12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tsailifo]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_sandokan]

Zdziwil mnie (pozytywnie) pan Jacek Wysocki z Aikido - madre i trzezwe podejscie.

Z gdrugiej strony to tak naprawde...nieswiadoma reklama, publika bedzie chciala to obejrzec, i ktos - stawiam na TVN - w koncu to pokaze...

[budo_martius]

najlepsze jest to ze nawet w duo-systemie (kata parami) w ju-jitsu trafiaja sie nokauty (tak trafiaja sie ) i nikt z tego nie robi sensacji.

[budo_tsailifo]

Tyle tylko że tego typu artykuły piszą głównie ludzie mający z nami (ćwiczącymi) nie wiele wspólnego :?

[budo_saku]

Podobną opinię wyraża Tadeusz Plisko, honorowy prezes Zachodniopomorskiego Związku Bokserskiego.
- Nie pan tego nie nazywa sportem! To krwawy cyrk, a nie sport - mówi zdecydowanie Tadeusz Plisko. - Jego uczestnicy nie zdają sobie nawet sprawy z tego jakie grożą im urazy.
Tadeusz Plisko zwraca uwagę na to, że bokserzy-amatorzy, którzy walczą na ringu mają na głowach kaski, ochraniacze na zęby i podbrzusze. Uczestnicy vale tudo takich zabezpieczeń nie mają.

A to dobre. Bokser się wypowiada na na temat urazowości. Nie wierze że nie zdaje sobie sprawy z tego co mówi. Kluby bjj i vt to konkurencja i tyle

I jeszcze taki mały rodzynek

Jedyne ograniczenia jakie obowiązywały, to zakaz uderzania rywala w tył głowy, uszy, nos, usta, krtań i krocze. To jednak nie ograniczało zawodników.

[budo_benkei]

Dzisiejszy sport to dopiero kalectwo..A ile taki bokser inkasuje na glowe?
A potem ledwie mowi..Moze i nie jest to sport w doslownym tego slowa znaczeniu i w duzej mierze chodzi tu o kase..ale wszedzie sie o to rozbija.
I z tego co widzialem to mniej tam krwi niz na ringu :wink:
Jedyna rzecz z ktora moge sie zgodzic to wywolywanie w publicznosci niskich instynktow ale rownie dobrze mozna sie takich nabawic ogladajac mecze polskiej reprezentacji albo puszczajac sobie jakis film z mordobiciem.Jak ktos nie chce to nie chodzi na takie imprezy.Proste.
A ze w Polsce ciemnogrod to sie zgodze :wink:

[budo_luke_pl]

Zdziwil mnie (pozytywnie) pan Jacek Wysocki z Aikido - madre i trzezwe podejscie

Dla mnie to totalny szok. Wypowiedź mojego sensei'a jest zaskakująca i to mocno. Kiedyś jeszcze tego całkowicie nie tolerował i chłopaki musieli ćwiczyć vale-tudo "za jego plecami" jako drugi system. Cóż może trochę pod gazetę a może się ludzie zmieniają.

A że Ciemnogród to nawet nie będę dyskutował

[budo_marcin954]

powiem coś niepopularnego, albo raczej zacytuję wypowiedz mojego kumpla, judoki, obecnie biznesmena, ktory był na arenie berserkerów. Zainteresowało go dlaczego nie była to impreza masowa już jak tam był, tylko tak na która wchodzi nie wiecej jak 300 osób, wtedy nie trzeba mieć zezwolenia władz, ani powiadamiac policji. Z jego punktu widzenia to bylo prymitywne bo jak o człowiek z wyzszym wykształceniem nie dawał by sobie obijać łba - ja sam nie wiem co mam sądzić o jego wywodach, ale zaczynam odnosić wrazenie że rola promotora jest niezła, kasa dobra a głowa cała, koleś ten zajmuje się biznesem sportowym, ale już nie sztukami walki, trenował judo 10 lat więc cos tam wie. :-)

[budo_dr prozac]

poklon dla p. Jacka Wysockiego za trzezwe podejscie do sprawy.

[budo_marcin954]

ano trzeżwe, tylko żeby mu to bokiem nie wyszło, bo tu już wchodzi w politykę :?

[budo_luke_pl]

ano trzeżwe, tylko żeby mu to bokiem nie wyszło, bo tu już wchodzi w politykę :?

Może szukuje się do nakręcenia następmnego filmu?! "Widźmin 2" :-) :-) :-)

[budo_marcin954]

może już niech lepiej nie kręci więcej filmów, bo jednego nie pamiętam, a na drugim zasnąłem, na tym wspomnianym przez Ciebie.

Dla mnie to totalny szok. Wypowiedź mojego sensei'a jest zaskakująca i to mocno. Kiedyś jeszcze tego całkowicie nie tolerował i chłopaki musieli ćwiczyć vale-tudo "za jego plecami" jako drugi system. Cóż może trochę pod gazetę a może się ludzie zmieniają.

kto u was poza paroma znanymi mi osobami, próbował robić coś innego, wiekszośc nawet nie słyszała u bjj czy vale tudo

[budo_luke_pl]

kto u was poza paroma znanymi mi osobami, próbował robić coś innego, wiekszośc nawet nie słyszała u bjj czy vale tudo

no bez przesady mozna by torche wymieniac tych co sprobowali cos innego. nie wiem czy pojawiales sie tam ostatnio, ale ze "starej gwardii" to juz sie prawie nikt nie ostal. moze jeszcze Stefan, Sylwia i Artur, ktorzy sa zawsze. zreszta bardzo szanuje Aikido i ludzi, ktorych tam poznalem, nawet jesli czasem ograniczaja sie tylko do jednej dziedziny.