Skocz do zawartości


Zdjęcie

Katana - ostrzenie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

budo_kyuzo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 110 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Katana - ostrzenie
No a teraz Panowie napiszcie jak ostrzycie swoje katany. Wyprowadzenie ostrza u Lukaszczyka kosztuje 1000 złotych. Jest to cena absurdalna dla posiadacza miecza przeznaczonego do tameshigiri. Kamienie Spyderco, wodne japońskie, szlifierka, jak to u Was wygląda?
  • 0

budo_kubutek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:że znowu?

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
Ja tam znam takiego sympatycznego gościa co ma zakład i ostrzy genialnie wszystko np skalpele wiec..............
(ma jakaś specjalna maszynke co nie grzeje wolnobrotówke)
  • 0

budo_bujin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 859 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Berlin

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
A pan, panie Jurku? Jak ostrzy pan swöj sprzet?
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie

A pan, panie Jurku? Jak ostrzy pan swöj sprzet?


Czy to do mnie pytanie? :o
  • 0

budo_turek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
W przypadku katany z okresu II wojy światowej czyli mieczy gunto oraz mieczy ze stali nierdzewnej, wykonanych wg nowoczesnych technologii produkcji "narzędzi tnących".
- Miecze takie wykonywane są zwykle z najwyższej jakości stali szwedzkich i nie wymagają takich konserwacji jak tradycyjne miecze japońskie a klingę można ostrzyć na normalnej szlifierce elektrycznej w fachowym zakładzie do ostrzenia noży. We Wrocławiu adres do takiego zakładu dostałem w profesjonalnym sklepie z nożami, nie kuchennymi, naturalnie.
  • 0

budo_nix
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Racibórz - Rybnik - Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
Chcialem tylko zaznaczyc ze oczywiscie rozmowa sie toczy wokol mieczy ktore mozna ostrzyc.... Zeby przypadkiem nie wszedl tu ktos, poczytal i zapragnal naostrzyc swoje iaito (niezoorientowany oczywiscie) i nie daj boze jeszcze trenowac nim tamashigiri.... A moze ktos ma takie doswiadcznia.. niech opowie..... ku przestrodze....
  • 0

budo_bujin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 859 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Berlin

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie

A pan, panie Jurku? Jak ostrzy pan swöj sprzet?


Czy to do mnie pytanie? :o


nie, do tego pana obok :lol: .
Pewnie, ze do Pana.
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie

A pan, panie Jurku? Jak ostrzy pan swöj sprzet?


Czy to do mnie pytanie? :o


nie, do tego pana obok :lol: .
Pewnie, ze do Pana.


A to sorry, już odpowiadam. :wink:
Ostrzę niezbyt często, dotychczas w Japonii, a jak przyjdzie czas na ostrzenie w Polsce to albo dam Lukaszczykowi, albo nauczę ostrzyć ktoregoś z moich zdolnych uczniów, sam nie ostrzę bo nie mam cierpliwości. :oops:
Komplet kamieni japońskich to o ile pamietam ok.500USD ale starczą na długo, są pewne materiały zastępcze ale jak sama nazwa wskazuje są tylko zastępcze. Trochę czasu zajmuje przygotowanie stanowiska pracy, generalnie jest mokre. Dla cierpliwych ostrzenie to wspaniała medytacja polecam. Oczywiście na początek należy naostrzyć wszystkim harcerzom z okolicy finki :lol: a potem można brać się za shinken. Tyle o ostrzeniu natomiast do szlifowania nie zachęcam bez kontaktu z mistrzem, bo to naprawdę duża sztuka. 8)
Dzieki za temat. Napiszemy o tym szerzej w Budojo. :idea: :idea:
  • 0

