Legendy..
Napisano Ponad rok temu
Jezeli ma ktos cos takiego, to prosilbym o podzielenie sie
Napisano Ponad rok temu
ale bardzo dobrym zawodnikiem był jeszcze jak walczył Rickson Gracie
zarąbisty w parteże
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
no ale chodzi o legendy przekazywane z pokolenia na pokolenie, a nie takie ze paru gosci se ubzduralo ze sa niepokonani i zaczeli zbijac na tym kase
Każdy z nas pisze swoją własną legende ... czasem ona przeplata sie z jakimiś wątkami ...
Było durzo osób które zapisaly sie w histori i stwożyli legede własną osobą ...
Czemu umniejszać ich zasłógi dlatego że twoim zdaniem "ubzdurali sobie że są nie pokonani" ...
Przecież ani nie znaleś osobiście dawnych mistrzów ... skąd wiesz co oni sobie "ubzdurali" lub co chciali udowodnić sobie lub innym ....
Każdy kto zapisal sie w histori należy mu sie szacunek
Ale nie dla każdego on mósi być "mentorem" ... Każdy człowiek
ma prawo do własnego zdania
Ja ciwicze JU-Jitsu (sportowe) wiec bede zapatrywał sie na sportowców
któży też to ciwiczą
a jak ty wolisz mistrzów z tadycyjnego Ju-jitsu to twoja sprawa
a im nie bede zabierać tytułów czy umniejszać ich pracy włożonej w rozszerzanie Ju-jitsu ....
a pozatym poczytaj sobie o rodzinie Gracie ... oni np w taki sposób rozszeżali Ju-jitsu na świecie ( ps. w ich wypatku BJJ )
ps. sorki za błedy ortograficzne ale ze słownikiem nie bede siedzeć
Napisano Ponad rok temu
Co do JJ nowoczesnego, to poniewaz ma zaledwie 50 lat historii(no mniej wiecej :wink: ) to zadne legendy jeszcze nie powstaly jak mniemam
Napisano Ponad rok temu
Co do JJ nowoczesnego, to poniewaz ma zaledwie 50 lat historii(no mniej wiecej :wink: ) to zadne legendy jeszcze nie powstaly jak mniemam
No jak bys powiedzial ze mniej wiecej 100 lat to bym sie zgodzil no ale sportowe jj to nawet mniej niz 50 ale nadal wielu uwaza ze odmiana sportowa jj jest judo.
Co do legend nowych - to uslyszec je mozna jak sobie opawiadaja Mistrzowie o sobie - cale szczescie ze to jeszcze nie spisane 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jakby były spisane to nie mozna by było z opowieści na opowieść zwiększać liczby przeciwników i ilości rogów i zębów u zwierząt futerkowych molestowanych przez "mistrzów"
Napisano Ponad rok temu
Szczepan, nie wiesz, gdzie można znależć opis tego turnieju Kodokan vs reszta świata (jujutsu) ? Chociażby po angielsku? Bo bardzo mnie to interesuje, m. in. jakie szkoły brały tam udział i na jakich zasadach się odbył (bo z tego co wiem, to nie na śmierć i życie :wink: ).
Napisano Ponad rok temu
cale szczescie ze to jeszcze nie spisane 8)
Eee tam ja już widziałem kilka ciekawych plakatów na ulicach mojego Kochanego Miasta, zwanego przez niektórych "zagłębiem shihanów"
A strony www klubów "wielkich mistrzów" ??? chodzi mi o te, na których dział "historia mistrza" jest 2x większy niż dział "historia jiu-jitsu"
Robaq :
One of the first Ryu that used Ju-Jitsu as a primary art was founded in 1532 by Takenouche Hisamori. Legend has it that while on a pilgrimage, Takenouche collapsed from exhaustion after training and meditating for several days. In his delirium he received a vision from a phantom warrior. The warrior taught him five techniques of immobilization, and the advantages of using short weapons over long ones.
Prior to the foundation of the Takenouche-Ryu, open-handed combat techniques existed solely as a subordinate art to a major weapons system. Most modern Ju-Jitsu Ryu can trace their lineage directly back to Takenouche. In the early 16th century, Hideyoshi Toyotomi introduced the Chinese Art of Ch-an Fa (punching and nerve striking) to Japan and it was adopted by Ju-Jitsu.
Akiyamma and the willow tree
Akiyamma was a physician from Nagasaki. He travelled to China in search of new knowledge where he learned 28 ways of resuscitating apparently dead people. He also encountered a martial art called hakuda which combined striking with grappling.
When he returned home, he began to teach what he had learned but was unable to attract enough students. Disheartened, he travelled to the Tenjin shrine for a hundred days to meditate and worship. It was here that he got lost in the forest in a violent snowstorm and had his revelation. He saw a pine tree that had been shattered by the weight of the snow next to a willow which was unharmed. The willow had "defeated" the snow by yielding to its force and springing back.
Akiyama applied this concept to his knowledge and developed it into 303 separate techniques. He founded the Yoshin-ryu (willow tree school).
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kluby...
- Ponad rok temu
-
JJ w Rzeszowie
- Ponad rok temu
-
Hakkoryu ju jutsu w Bydgoszczy
- Ponad rok temu
-
GDZIE W BYTOMIU JEST KLUB JIU JITSU
- Ponad rok temu
-
Techniki na dwie strony czy na jedna
- Ponad rok temu
-
Staże
- Ponad rok temu
-
Pytanie
- Ponad rok temu
-
Nowy -kursy instruktorskie
- Ponad rok temu
-
sportowe Ju-Jitsu
- Ponad rok temu
-
Galeria zdjęć z obozu w Pobierowie
- Ponad rok temu