Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tonfa (ew. pałka) vs. nóż


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

budo_paweł18
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
nie chcialo mi sie czytac calego topicu ale wydaje mi sie ze jak jest dwoch gosci potrafiacych mniej wiecej na rownym poziomie wladac swoimi bronmi, jeden palka, drugi nozem to sorry ale wydaje mi sie iz ten z palka ma wieksze szanse...z dwoch powodow, pierwszy - gdyz w zyciu nie pozwoli sobie na to zeby dopuscic do siebie goscia z nozem na odleglosc stwarzajaca jakies zagrozenie drugi to fakt iz palka obronisz sie przed nozem zas nozem nie obronisz sie przed palka. :? zreszta jest to dyskusja czysto teoretyczna... i bezcelowa..
  • 0

budo_naseem
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
fakt. jedyna szansa pomijając halabardy i miotacze ognia to miec kij i znac Fma
wtedy mozna próbować trzymać dystans przed nożownikiem, gorzej jesli ten mutant nie czuje bólu i skraca dystans.
no tak bezcelowa dyskusja
  • 0

budo_pak0
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 149 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białystok

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż

Ale sądzę, że patrol sobie poradzi z żulkiem... Albo wyciągną gnaty i po sprawie (jak będzie czas itp.)

Nie wydaje mi się. Ustawa o policji mówi co prawda o tym, że policjant ma użyć środków adekwatnych do sytuacji (nie pamiętam jak dokładnie zostało to zformułowane w ustawie), ale już doktryna i orzecznictwo rozwija to. W praktyce wygląda to tak, że jeśli przeciwnik jest podobnej budowy ciała do policjanta to ten ma użyć tonfy.
Pewnie większość z użytkowników zgodzi się ze mną, że nie jest to środek adekwatny, ale naukowcy wiedzą lepiej.

Była swego czasu sprawa, że dwóch policjantów, strzelało do dwóch kolesi z nożami, jednego nawet zabili i była afera z tego powodu. Wypowiadał się wtedy w tej sprawie profesorek ( nota bene ten który wypowiadał się o klatce) i twierdził ,że środkiem adekwatnym jest tonfa.
Mam nadzieję, że da się czytać ten post i nie potraktujecie tego jako OT
  • 0

budo_carrot
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
Daleko mi do eksperta, ale o ile pamiętam ustawa wymienia 9 przypadków użycia broni palnej. Jednym z nich jest odparcie bezprawnego napadu na funkcjonariusza lub inna osobę, mającego na celu pozbawienie życia lub zdrowia (cytat z głowy więc niedokładny). Odparcie ataku niebezpiecznym narzędziem pod to podpada.

Problem polega na tym iż policjant ma obowiązek strzelać tak by obezwładnić (ustawodawca o ile się nie mylę pisze o „wyrządzeniu możliwie najmniejszej szkody”). Stąd jeśli zabije napastnika, czy to przypadkiem cz tez odda z rozmysłem strzał śmiertelny, może narazić się na zarzut nieuzasadnionego użycia broni. To są dość „śliskie” sprawy i wiele zależy od okoliczności, od tego kto zginął oraz co zostało napisane w protokole zajścia. Na szczęście orzecznictwo zmienia się po mału na korzyść policji.

Generalnie policjanci mają bardzo ograniczone pole działania jeśli chodzi o ŚP (przynajmniej w teorii). Np.- nie mogą uderzać, kopać a ciosy pałka muszą być wymierzone w „umięśnione części ciała” (plecy z wyłączeniem kręgosłupa i nerek, uda i podudzia) a w przedramiona jedynie w szczególnych okolicznościach. Generalnie powinny lekko i łagodnie zakładać chwyty transportowe i obezwładniające. W praktyce wygląda to trochę inaczej, ale można mieć spore problemy jeśli np. w obronie własnej uderzy się napastnika pięścią, a nie daj Boże jeśli po rzucie złamie on sobie rękę.

