aikido to idiotyczny wybór dla kogoś, kto chce nauczyć się szybko i skutecznie bić innych ludzi.

[budo_smook]

zgadza sie dlatego jezeli ktos idzie po to by troche sie poruszac zrelaksowac nabrac kondycji i ogolnej sprawnosci czy chocby spotkac z ludzmi na pewno sie nie rozczaruje.

[budo_usagi]

Nie trenuję AIKIDO.

skoro nie trenujesz aikido to po co zabierasz glos w dyskusjach (ze niby wyprobowales na ulicy pomagajac tam komus.)
przeciez to idiotyczne
a moze kiedys trenowales i przez to masz jakas wiedze?
moze jestes kims kto sie naczytal ksiazek o sztukach walki o aikido w szczegolnosci i teraz "blyska" wiedza.

jesli nie trenujesz aikido i moze jestes zainteresowany to lepiej zaloz jakis wlasny temat albo poczytaj archiwum i postaraj sie czegos dowiedziec.

[budo_zirael]

To Spajk ( ponownie) : prosiłabym o czytanie moich postów ze zrozumieniem tekstu :-)

Nigdy nie miałam, nie mam i nie będę mieć zamiaru sprawdzać skuteczności Aikido na ulicy

Pozwoliłam sobie zacytować część mojej wypowiedzi, do której się odnosisz stwierdzeniem

Czegos mie rozumiem ! skoro ktos pisze ze nie ma zamiaru nigdy sprawdzac skutecznosci aikido nawet w sytuacji zagrozenia to tak jakby uczyl sie jazdy samochodem poprzez gry komputerowe !

Pozwoliłam również sobie na wyróżnienie bardzo istotnego dla moje wypowiedzi słówka "zamiar". "Mieć zamiar" ="planować coś" a tak się składa, że nie planuję sprawdzania skuteczności Aikido na ulicy ( co oczywiście nie oznacza, że kiedyś nie zostanę zmuszona do sprawdzenia! i wierz mi, że wachać się nie będę :twisted: )

Skoro jest to sztuka walki to powinna ona dac poczucie jakiegos tam bezpieczenstwa ze moze pomoc sie obronic.

Tak się składa, że czuję się bezpieczniej i pewniej na ulicy ponieważ dzięki uprawianiu Aikido poprawiła się moja kondycja i sprawność fizyczna i myślę, że to może mi pomóc w skutecznej obronie :-) - chociażby zrobieniu b. szybkiego tenkanu i "wzięciu nóg za pas" :wink: :wink:

Robienie sztuki dla sztuki jest jednak troszke bezsensu.

Powiedz to setkom uznanych malarzy, rzeźbiarzy i muzyków, którzy tworzyli swoją sztukę nierzadko przymierając głodem tylko i wyłacznie dlatego, że czuli wewnętrzną potrzebę tworzenia ... :-)

[budo_ariczia]

Nie trenuję AIKIDO.

A co z nim robisz? :wink:

[budo_jusi]

Może hmm...zacznie kolega trenować aikido :wink:

[budo_spajk]

ziarel z calymszacunkiem dla Ciebie ale jest wiele innych dyscyplin sportowych ktore sprawiaja ze masz dobra kondycje. Mozesz mi wierzyc ze nie mam w zamiarze wysmiewac czy lekcewazyc Aikido. Kiedys trenowalem ta sztuke walki i sprawialo mi to nawet przyjemnosc. Wierz mi jednak ze naiwnym jest myslenie o skutecznosci aikido w temacie ulica. Mimo ze temat ten byl 1000 razy walkowany cala otoczka o milosci do przeciwnika jednoczeniu energi itp jest jedna wielka sciema. Niespotkalem jeszcze nikogo kto potrafi po nawet wielu latach treningow aikido bronic sie przed niezlym ulicznym fighterem nie mowiac juz o przeciwniku uzbrojonym. Oczywiscie jezeli patrzymy pod katem relaksu, pocwiczenia sobie spotkania znajomych milego spedzenia czasu to jak najbardziej AIKIDO spelnia w tym temacie wymienione przez Ciebie wymagania. Pytam tylko dlaczego robi sie ludziom wode z mozgu tlumaczac im z uporem maniaka ze aikido da im gwarancje obrony na ulicy. Odpowiedz jest jedna NIE DA. Oczywiscie cwiczac 20 lat ma sie wieksze szanse niz zwykly czlowiek. Wtedy jednak nalezalo by mowic uczciwie i otwarcie ze postep moze przyjsc po tylu latach treningow. Wielu ludzi idealizuje aikido robiac z niego jakis mityczny skuteczny system walki. Dla kogos kto jednak ma jakies pojecie o walce wystarczy jak popatrzy na rodzaje atakow przed jakimi stosuje sie dane obrony. Przeciez w realu nikt tak nie atakuje. Nastepna sprawa obrony przed kopnieciami. Ile czasu poswiecacie na takie sprawy ? Bardzo malo o ile wogule. Pozatym ilu aikidokow potrafi w miare skutecznie kopac ? PRoblem gardy czy juz slynnej na tym forum obrony przed seria. Tego w aikido nie ma a jest na ulicy. Konczac temat jesli ktos pyta czym jest dla was aikido nasowa sie odpowiedz ze chyba glownie swego rodzaju gimnastyka na poprawe kondycji takze sposobem na mile spedzanie czasu ze znajomymi i w jkims bardzo malym stopniu skuteczna samoobrona nastawiona na ulice.
Pozdrawiam
Spajk

PS:
Przykalad z ubogimi malarzami chyba nie byl zbyt na miejscu.

[budo__lm_]

Robienie sztuki dla sztuki jest jednak troszke bezsensu.

dlaczego niby?

