15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wk33]

witam wszytkich!
od niedawna mamy na treningach sparingi w parterze (cwicze przekrojowke).No i idzie mi to nawet fajnie bo najbradziej lubie parter.
A wiec do sprawy mamy na sali kolesia
wielki
120kg
technika rowna zero
spiety przy walce i walczy czysto na sile
no i chamskie numery tzn wykrecanie palcow u rak i stop i nie pozwoli zeby przegral (ale i tak do udusilem ale tylko raz
i teraz do pytania
jak z takimi walczyc??
od razu do gardy na otwartej/zamknietej czy dosiad,trzymanie no i jakie przetoczenia??
czekam na jak najjjjszybsze odpowiedzi

[budo_randori]

A ile sam ważysz?Poza tym z takim kotletem to musisz mieć albo o wiele większy staż niż on,albo liczyć na szczęście... :wink:

Pozdrawiam.

[budo_badpafcio]

z takim dużym ( o ile sam nie jesteś pokazźnych rozmiarów...) to najlepiej od razu do gardy. a jaka garda? to juz zalezy jaka lubisz. na pewno najłatwie zamkniętą. Tylko w ten sposób to raczej możesz sie skutecznie bronic i zero ataku...

[budo_phcthulhu]

O przepraszam, jak to zero ataku, ja waze 85kg i czasem walcze z gosciem 130kg i skutecznie atakuje z gardy. Mozna probowac trojkata lub nawet gilotyny. Uwazaj zeby Cie nie wniosl i nie rozbil o mate (jak jest taki napalony). Raczej odpusc sobie kimure, balache to zalezy, jak sie idealnie podstawi z prosta reka na szyi to mozna probowac.

Polecam przetoczenia, najlepiej z motylej gardy. Sam poleci taki jest duzy.

[budo_niedziel]

Masz lipe po calosci
Jak ci zacznie wykreacc pojedyncze palce, to przypadkiem uderz
go w twarz lokciem, albo kolankiem w jajka. Moze to nie rozwiaze
problemu, ale po paru razach go troche przychamuje,
poza tym da ci troche zatysfakcji :wink: .

Jaka garda? Lepiej zamknieta, bo jak "silacz" bedzie chcial ja rozerwac, a tak jak mowisz techniki ma 0 to da ci noge na taktarowa, a jesli go zalozysz szybko i profesjonalnie to nawet nie zdazy sie zorientowac co sie stalo, a juz bedzie klepal.

Watpie czy uda ci sie dojsc do dosiadu, bo jesli tak to bedzie to najlepsze, bo wyciagasz co chcesz, jesli masz dosc sily na to.

Pozdraiwam i szacuneczek
Niedziel

[budo_sally]

ja bym go głową.. przypadkiem w zęby-od dolu, lub w nos-od gory+lokiec na szczeke-z boczku(nie widac )

[budo_animek]

jak z takimi walczyc??
od razu do gardy na otwartej/zamknietej czy dosiad,trzymanie no i jakie przetoczenia??
czekam na jak najjjjszybsze odpowiedzi

Jak możesz to dosiad Ale nie sądze żebyś moogł ot tak sobie dosiąść 120kg -> chyba że śpi
Możesz próbować gardy i z niej przetaczać, wkręcać się na plecy (co dosyć wychodzi przy dużej różnicy masy gdy przeciwnik cię nie dopilnuje). Techniki kończące z gardy przy takiej różnicy masy raczej planowane nie wyjdą. Planowane -> np. wybiore sobie rączke skręce bioderka przełoże nóżke i wyciągne balache. Zamiast wykonywać technike i zdradzać co będziesz robil poczekaj, pobroń się i jak przeciwnik zrobi bląd "uderzasz" z techniką.

