Re: Napewno jest juz taki temat...
Agrhhhh!!!!!
przemo zaraz dostaniesz garść wrzutów od różnych znudzonych gości.
Sprawa wygląda tak, że są aikidocy którzy twierdzą:
- nadaje sie do walki
- nie nadaje się do walki
- nie do tego celu zostało zaprojektowane, to taka filozofia życia / :blus: /
I to tyle w tym temacie. Konsensusu nie będzie, bo żaden aikidoka nie wyjdzie na ustawkę żeby sprawdzić jak to jest naprawdę. A to z powodu:
- zdaje sobie sprawę że nic nie wskóra
- wierzy w teofilozofię Dziadka
- ogólnie go to wali
- zdaje sobie sprawę że jeśli wyjdzie to nie będzie robił aikido
Zadowolony
Nie zauważyłem rzeby ludzie stadnie przechodzili z aikido na jakieś kombaty. Za to zauważyłem że prawie każdy po kilku latach zaczyyna rozszerzać swe treningi o inne sztuki. Może po pewnym czasie następuje refleksja i zauważenie pewnych braków. Tyle. Zamknąć temat nic z niego nie będzie, jak zawsze...