14 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gambit]

środa, 17.03.2004
23.30 ŻELAZNY KRĄG
(THE SILENT FLUTE)

Film fantastyczno-przygodowy, 92 min, Wielka Brytania 1979
Reżyseria: Richard Moore
Scenariusz: James Coburn, Bruce Lee, Stanley Mann
Występują: David Carradine, Jeff Cooper, Christopher Lee, Roddy
McDowall, Anthony DeLongis, Earl Maynard, Erica Creer, Eli
Wallach, Michael M. Vendrell i inni

Próba połączenia typowego kina spod znaku wschodnich sztuk
walki z wątkami filozoficznymi i mistycznymi. Ciekawostką jest
występ Davida Carradine'a w aż czterech rolach, tak przy tym
różnych, jak tajemniczy ślepy mędrzec i człowiek małpa.
Cord, młody, kochający nade wszystko niezależność wojownik,
bierze udział w turnieju, którego zwycięzca wyruszy na poszukiwanie
legendarnego czarownika Zitana, będącego w posiadaniu świętej księgi
mądrości. W walce finałowej stają naprzeciw siebie Cord i Morthond.
Cord zwycięża, lecz nie do końca zgodnie z przepisami. W związku
z tym sędziowie ogłaszają triumf Morthonda. Cord jest jednak uparty.
Rusza za swym niedawnym rywalem w drogę do Zitana.
Kto chce dotrzeć do czarownika, musi przejść kilka
morderczych prób. Już podczas pierwszej z nich Morthond ginie.
Umierając, przekazuje Cordowi medalion zwycięzcy turnieju. Corda
czeka jeszcze jedna niespodzianka. Spotyka tajemniczego ślepego
flecistę, będącego przy okazji niedoścignionym mistrzem sztuk walki.
Ślepiec udziela Cordowi wskazówek, jak zwycięsko wyjść z pierwszej
próby. A jest nią pojedynek z władcą plemienia ludzi małp. Po
zaciekłej walce Cord pokonuje przeciwnika i rusza na spotkanie
kolejnych, coraz cięższych prób. Dziwnym zrządzeniem losu, jeszcze
kilkakrotnie jego drogi skrzyżują się z drogami zagadkowego ślepca,
który z czasem staje się dla młodego, porywczego wojownika
przewodnikiem i mistrzem.

Opis ze strony TVP także z wszelkimi pretensjami nie do mnie. Widzał ktoś ten film może polecić odradzić podzielić się wrażeniami??? Byle nie opowadać treści.

[budo_dwadziennie]

Tam nie gra Bruce Lee, tylko Christopher Lee a sam film to taka Xena sprzed dwudziestu paru lat, szkoda zarywać snu czy co tam kto robi o tej porze.

[budo_gambit]

Za to scenariusz Bruce Lee napisał

[budo_dwadziennie]

Oops, faktycznie Ale i tak jest do niczego :?

[budo_insultdog]

ja wytrzymalem do walki z czlowiekiem-małpą.

ciężar. nie oglądać.

[budo_gambit]

No coż i tak pewnie nie będę mógła spać więc spróbuje przetrzyamć to"dzieło". Wrażeniami zaś nie omieszkam sie podzielić.

[budo_zekiet]

ja też dam rade. a co? jak bruce napisał to zobaczyć trzeba....

[budo_aiki]

njo Gambit tak i nie.. scenariusz jest podpisany przez 4 osoby.. z tego co wiem to B.Lee rzucil pomysl a potem go nie obsadzili w glownej roli.
Nie obsadzili , bo umarl. To przykald jak jego uczniowie dorabiali po smiercio swoejgo senseja..
ciekawostka dla mnie je Maslansky - producent Akademii Policyjnych, co on tam robi?
no ale rownie dobrze mozna zapytac co robi swietny aktor Elli Wallach w beczce z olejem?
dla nie to jest tak.. ,ze Lee rzucl ten pomysl ale nie bylo zakonczenia, a nikt , niczego z sensem nie wymyslil.. to lustro na koniec.. heh.
film dla khem... koneserow.

[budo_aiki]

zeby bylo jasne.. Mann i Siliphent to scenarzscu hollywodzcy, napisza co im sie kaze.
Nie mylic z Wojciechem Mannem i M.Mannem i innym mannami ( orient mann, super mann ) ale to inna bajka

[budo_vingdragon]

[budo_szczepan]

No coż i tak pewnie nie będę mógła spać.

O! qrczaki, to ty Gambit jestes kobieta????? :? :? :?

[budo_miszka]

Sam scenariusz nie byl taki zly... czuc bylo Bruce Lee (troche to jak w Game of death i zdobywanie kolejnych poziomow-pokonywanie kolejnych przeciwnikow)
ale... nie dotrzymalem do konca... choreografia byla ZENUJACA! takiej amatorszczyzny dawno nie widzialem! i pomyslec ze mogli zatrudnic jakiegos Jacky Chana ktory przynajmniej jakas predkosc i klase by wprowadzil do tych "walk"
glowny bohater poruszal sie jak moj dziadek, a David Carradine z ta swoja maniera oszczednych ruchow wyglada jakby parodiowal sztuki walki! rozumiem ze to klasa byc oszczednym ale NIE TAK! Super to bylo pokazane w Przyczajonym tygrysie... tam mistrz Li Mu Bai nie za wiele sie ruszal ALE JAK SZYBKO I POPRAWNIE!
szkoda... zapowiadalo sie niezle...

[budo_gambit]

No coż i tak pewnie nie będę mógła spać.

O! qrczaki, to ty Gambit jestes kobieta????? :? :? :?

Nie nie ,Szczepan to tylko moja kobieca natura czasami daje znać o sobie . Film widziałem nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia, ale uważam że całkiem intertesujący, choć nie na tą porę dnia, tfu nocy.
Miszka zobacz na datę produkcji tego filmu i na obsadę, kiedyś "zwyczajny" aktor nie przechodził intensywnego treningu przed zagraniem w filmie dlatego wygląda to tak jak wygląda. Ale obejrzeć się da.

[budo_liczmistrz]

kiedyś "zwyczajny" aktor nie przechodził intensywnego treningu przed zagraniem w filmie dlatego wygląda to tak jak wygląda.

A teraz przechodzi 6 miesieczny kurs i dostaje 1 dana...

[budo_aiki]

ktory taki nieudolny? Żebrowski trenowal 3 miesiece