20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_panaskmitas]

Dlaczego sporo szkol iaido w Polsce oferuje zaledwie 1h treningu tygodniowo?
Jesli wezmiemy pod uwage rozgrzewke, pozostaje niewiele czasu na wlasciwe cwiczenia.
Czy taki trening ma w ogole sens (jesli tak - dlaczego)?
Ile godzin w tygodniu Wy trenujecie?

pozdrowienia

[budo_szczepan]

Iaido - 3 razy w tyg po godzinie.
Godzina w tyg? - no to lepiej niz kompletnie nic. Ale mistrzem miecza tak nie zostaniesz :roll:

[budo_nix]

Coz... pozostaje wowczas trening indywidualny, w domu, a na treningach ewentualne pytania do nauczyciela.... no ale to wymaga wiekszego samozaparcia...

[budo_marcin954]

Dlaczego sporo szkol iaido w Polsce oferuje zaledwie 1h treningu tygodniowo?
Jesli wezmiemy pod uwage rozgrzewke, pozostaje niewiele czasu na wlasciwe cwiczenia.
Czy taki trening ma w ogole sens (jesli tak - dlaczego)?
Ile godzin w tygodniu Wy trenujecie?

pozdrowienia

mało tych treningów oferują, to znaczy że nie ćwiczą iaido na serio tylko tak jako trening dodatkowy, odskocznię od tego co robią na co dzień, tak też można to ich sprawa :-) pozostaje trenowanie w chacie ja tak robiłem :-)

W Mushinkanie w Szczecinie mamy dwa treningi zasadnicze po półtorej godziny każdy i jeden dodatkowy (w niedzielę na sali z lustami) dla członków sekcji, który trwa dwie godziny. Jak dla mnie to wystarcza :-)

[budo_end]

No wiesz. Trudno jest byćmsitrzem nawet jak sie ma 7 razy w tygodniu treningi ale porostu sie do ego nei przykłada. Trzeba dać coś z siebie i tak jak powiedział NiX można ćwiczyć w domu itp.

[budo_marcin954]

ja nic nie pisałem jak być mistrzem, jeżeli ktoś coś ćwiczy częściej niż ktoś inny to raczej powinien być lepszy bo więcej wkłada w to wysiłku, itp... Samo trenowanie niewiele daje bez wysiłku, to fakt, ale miarą owego wysiłku może być czas spędzony w dojo.

[budo_end]

Sory Marcin. widocznie napisałes ten post jak ja psiałem twój bo ja kzaczynalem psiac to towjeo posta nie było.

[budo_end]

Słyszłąem że dobrzy doswiadczeni tancerze mają umiejętność błyskawicznego zapamiętywania horeograficznego. Takie coć było by przydatne wielu iaidokom.

[budo_kooniu]

pamięć ruchowa jest niezbędna w każdej sztuce walki-jeden ma lepszą i zapamiętuje juz po kilku powtórzeniach, inny gorszą i musi poświęcic więcej czasu na ten sam element

kooniu

[budo_marcin954]

ale mimo to nawet ten gorszy jak więcej nad tym pracuje to osiąga lepsze efekty.

[budo_andeus]

W sumie mysle ze 1 trening wystarczy o ile co wieczorek sam pocwiczysz... Oczywiscie nie moze to byc godzinny trening bo to kapletnie nie wystarcza ale 2-2,5 h mysle ze wystarczy + praca w domciu. Popros senseja o cwiczenia ktore mozesz wykonac w domu...

[budo_abanico]

Dla mnie 1,5 godziny w tygodniu wystarczy mam jeszcze Kali 3 razy w tygodniu i seminaria Niedzielne... ja traktuje Kenjutsu jako cos wiecej niz dodatek... nie mam aspiracji mistrzowskich... uwielbiam treningi, po morderczych Kali.

[budo_marcin954]

to już zacząłeś trenować kenjutsu, tam w budojo czy gdzie indziej ?

[budo_mrhole]

ja mam dodatkowy do jj trening kenjitsu - raz w tygodniu i trwa okolo 1,5 - 2 godziny.. poza tym 2-3 razy w roku mamy staze z mieczem... jak ktos chce to sobie moze jezdzic sobie dalej.. ale jak w naszym miescie jest staz, to grzechem byloby nie skorzystac

treningi w domu sa ok... pod warunkiem ze sie cos kojarzy.. bo inaczej mozna nabawic sie jaichs nieprawidlowych ruchow czy cos.. - hehe mozna opwiedziec wtedy, ze to taki "nasz styl"

[budo_graframolo]

ja miecza mam tygodniowo i teoretycznie 8h ale chodze max na 3-5 bo czas niepozwala, prawda taka rze "mistrzem" miecza w dzisiejszych czasach jest trudniej zostac nisz kiedys bo kiedys dalo sie z tego zyc a uwczesnie jest to hobby kture trzeba dzielic z obowiazkiami codziennymi a to czesto koliduje i utrudnia.

[budo_marcin954]

są tacy co z tego żyją, tak sa tacy co żyją z każdego innego zajęcia.

[budo_sokaq]

Iaido 1h w tygodniu HAHA .
Jedna godzinka tygodniowo to chyba tylko po to, zeby kogos tylko zachecic do treningow w domowym zaciszu.
Tylko fascynacie tej sztuki sie na to porywaja.
Wracajac do tematu, to sama godzina tygodniowo nie wystarczy, zeby wpasc do kosciola, czy biblioteki i pociac wszystkich w plasterki.
Kilka razy w tygodniu - to tak, to rozumiem :wink:

! pOzDrAwIaM !

[budo_andeus]

Coz lepiej godzina niz wcale. W godzine sensei moze pokazac Ci dana forme i opisac szczegoly na ktore nalezy zworcic uwage. Biezesz kajecik szrajbujes , wrajtujesz i cwiczysz i to 1 h z senseiem wystarczy. Potrzeba matka wynalazku. Pozatym jak ktosik pracuje to na 3 treningi w tygodniu srednio z czasem wydoli no chyba ze sie siedzi na garnuszku u vaderow to co innego...

[budo_sokaq]

Coz lepiej godzina niz wcale. W godzine sensei moze pokazac Ci dana forme i opisac szczegoly na ktore nalezy zworcic uwage.

No dobrze napisales, ze w godzine Ci pokaze techniki i opisze szczegoly, a trening kiedy, jesli cala godzine poswieci na opisy szczegolow , a co do pracujacej osoby, to jesli ktos jest fascynatem iaido tak jak napisalem wczesniej, to zawsze, podkreslam, zawsze znajdzie czas, zeby cwiczyc samemu. Tak sie dzieje w kazdej sztuce walki, czy to w karate, iaido, bjj, itd...
! pOzDrAwIaM !

[budo_andeus]

Trening w domciu samemu do treningu i powtarzania sensei jest malo potrzebny. Coz nie mwoie ze nie znajdzie czasu aczkolwiek jest go niezawiele do tego dochoci zjebka po pracy.