19 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tony]

stary news ale macie

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_tony]

Lion's Den fighter Vernon "Tiger" White will participate in the August 15th K-1 tournament in Las Vegas. White and seven other hopefuls will compete in an 8-man single-elimination tournament.

The main event will feature Bob "The Beast" Sapp vs. Kimo Leopoldo.

to na kogo stawiacie ? dla mnie jesne 1r ko

[budo_^hast^]

Cyrk.
Kim jest Bob i Kimo w K-1 ? ......
Tak wiec slowo "worked" cisnie mi sie na usta, nie wiem czemu.

[budo_marcin954]

walka Kimo z Roycem była wcale niezła, Royce trochę się namęczył bo sam Kimo waży ze ze 115 kilo, co do Sappa to przypomina goryla.

[budo_administrator]

Chodzi o to ze Kimo walczy w MMA i nie powinien walczyc w K1- bo i po co.

[budo_marcin954]

a dlaczego nie, soirry że pytam ale jestem nowy w temacie, jeżeli walczy w jednym turnieju to nie może walczyć w innym, czy są jakieś inne reguły, a może chodzi ci o jego wagę?

[budo_administrator]

a dlaczego nie, soirry że pytam ale jestem nowy w temacie, jeżeli walczy w jednym turnieju to nie może walczyć w innym, czy są jakieś inne reguły, a może chodzi ci o jego wagę?

Wydaje mi sie ze Kimo po prostu nie nadaje sie do K1.

Sa ludzie ktorzy walcza z powodzeniem w K1 i Pride- np. Crocop i Sapp.

Ale tacy ktorzy dobrzy sa w MMA wcale nie musza byc dobrzy w K1- gdzie walka w calosci odbywa sie w stojce.Przyklady: G.Goodridge i D.Frye oberwali w K1.

[budo_marchew]

Ale Kimo ma chyba dana w taekwondo czy cos. Co mu skodzi sprawdzac sie w stojce?

Marchew

[budo_marcin954]

jak wytrenuje to się będzie nadawał, teraz by walczyć w tych turniejach to trzeba trenować przekrojowo co też ci panowie robią, więc walczą i w parterze i w stójce, po za tym w K1 jest parter chyba że pomyliłem z Pride

[budo_administrator]

jak wytrenuje to się będzie nadawał, teraz by walczyć w tych turniejach to trzeba trenować przekrojowo co też ci panowie robią, więc walczą i w parterze i w stójce, po za tym w K1 jest parter chyba że pomyliłem z Pride

w K1 nie ma parteru.
K1 to kickboxing+ kolana- wiec o jaka przekrojowosc Ci chodzi?
Nie ma chwytow- sa tylko uderzenia.

Poza tym Kimo ma juz 39 lat

[budo_dilsvern]

W K-1 niema parteru.

[budo_marcin954]

przekrojowośc czyli trening uderzeń, parteru itp... co najlepiej widać w UFC. Faktycznie jak ma juz 39 lat to dałby sobie spokój, chociaż są starsi, bodajże Tank Abbott

[budo_trochim]

Sa ludzie ktorzy walcza z powodzeniem w K1 i Pride- np. Crocop i Sapp.

Nie obrażaj Mirka umieszczając go w takim towarzystwie ;]. Mirko jest świetnym Kickboxerem, a Sapp górą mięcha bez żadnej techniki.

Ale Kimo ma chyba dana w taekwondo czy cos. Co mu skodzi sprawdzac sie w stojce?

Za czasów UFC 3 - The American Dream miał 3 DAN. Do dziś chyba się nic nie zmieniło, bo Kimo bardziej poświęcił się MMA.

Faktycznie jak ma juz 39 lat to dałby sobie spokój, chociaż są starsi, bodajże Tank Abbott

Tank... jego powrót to kompletna porażka. Fajnie by wyglądała jego walka z Fedorem .

[budo_marcin954]

co do Sappa to się zgodzę, nie ma techniki tylko nasterydowane cielsko.