[budo_wk33]

dziekuje dziekuje i jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi!!!
poprobuje te wszytskie rzeczy na treningu!
tak przy okazji to waze teraz tak ok 87kg.
jedyne co on umie to silowo zrobic pseudo duszenie kolnierzem ale robi to do bani :-) pocwicze troszke i pokombinuje.
3majcie sie i zycze udanych treningow

[budo_smieszek]

A ja sie zniektrorymi tu niezgodze nie to zeby sie klocic..co jest lepsze, ale podam na swoim przykladzie ;] mialem w grupie koleszke ktory wazyl 140 a ja przynim to kruszynka ale tez nie waga pol-smieszna a mianowice waze 70 kg 68 kg to zalezy i tylko co bralem go w garde on sie kladł na mnie jak KŁODA i mnie miazyl i moje GENITALIA najbardziej natym cierpialy;[;[ wiec zostawał mi tylko dosiad z ktorego czasmi cos wyszlo....a boczna to wogole odpada turlal mnie jak maskotke ;];]

[budo_nemjon]

To ja mam sugestię, poprostu zrob na nim to samo to może troszeczke ochłonie, albo na przykład na technice niby to przypadkiem przeciągnij mu jakąś dzwignie albo coś w tym stylu.
Powodzenia.

[budo_niedziel]

przeciągnij mu jakąś dzwignie

Myslisz ty co piszesz?

[budo_brisban]

Nemjon a moze tobie ktos powinien cos przeciagnac ? Niepowazny jestes czlowieku ? Zastanow ty sie chociaz troszeczke.

[budo_chrystianek]

jak zaczynasz z kleczek to wywal mu chamsko bania w w splot sloneczny
niedosc ze to ty bedziesz na gorze to jeszcze mu troche oddechu zabierzesz(uwaz bo jak zacznie kopiowac to ci zebra polamie )

[budo_^hast^]

Nemjon a moze tobie ktos powinien cos przeciagnac ? Niepowazny jestes czlowieku ? Zastanow ty sie chociaz troszeczke.

Jest maly problem. Widzisz, osoby ktore w sposob brutalny postepuja ze swoimi partnerami w czasie zwyklych cwiczen na ogol nie zdaja sobie w pelni sprawy z tego... co wlasciwie czynia.
Nie zakladam aby ktos krzywdzil ludzi z czystej zlosliwosci czy satysfakcji.
Uswiadomienie im tego iz zadaje bol i powoduje kontuzje jest pomocne.
Oczywiscie sprawa otwarta w jaki sposob taka osobe uswiadomic. Czasami slowa nie docieraja....

[budo_niedziel]

Jest maly problem. Widzisz, osoby ktore w sposob brutalny postepuja ze swoimi partnerami w czasie zwyklych cwiczen na ogol nie zdaja sobie w pelni sprawy z tego... co wlasciwie czynia.
Nie zakladam aby ktos krzywdzil ludzi z czystej zlosliwosci czy satysfakcji.
Uswiadomienie im tego iz zadaje bol i powoduje kontuzje jest pomocne.
Oczywiscie sprawa otwarta w jaki sposob taka osobe uswiadomic. Czasami slowa nie docieraja....

A tu hast to na jakim swiecie zyjesz?
Ze sie siluje w parterze to znaczy ze mam mu wylamac lokiec, zlbo dusic az splynie??

Pozdrawiam
Niedziel

[budo_^hast^]

A tu hast to na jakim swiecie zyjesz?
Ze sie siluje w parterze to znaczy ze mam mu wylamac lokiec, zlbo dusic az splynie??

Pozdrawiam
Niedziel

Widac nierozumiemy sie w tej kwesti. Jak mi gosc wybitnie wykazuje ze nie sama technika chce wygrac ale roznymi sztuczkami, dwa jezeli jego wyraznym zamiarem nie jest poddanie mnie ale skuteczne pozbawienie mnie zdrowia znakiem tego taki czlowiek moze nie w pelni zdawac sobie sprawe z tego co czyni (zlosliwosc wykluczam).
Niedziel aby byla jasnosc. Co ty robisz ze swoim kolega i czy chcecie sobie nogi czy rece polamac to wasza rzecz. Ja zwyczajnie nie toleruje takich zachowan i na ogol konczy sie to na upomnieniu i juz jest spokoj.

Zdaje sie iz nie mowilem nic o lamaniu nikomu tylko o slownym upomnieniu. Za porywczy jestes .