Poza tym spajk szykujesz kolejna krucjate przeciw aikido? 8O :?

[budo_spajk]

niczego nie szykuje i nie mam na celu nikogo nawracac. Wyrazilem tylko swoja opinie i to wszystko na ten temat

[budo__lm_]

no a co z ta sztuka dla sztuki? niby czemu jest be?

[budo_spajk]

jezeli cwicze cos co zwie sie chocby z nazwy sztuka walkito chcialbym aby to cos naprawde uczylo tej walki na okreslonym poziomie. Z racji tego ze wedlug mnie tak nie jest twierdze ze jet to moze i sztuka np. ruchu ale nie walki w sensu stricte. Tak wiec jezeli ktos np potrafi trafic kamieniem w przedmiot oddalony o 100 metrow i za kazdym razem robi to bezblednie jest to swego rodzaju sztuka z tym ze nikomu niezbyt przydatna. Podobnie mysle o przydatnosci aikido. Zaznaczam iz jest to moja prywatna opinia i nie mam na celu nikogo nawracac przekonywac czy obrazac. Kazdy ma inne odczucia poparte niezadko doswiadczeniami.

[budo_garry]

Pytam tylko dlaczego robi sie ludziom wode z mozgu tlumaczac im z uporem maniaka ze aikido da im gwarancje obrony na ulicy. Odpowiedz jest jedna NIE DA.

Chińczycy powiadają: "Kto ogląda niebo w wodzie, ten widzi ryby na drzewach"

[budo_spajk]

Cyceron powiedzial: "Wlasciwoscia czlowieka jest baldzic, glupiego trwac w bledzie"

[budo_zirael]

Szanowny Spajku!
Szanuję Twój pogląd na temat Aikido, ale niestety nie zgadzam się z nim

ziarel z calymszacunkiem dla Ciebie ale jest wiele innych dyscyplin sportowych ktore sprawiaja ze masz dobra kondycje.

Owszem, istnieje wiele sportów ale niestety żaden z nich nie ma w sobie tego "czegoś" co jest w Aikido ( przynajmniej dla mnie).

Mozesz mi wierzyc ze nie mam w zamiarze wysmiewac czy lekcewazyc Aikido. Kiedys trenowalem ta sztuke walki i sprawialo mi to nawet przyjemnosc.

Wierze ci - dlatego właśnie, że (jak piszesz) trenowałeś Aikido.

Wierz mi jednak ze naiwnym jest myslenie o skutecznosci aikido w temacie ulica....Pytam tylko dlaczego robi sie ludziom wode z mozgu tlumaczac im z uporem maniaka ze aikido da im gwarancje obrony na ulicy

Qurczaki, znowu piszesz o "skuteczności na ulicy" :roll: Myślałam, że wystarczająco jasno sformułowałam swój pogląd na rzeczony temat dlatego dziwię się, że zarzucasz mi naiwność 8O Poza tym mnie nikt nigdy nie robił "wody z mózgu" w tym temacie poprzez przekonywanie do tej skuteczności Jeżeli Tobie się takie coś przytrafiło to współczuję

Mimo ze temat ten byl 1000 razy walkowany cala otoczka o milosci do przeciwnika jednoczeniu energi itp jest jedna wielka sciema.

Nawet jeżeli - to jest to bardzo ładna ściema a do tego jaka "politycznie poprawna" :wink:

Niespotkalem jeszcze nikogo kto potrafi po nawet wielu latach treningow aikido bronic sie przed niezlym ulicznym fighterem nie mowiac juz o przeciwniku uzbrojonym.

Ja też nie ale powodem może być to, że krótko chodzę po tym niebezpiecznym świecie, a okres w czasie którego ćwiczę Aikido jest bardzo małym ( jak narazie) ułamkiem mojego życia.

Oczywiscie jezeli patrzymy pod katem relaksu, pocwiczenia sobie spotkania znajomych milego spedzenia czasu to jak najbardziej AIKIDO spelnia w tym temacie wymienione przez Ciebie wymagania.

Z całym szacunkiem nigdzie nie wymieniałam wymagań jakie stawiam Aikido więc proszę mi nie "wkładać w usta" słów, których nie powiedziałam...

Konczac temat jesli ktos pyta czym jest dla was aikido nasowa sie odpowiedz ze chyba glownie swego rodzaju gimnastyka na poprawe kondycji takze sposobem na mile spedzanie czasu ze znajomymi i w jkims bardzo malym stopniu skuteczna samoobrona nastawiona na ulice.

OK Spajk - kończymy temat :-) , ciągnięcie tej dyskusji nie ma sensu ponieważ i tak każde z nas pozostanie przy swoim zdaniu na temat Aikido
Pozdrawiam
Zirael

PS:

Przykalad z ubogimi malarzami chyba nie byl zbyt na miejscu.

Dlaczego? Przecież, gdy malowali swoje obrazy, tworzyli rzeźby czy komponowali utwory muzyczne ( odpowiadając na "zew" sztuki i realizując wewnętrzną potrzebę tworzenia tejże) też bardzo często nie widzieli wymiernych efektów swojej twórczości ( i dlatego przymierali głodem) a nie rzadko zdarzało się i tak, że byli wyśmiewani i lżeni. Gdyby więc postępowali tak jak ty proponujesz to powinni rzucić swoje powołanie "w diabły" i zająć czymś co by im przyniosło spore dochody. O jakże smutna i uboga byłaby wtedy nasza kultura.

[budo_spajk]

Dzieki za polemike , mysle ze masz racje zostanmy przy swoich pogladach i niech kazdy cwiczy to co sprawia mu przyjemnosc :-)
Pozdrawiam
Spajk