budo_kyuzo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 110 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
Proszę wybaczyć, ale swoje pytanie skierowałem do ludzi zajmujących się czynnie kendo, iaido i tameshigiri. Nie jest skierowanie do koneserów najdrobniejszych elementów japońskiego ostrza i oprawy corocznie bywających w japonii lub komuś zlecających wykonanie pracy. Nie chciałem by to pytanie stało się forum ludzi tego pokroju. Ćwiczymy by zdobywać precyzję, siłę i skuteczność techniki. Chcemy maksymalnie urealnić nasze umiejętności jednocześnie kształtując naszego ducha. I jeszcze jedno, gunto. Jest to prawdziwa broń, nie impresja na temat, produkcji Chena lub innego chińczyka. Miecze te produkowano po to by mordować ludzi, nie do zabawy, nie do przycinania wiązek naszego rodzimego żyta czy innych bzdur. Cały czas mam przed oczami zdjęcie wychudzonego amerykańskiego żołnierza i japończyka z mieczem w dłoni stojącego za nim. Może czas się zastanowić i nie wypisywać: Może to być interesujacy obiekt dla zbieraczy militariów, lub bardzo praktyczny miecz dla coraz popularniejszego w Polsce Tameshigiri, czyli cięcia ostrym mieczem namoczonych mat ze słomy ryżowej lub innej. Ten miecz można normalnie ostrzyć, czyścić papierem ściernym lub innymi czynnikami. Klingę można ostrzyć na normalnej szlifierce elektrycznej – witryna wiadoma . Mimo dosyć zawansowanego wieku i techniki nie potrafię jeszcze tak myśleć. I tak jest dobrze. Pytanie jest proste: jak naostrzyć miecz używany do tameshigiri, miecz Cold Steela, Chena czy innych producentów. I od razu, ostrzenie takiego sprzętu na szlifierce to po prostu zbrodnia i niszczycielstwo. Nowoczesne materiały wymagają nieco innego traktowania niż nasza poczciwa motyka.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie

Proszę wybaczyć, ale swoje pytanie skierowałem do ludzi zajmujących się czynnie kendo, iaido i tameshigiri.

Jak wiesc niesie na internecie, ani kendokow ani znakomita wiekszosc praktykujacych iaido nic nie obchodzi jak ostrzyc miecz, bo takowych nie posiadaja. :rofl:

Z tych co cwicza tameshigiri, wiekszosc posiada nowoczesne klingi, produkowane wspolczesnie, ktore nawet nie trzeba konserwowac :lol: Nie ma sie z nimi co cackac jesli chodzi o ostrzenie i dorabiac jakiejs mistyki. I tak, predzej czy pozniej, te miecze sie albo wyginaja albo pekaja, w zaleznosci od techniki tnacego i tego co przecina. Wiec nie ma sie o co martwic...W najlepszym razie sie szczerbia, i wtedy faktycznie trzeba te szczerby w miare wyrownac.

Natomiast jesli chodzi o autentyczne miecze, ktore sluzyly w sredniowieczu na polu walki to nikt przy zdrowych zmyslach ich nie uzywa do ciecia.

Te ktore byly produkowane tuz przed II wojna swiatowa, to to byla produkcja masowa, dla oficerow wyjezdzajacych na front.

Jak ktos sam nie jest fachowcem od ostrzenia, to lepiej to zlecic expertowi niz samemu robic jakies badziewie, nie? Poza tym, tak naprawde, to nie ostrzylo sie mieczy na zyletke, bo by sie za latwo szczerbily np tnac zbroje.

Tak sie sie wyluzuj Kyuzo
  • 0

budo_kyuzo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 110 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
OK. wnerwiło mnie tworzące się kólko wzajemnej adoracji. Co do ćwiczących,to w moim klubie kendo, co najmniej cztery osoby (na dziesięciu, może dwunastu ćwiczących samo iaido), przyznaje się do posiadania ostrego miecza. Popatrz też na stronę Górnickiego, tam na zgrupowaniach ztosowanie ostrych mieczy jest zabronione. Problem więc istnieje. Jeżeli tak, to powinno się umieć estetycznie i sensownie naostrzyć miecz. Myślę jednak, że stosowanie przeszlifowanego na szlifierce i obcharowanego papierem ściernym gunto to pomyłka. Trochę szacunku dla staruszka. Czy dorabiam do tego mistykę, myślę że to jednak kwestia osobistego podejścia do tematu i wrażliwości. Napisz, kto w takim razie jest ekspertem w tym temacie, pomijając z całym szacunkiem pana Lukaszczyka biorącego 12000 złotych za ostrze w shirasaya.
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
Panowie... do zastosowań praktycznych to potrzeba kompletu kamieni Spyderco BenchStone (Medium, Fine, Ultraf Fine), duży kawał wolnego blatu i katana Cold Steela znów goli włosy w locie. Aha, nie dodałem "i godzinka czy trzy czasu". No i nie trzeba tego robić na mokro :)
  • 0

budo_kyuzo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 110 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
I wreszcie coś sensownego.
  • 0

budo_end
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
Jako nowicjusz i pcozątkujący iaidoka( może nie pwonienm sie przynawać) nie wiem co to znaczy "ostrzyć na mokro". Moze ktoś wytłumaczyć ?
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
ja ze swojej strony mogę powiedzieć że ostrzyć miecz powinna osoba mająca w tej kwestii jakieś doświadczenie a nie najzdolniejszy uczeń, jak to ktoś napisał. Co do iaito to nie należygo ostrzyć w ogóle, bo nie służy ono do tameshigiri
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie

Jako nowicjusz i pcozątkujący iaidoka( może nie pwonienm sie przynawać) nie wiem co to znaczy "ostrzyć na mokro". Moze ktoś wytłumaczyć ?

