Jaką filozofie ma Capo ???
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Heh rozmowa nabrala toku a ja wyciagam z tego nastepujace wnioski ,ze Filozofia Capo to cos czego nie da sie zdefiniowac ,cos co sie czuje ,cos co daje nam duzo do myslenia i wciaga coraz bardziej.......
Z ust mi to wyjąłeś
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja do wszystkiego podchodzę z dystansem, bo wg mnie nie ma potrzeba przejmować się duperelami. A w tym przypadku to nie wiem co miałeś na myśli .Owszem,trzeba miec wlasne zdanie,ale z tego co Ty przewaznie wypisujesz wynika,ze podchodzisz do Capoeiry z barzo duzym dystansem.Wydaje mi sie,ze obojetnie o czym mowimy na forum , Ty piszesz anty Capo:chociazby temat Capoeira a ulica i wszystkie tematy o skutecznosci Capo.Nie wiem,moze trenujesz Capo,bo podoba Ci sie tylko akrobatyka???
Jeśli nie wiesz dlaczego trenuję Capo to nie zgaduj, bo źle celujesz. Na pewno nie dla akrobatyki, która jest dla mnie ciekawym dodatkiem. Wcale też nie jestem anty Capo, wogóle nie wiem jak można być i trenować Capo. Co tym razem miałeś na myśli? To, że jestem realistą i podchodzę krytycznie do capo to nie znaczy, że jestem anty.
A co do Twojej odpowiedzi na moja wypowiedz to powiem tyle: Nawet Mestres prowadza zycie poza Capo,nie szystko co robi musi byc zwiazane z Capo,mimo to Capo jest jego zyciem.Capo towarzyszy kazdemu Capoeirista w zyciu i pomaga mu w kazdej sytuacji w wielu roznych dziedzinach zycia(chociazby na ulicy albo w pozbywaniu sie chorob,stresu itd.)
Tam gdzie piszesz "każdemu" "każdej" napisałbym "w wielu", tym się różni moje zdanie od twojego .
Napisano Ponad rok temu
W kazdym razie moim zdaniem glowna idea Capoeiry jest tworzenie pewnej wspolnoty z przeroznych ludzi,ktorzy normalnie by sie nie zeszli,a dzieki Capo tak sie stalo.Capoeira uczy tolerancji i respektu dla wszystkich ludzi.Rownosc jest glowna wartoscia Capo.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja o tym nie myślę jak trenuję, myślę o tym, że to fajnie wygląda, czuję to duszą (ten rytm, ten ruch..), zajebiście się czuję, przebywam z ludźmi których naprawdę lubię i robię to co lubię. Nie myślę o tym być najlepszym. Oczywiście chcę robić to co robię lepiej, ale nie po to być najlepszym tylko dla siebie.
W azjatyckich SW dużo bardziej filozofia jest połączona z samym ćwiczeniem, niż gdzie indziej. Tam się to wszystko łączy w całość: medycyna, wiara, sztuka walki, filozofia, moralność.
W capoeira jest filozofia, ale nie tak bardzo związana z samym ćwiczeniem (można ćwiczyć i nie brać filozofii do siebie ).
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
błąd na artesdasgerais.com.br
- Ponad rok temu
-
Dwa ciekawe artykuly
- Ponad rok temu
-
adres stronki
- Ponad rok temu
-
Jak sie gra na bebnie?:D
- Ponad rok temu
-
calango ;)
- Ponad rok temu
-
gradacja po raz setny - nie przekręcajcie już!
- Ponad rok temu
-
Od czego zacząć ???
- Ponad rok temu
-
Najfajniejsze apelido :D
- Ponad rok temu
-
Problem z saltem
- Ponad rok temu
-
Capo-żargon
- Ponad rok temu