Powrót Tanka to porażka ale wkalkulowana, i tak bierze kupę kasy, tylko za to że wyjdzie na ring, a to że da się oklepać w paredziesiąt sekund to już inna sprawa, gażę i tak dostanie i tak.

[budo_pinecone85]

Z tym 3 danem to w pierwszych UFC bylo tak ze kolesie graplerzy za kase publicznie przyznawali sie ze trenuja jakis styl tradycyjny zeby choc troche rozpowszechnic dany sport, wiec jak to jest z tym jego TKD... Po 2 nawet jesli to tkd nie ma szans w K1, tam jest twarda ostra mluca, nie ma miejsca na wyskoki i obroty( chyba ze backfist :wink: ). Po 3 Kimo walczyl tylko w turniejach typu UFC gdzie wiekszosc walk konczy sie w parterze. K1 to stojka w najczystszej postaci, nie mialby szans, brak techniki, Sapp tez by nic tam ni znaczyl gdyby nie jego waga( zreszta w Pride tez by go nie bylo gdyby nie jego "wanciolek"). Reasumujac Kimo jest dobrym fighterem bardzo go lubie, ale do K1 to on sie lepiej nie pcha, bo jeszcze na Mirka kiedys wpadnie I na chuj mu ten kaktus?

[budo_marcin954]

taekłon to nie tylko skoki i fiku miku, ale też napierdalanka, to zależy jak kto ćwiczy, jedni się macają inni nie. Co do K1 to się nie wypowiadam jak jest bo się nie znam, ale pisanie że tekłon się tam, nie nadaje to lekka przesada, tekłon to tez napierdalanka, sam to już poczułem :-)

[budo_administrator]

Tak czy siak. Tekłondekow w K1 nie ma.
sa tylko:
- Kickbokserzy
- Eks Bokserzy
- Karatecy
- Thai Bokserzy
- Bob Sapp ;-)

[budo_trochim]

Jak nie ma jak są . Akurat nikt ćwiczący TKD nie znajduje się obecnie w czołówce K1, ale zawodnicy TKD ciągle startują w K1.

[budo_trochim]

Właśnie obejrzałem sobie K1 - "Battle At The Bellagio" i nieźle się ubawiłem. Na samym początku turnieju pokazali film z konferencji prasowej jak Sapp zaczął się szarpać z Kimem.
Kolejnym wyczynem Sappa było wyzwanie Tysona. Większość pewnie nic nie zrozumiała z tego krótkiego filmu, więc wytłumaczę co się tam wydarzyło.
Tłuścioch zaczął wytwarzać jakieś dzikie ruchy w stronę Tysona :peace: , który siedział tuż przy ringu. Zapewne miało to oznaczać "Ty i ja na ringu". Jak Mike wszedł na ring bestia się na niego rzuciła. Tyson nawet nie drgnął i stał z drwiącym uśmiechem , a Boba odciągnęli w drugi narożnik. Później zaczęła się rozmowa o walce. Oczywiście podczas rozmowy Sappacz miał "odwodnioną" minę :drinking:, był podtrzymywany przez dwie osoby i cały czas sączył wodę, którą go poił trener ;P. Dyskusja skończyła się mniej więcej tak:
Tyson: Podpisz tylko kontrakt duży chłopczyku (big boy) .
Sapp: Podpisze śmieciu :bad-words: .

Później Bob podczas wywiadu popisywał się znajomością kilku japońskich słówek i chwalił się, że zniszczy "śmiecia" Tysona. Jak podniósł ręce na znak zwycięstwa to większość widowni wyraziła dla niego swoją dezaprobatę. :splat:

[budo_tito_ortiz]

Kimo nie ma dana w TKD. Z tego co pamietam to mial jakies tam podstawy w Kicku i gral w footbolu amerykanskim.Z tym danem w tkd to byla sciema ,bo mu zaplacili zeby wyszedl jako zawodnik tkd a pozniej to wyszlo na jaw.