7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kkamill]

Czy ten czarny nalot ktory sie pojawia na ostrzu z weglowki to juz jest pierwszy objaw rdzy?

Pokroilem swoim BK7 kilka pomidorkow i pare cebul i odstawilem go doslownie na 10 minut....i......patrze a tu czarne kropki. Ktos pisal kiedys ze to juz taki urok tej stali. Ale czy da sie temu zapobiec? Czy to szkodzi ostrzu w jakis sposob??

Nie zebym zamierzal sie z nim cackac jak z jajkiem, bo jak tylko bede mial czas i okazje to wezme go na jakies porzadne testy, ale po prostu chce wiedziec co mu dolega :-)

KKamiLL

[budo_mithrandir]

Ta stal w Beckerach tak ma... Pewnie nie tylko w nich.
Z moim Brutem dzieje się to samo. Nie szkodzi to ostrzu, a zmoich doświadczeń wynika, że do rdzy jeszcze od nalotu daleko... Właściwie jeszcze się jej nie doczekałem, chociaż nóż tylko wycieram do sucha i czasem pryskam wd-40.
Nalot schodzi częściowo od intensywnego mycia :? , ale poplecam raczej przejechać kilka razy ostrzałką po ostrzu... Zaczyna z powrotem lśnić, a jak się odrobinę przyłożyć, to i golić!

Pozdrawiam
Jędrek

[budo_kkamill]

Mithrandir napisal

Z moim Brutem dzieje się to samo. Nie szkodzi to ostrzu.....
......
......
Zaczyna z powrotem lśnić, a jak się odrobinę przyłożyć, to i golić!

Tzn. w koncu szkodzi czy nie szkodzi?? wplywa na ostrosc noza czy nie?? Ja na swoim nie zauwazylem pogorszenia wlasnosci tnacych ale moze za malo mam tego czarnego.

A jak to jest w innych nozach z ostrzami z weglowki?? (nawet tych wypasionych typu Mad Dog)

KKamiLL

[budo_sid]

A jak to jest w innych nozach z ostrzami z weglowki??

To chyba normalne... dzieje się tak i z moim Camillusem.

[budo_tau]

Co do rdzy.. Polecam paste Metal Glo. Nasmarowalem ja moje D2, i raz sie przylapalem na tym ze nie wytarlem mokrego noza na noc...
Rano byl jak nowy. Od tamtego czasu przestalem o niego "dbac", a rdzy nie widac

[budo_surval]

Mój BK 7 złapał kilka takich plamek po jednym z wypadów w teren ale nie zauważyłem by miały negatywny wpływ na ostrze, nóż jak golił tak goli, niema żadnych wżerów itp , a jak sie trochę mocniej popracuje nożem to te plamki sie same ścierają. Ogólnie nóż jest ok. raz na jakiś czas przecieram nóż oliwką i plamkami sie nie przejmuję skoro nie szkodzą to niech sobie będą. Zawsze to widać że nóż pracuje.

[budo_tatoine]

Jeśli po przekrojeniu pomidorka pojawi się kilka malusieńskich plamek, to szkodzi to jedynie Twoim odczuciom estetycznym. Jeśli jednak zostawiłbyś je na dłużej to po pewnym czasie z plamek mogą ( lecz nie muszą) zrobić się paskudne... brrr - wiesz co.
Dlatego też po robocie wytrzyj zawsze ostrze do sucha. Gdyby jednak coś się na nim pojawiło po prostu to usuń: jesli bardzo płytkie i "młode" to szmatką, jeśli bardziej oporne to pastą polerską, a jak już bardzo- bardzo, to nie pozostaje nic innego jak zeszlifowanie uszkodzonej powierzchni podczas ostrzenia.
Tak jak nie ma ostrza w 100% odpornego na stępienie, tak nie ma w 100% odpornego na korozję (jedne łapią szybciej, inne wolniej). Gdyby już jacyś alchemicy wymyślili coś takiego, to co robiliby potem :wink:
tatoine

[budo_cougar]

jesuuuu.....ja ze swojego zacząłem ścierac ten czarny nalot i całkiem cięzko to szło ale dobrze , że kolega przyszedł i powiedział mi , że to ......zabezpieczenie antykorozyjne..