Pozdrowienia
  • 0

budo_pak0
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 149 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białystok

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
Ustawa pozwala użyć broni w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia, ale dodaje jeszcze, że środki mają być stosowne do sytuacji. My dobrze wiemy co to znaczy, ale w nauce i praktyce te przepisy są inaczej interpretowane.
Ale może dość już tego, bo offtopic się robi.
  • 0

budo_skorpiob
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska :D

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
Ja powiem ze jesli jest palka vs noz (ty masz np palke) to mozesz sie calkiem skutecznie obronic ale pozostaje kwestia dystansu jesli ktos do Ciebie podszedl i wyciagnal noz(i trzyma przy brzuchu przyklejony do Ciebie) zapomnij o obronie(palka czy czym kolwiek innym masz prawie zadne szanse) jesli jest dystans sredni to jak napisalemobrona jest mozliwa jednak nozem mozna rzucic jak bys nie dostal bedzie bardzo bolec i moze zabic jesli odwdzieczysz sie(albo sam wpadniesz na pomysl) i rzucisz palka zrobisz mu duzo mniej . wiec sprawa jest jasna ze noz jest duzo lepszy do ataku i obrony i wogole do walki.
  • 0

budo_paweł18
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
no nie wiem ja tam wolabym sie bronic paka przed nozem i przed palka niz nozem przed nozem czy palka( hehe ciekawe czy ktos to zrozumie :oops: ). pozostaje jeszcze kwestia oporow psychicznych, ja bym sie bardzo dlugo zastanawial przed uzyciem noza, zas palke bym wyjal bez wiekszych oporow.
  • 0

budo_xiosan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 311 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza pleców / Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż

wydaje mi sie ze jak jest dwoch gosci potrafiacych mniej wiecej na rownym poziomie wladac swoimi bronmi, jeden palka, drugi nozem to sorry ale wydaje mi sie iz ten z palka ma wieksze szanse...z dwoch powodow, pierwszy - gdyz w zyciu nie pozwoli sobie na to zeby dopuscic do siebie goscia z nozem na odleglosc stwarzajaca jakies zagrozenie

Chyba, że przeciwnik użyje noża do żucania.

drugi to fakt iz palka obronisz sie przed nozem zas nozem nie obronisz sie przed palka. :?

Wg. mnie nóż to broń służąca do ataku, a nie obrony.
  • 0

budo_ryszard jóźwiak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1149 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:VVD

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
takie trudne tematy :) będą poruszane na naszym stażu 16. 04 .

Nie piszę mojej opinii na form bo niektóre teksy mnie przewracają na ziemię. :oops:
zdrowia życzę
  • 0

budo_paweł18
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
cale szczescie bede na tym seminarium... 8)
  • 0

budo_xiosan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 311 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza pleców / Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż

Nie piszę mojej opinii na form bo niektóre teksy mnie przewracają na ziemię. :oops:

Te o "nożu do rzucania", własnej interpretacji polskiego prawa, policjantach używających rąk, gdy pałki bezużyteczne przy boku, czy też tonfa, która jest zbyt ciężka do walki?

To o nożu moje, śmieję się sam z siebie, proszę się nie obrażać:D

zdrowia życzę


Psychicznego...

"Dziękuję, dziękuję barzo".

I jeszcze pytanie: Czy w myśl przepisów za nunczako zostaną uznane 2 rurki aluminiowe połączone łańcuchem? Jeżeli końce nie będą zamknięte jakimiś zatyczkami, to chyba nie będzie, to nunczako, co?
  • 0

budo_pak0
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 149 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białystok

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż

własnej interpretacji polskiego prawa,

To nie jest moja interpretacja prawa, wiem co jest napisane w ustawie, wiem ,że to brzmi jak tekst o iluśtam centymetrowych dozwolonych ostrzach.
Tylko cytowałem panią doktor od prawa policyjnego, jeśli chcesz mogę ją zapytać co miała na myśli to mówiąc.
Piątego postu o tym samym nie będę pisał.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
Noz bedzie zawsze grozny -
Jezli to nie bedzie samoobrona nozem a walka na noze to wybaczcie ale nozykiem z 10 - 12 cm mozna sobie podlubac w nosie. Fighter 20 cm powinien byc w maire ok. i z takim fighterem gosc z tonfa nie mialby szans.
SPrawa przedstawia sie inaczej jak ktos ma folderka do 10 cm i decyduje sie na walke z tonfa mano a mano a nie z "przyczajki". Jedyna szansa nozownika to pozycja wiezienna + wrodzona lub wycwiczona odpornosc na bol - wtedy wygra (ale co to za wygrana jak sie do wiezienia idzie) bo palka zdazy zadac oponent przynajmniej jeden cios. Co do palki potocznie zwanej tonfa nie mam z nia zadnej praktyki ale jest to bron drewniana ktra zadaje powazne obrazenia w znikomym stopniu o ile nie ma sie wycwiczonej przez wiele lat precyzji badz psychofizycznych predyspozycji.