Ostrzenie i szlifowanie miecza odbywa się na mokro tzn. kamienie których używa się do ostrzenia muszą być traktowane wodą, równiez wodą spłukuje osad szlifierski z powierzchni ostrzonej.
Cała dyskusja o gunto nie ma sensu. Problem rozliczenia Japońskich zaszłości historycznych to temat na zupełnie inne forum.
Jeśli naprawdę ktoś chce się nauczyć ostrzyć to nie za pośrednictwem netu, ale służę informacjami i materiałami źródłowymi.
Nie jest to łatwe ale przy dużych chęciach i zdolnościach można się tego samemu nauczyć.
Duzo ciąłem i wcale tak często nie ostrzyłem. Jak się ma dobry sprzęt i się prawidłowo tnie to można ostrzyć raz na rok.
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie

Ostrzenie i szlifowanie miecza odbywa się na mokro tzn. kamienie których używa się do ostrzenia muszą być traktowane wodą, równiez wodą spłukuje osad szlifierski z powierzchni ostrzonej.

Tzn. wg metody tradycyjnej, tzw. wodnymi kamieniami. Bo jeżeli używasz dużego bloku arkanzasu, to wodę lepiej zastąpić ODPOWIEDNIĄ oliwką (honing oil), gdyż wtedy nie zatrzesz metalem mikroporów w kamieniu. A jak używasz współczesnej ceramiki, to NA SUCHO! Jak się zabrudzi, to pod kran, szczotka i CIF lub inne mleczko do armatury i kamień jak nowy. Czasem lubię się pobawić arkanzasem czy innym naturalnym kamieniem, ale dobrze wygładzona alumina z dobrego źródła (np. Spyderco) jest jednak skuteczniejsza i prostsza w użyciu. Owszem, tracisz pewną "mistykę" ostrzenia miecza, ale ostrze będzie doskonale naostrzone i wypolerowane.
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie

Ostrzenie i szlifowanie miecza odbywa się na mokro tzn. kamienie których używa się do ostrzenia muszą być traktowane wodą, równiez wodą spłukuje osad szlifierski z powierzchni ostrzonej.

Tzn. wg metody tradycyjnej, tzw. wodnymi kamieniami. Bo jeżeli używasz dużego bloku arkanzasu, to wodę lepiej zastąpić ODPOWIEDNIĄ oliwką (honing oil), gdyż wtedy nie zatrzesz metalem mikroporów w kamieniu. A jak używasz współczesnej ceramiki, to NA SUCHO! Jak się zabrudzi, to pod kran, szczotka i CIF lub inne mleczko do armatury i kamień jak nowy. Czasem lubię się pobawić arkanzasem czy innym naturalnym kamieniem, ale dobrze wygładzona alumina z dobrego źródła (np. Spyderco) jest jednak skuteczniejsza i prostsza w użyciu. Owszem, tracisz pewną "mistykę" ostrzenia miecza, ale ostrze będzie doskonale naostrzone i wypolerowane.

Widzę że wiedza na temat ostrzenia nie jest taka znowu tajemna. :lol:
Nic tylko korzystać - powyżej wszystkie niezbędne info.
Gratuluję. :idea: :!: :idea:
  • 0

budo_kyuzo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 110 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie
Powtarzając za Szczepanem, w Polsce nie ma specjalistów od tameshogiri. Miecze które są wykorzystywane w tym procederze nie są przykładami klasycznej sztuki płatnerskiej. Nie wymagają więc traktowania "lege artis". Jeżeli mamy możliwość naostrzenia miecza samodzielnie, przy pomocy nowoczesnych przyrządów i bez zwalającego z nóg kosztu, czemu tego nie robić.
Ostrze ma kształt klina. jak je naostzryć przy pomocy np. aluminy, jaki trzymać kąt, ostrzyć "od czy do siebie" , jak sobie z tym i innymi problemami poradzić. Jest to dosyć specyficzna sytuacja.
Jeżeli ktoś dysponuje wiedzą umożliwiającą ostrzenie na mokro kutego warstwowo miecza, moje gratulacje. Myślę że umiejętność ta dostępna jest jednak niewielkiej grupie hobbystów, my normalni użytkownicy miecza poprzestańmy na realiach.
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Katana - ostrzenie

Widzę że wiedza na temat ostrzenia nie jest taka znowu tajemna. :lol:

A jest? Przecież to nie kwestia tajemniczości, ale wprawy...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024