4 odpowiedzi w tym temacie

[budo_vasyllo]

Mam pytako do wszystkich tych ktorzy zaczynali swoja przygode w wieku ok 20 lat (moze byc wyzej). Jak sobie radziliscie ze znalezieniem sekcji? Jak pozniej przebiegala wasza "kariera" w judo. Pytam bo zapragnalem zajac sie judo na powaznie (nie musi byc to kariera zawodnicza, ale ostry wycisk a nie rekreacja dla dziadkow). Chcialbym miec tez mozliwosc zdawania na kolejne stopnie i powalczenia na jakichs zawodach. Z tego co sie orientowalem we Wroclawiu w wiekszosci klubow 20 latkow juz wysylaja do krematorium . Wiem ze istnieja sekcje studenckie i najprawdopodobniej po feriach sie przejde na Politechnike Wroclawska, ale troche sie boje ze to bedzie malo 2x w tygodniu i za lekki wycisk (cwiczylem TKD 5 lat i kondycje, sile , wytrzymalosc mam na dosc dobrym poziomie). Nie wiem co ma robic, troche sie zalamuje. Juz kupilem druty i ucze sie szydelkowac podczas ogladania Mody na Sukces ....Pozdrawiam

[budo_chriser00]

Ja mam 19 i zaczalem cwiczyc na sekcji uniwersyteckiej, zaufaj ze lekko nie jest:)

[budo_^hast^]

Treningi sa na ogol 2x w tygodniu.
Sa sekcje zawodnicze. Jezeli juz bedziesz mial pewne doswiadczenie (nie dasz sie polamac) to sproboj porozmawiac z trenerem sekcji zawodniczej.
Z doswiadczenia wiem ze nie powinno byc z tym problemow. Dzieki temu cwiczyc mozesz codziennie.... pytanie ile tak wytrzymasz i czy Tobie to jest tak bardzo konieczne?

[budo_eax]

zaczalem w sekcji uniwersyteckiej.

treningi standardowo sa 2 razy w tygodniu, ale jest tez grupa poczatkujaca i trening kobiet na ktore tez mozna chodzic. zwlaszcza przed zawodami robilo sie tloczno jak wszyscy chodzili po 3-4 razy w tyg

[budo_grayone]

heh , AZS rulez