POdsumowywujac - noz jest niebezpieczniejszy bo kazdy cios dochodzacy do celu powazne obrazenia powoduje i latwiej zaatakowac nim z ukrycia ... natomiast kto wygra to kwestia oprocz narzedzia fizycznych, psychicznych predyspozycji.
Natomiast jak spotyka sie 2 amatorow o podobnych warunkach fizycznych i kazdy ma swoja bron pierwszy raz w zyciu w reku ... wygra noz dlatego ze tonfa wg. mnie wymaga przynajmniej podstawowego przeszkolenia by zadawac punktowe uderzenia mogace od razu obezwladnic czlowieka ... bez takiego przeszkolenia tonfa bedzie uzywana jak pospolita palka i przy dobrej zaslonie czlowieka z nozem koszt wygranej bedzie sie wiazal z 1 gora 2 siniakami jakie mu pozostana przy skracaniu dystansu.


POzdrawiam


Amator Warhead.
  • 0

budo_przemek.w.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:skierniewice

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
Warhead tonfy drewniane stosowane są praktycznie tylko w treningu kobudo. Masz rację, że pałka ta wymaga przygotowania. Wynika to z jej konstrukcji - ma trzy końce a faceci mają wrodzoną predyspozycję do panowania nad " pałką" z jednym wolnym końcem - tyle żartem.
Serio tonfa stosowana przez służby porządkowe dostępna w sklepach jest dłuższa od tej do kobudo i dużo cięższa. Można łatwo opanować do perfekcji kilka prostych technik, które łamią lub kruszą kości, jesli do tego przyswoić sobie kilka taktycznych zasad to klient z 20 cm "knifem" ma problem.
Twoja wiedza i umiejętność walki nożem wykracza napewno ponad przeciętną i z własnej perspektywy bedziesz oponował. Ale tak szczerze ilu speców od noża goni po ulicach i startuje do ludzi. Jeśli już to jest to watacha gówniarzy którzy zastraszaja słabszych żeby ich skroić z paru złotych. Częściej do takiej konfrontacji (tonfa - nóz ) dochodzi pod dyskotekami, na imprezach masowych itp.
Statystyki są jednoznaczne goście jeśli wyskoczą z kosą to dostają pałą lanie a potem branzoletki i izba albo komisariat, jeśli trafią na ochronę to często są solidnie skatowani.
Pozdro.

  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż
Przemku ja jestem amator grrrrrr ... bierzemy udzial w dyskusji teoretycznej nie mieszajmy do tego realiow ;) rzeczywstych
  • 0

budo_skorpiob
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska :D

Napisano Ponad rok temu

Re: Tonfa (ew. pałka) vs. nóż

Warhead tonfy drewniane stosowane są praktycznie tylko w treningu kobudo. Masz rację, że pałka ta wymaga przygotowania. Wynika to z jej konstrukcji - ma trzy końce a faceci mają wrodzoną predyspozycję do panowania nad " pałką" z jednym wolnym końcem - tyle żartem.
Serio tonfa stosowana przez służby porządkowe dostępna w sklepach jest dłuższa od tej do kobudo i dużo cięższa. Można łatwo opanować do perfekcji kilka prostych technik, które łamią lub kruszą kości, jesli do tego przyswoić sobie kilka taktycznych zasad to klient z 20 cm "knifem" ma problem.
Twoja wiedza i umiejętność walki nożem wykracza napewno ponad przeciętną i z własnej perspektywy bedziesz oponował. Ale tak szczerze ilu speców od noża goni po ulicach i startuje do ludzi. Jeśli już to jest to watacha gówniarzy którzy zastraszaja słabszych żeby ich skroić z paru złotych. Częściej do takiej konfrontacji (tonfa - nóz ) dochodzi pod dyskotekami, na imprezach masowych itp.
Statystyki są jednoznaczne goście jeśli wyskoczą z kosą to dostają pałą lanie a potem branzoletki i izba albo komisariat, jeśli trafią na ochronę to często są solidnie skatowani.
Pozdro.


pewnie i masz racje ale wszystko zalezy od poziomu umiejetnosc :wink:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024