Mity o combatach: "Systemy te uczą zabijania w 40 h&quo
Napisano Ponad rok temu
Jednak 40 godzin to WYMYSŁ. Przykładowo Amerykanie (Marines) mają ilość godzin przypadającą na poszczególne pasy:
(1) Tan Belt
(a) Prerequisites - None.
( Training hours - 27.5.
© Sustainment hours - 7.
Co daje 34,5 godziny. Jest to PIERWSZY stopień - który nie pozwala żołnierzom na użycie w akcji tych umiejętności (muszą umieć znacznie więcej).
(2) Gray Belt - Introduction to intermediate fundamentals
of each discipline. Gray Belt is the minimum training goal for
all Aviation Combat and Combat Service Support Marines.
MCO 1500.54A
16 Dec 02
(a) Prerequisites - Recommendation of Reporting
Senior; complete Tan Belt Sustainment and Integration Training;
complete MCI 03.3 Fundamentals of Marine Corps Leadership.
( Training hours - 29.0.
© Sustainment hours - 14.
Szary pas - MINIMALNE wymagania m.in. dla oddziałów wsparcia powietrznego. Czyli 34,5 godziny + (29 + 14 godzin) - w sumie 77,5 godzin treningów!
(3) Green Belt - Intermediate fundamentals of each
discipline. Green Belt is the minimum training goal of all noninfantry
ground combat arms Marines.
(a) Prerequisites - Recommendation of Reporting
Senior; complete Gray Belt Sustainment and Integration Training;
Lance Corporal or above; appropriate level PME complete.
( Training hours - 30.0.
© Sustainment hours - 21.
Zielony pas -MINIMALNE wymaganie dla sił lądowych - nie piechoty. Czyli 77,5 + 51 = 128,5 godzin treningów!
(4) Brown Belt - Introduction to advanced fundamentals of
each discipline. Brown Belt is the minimum training goal (rank
appropriate) of all infantrymen.
(a) Prerequisites - Recommendation of Reporting
Senior; complete Green Belt Sustainment and Integration Training;
Corporal or above; appropriate level PME complete. Commanding
General, Training and Education Command (CG, TECOM (C 46)) may
waive the grade requirement for exceptionally qualified LCpls who
possess superior leadership skills and maturity, and hold a Black
Belt in a MCMAP approved civilian martial art. A listing of
MCMAP approved martial arts is available at reference (.
( Training hours - 35.0.
© Sustainment hours - 28.
Brązowy pas - MINIMALNE wymaganie dla sił lądowych - piechoty. Czyli 128,5 + 63 = 191 godzin treningów!
(5) Black Belt 1st Degree - Advanced fundamentals.
(a) Prerequisites - Recommendation of Reporting
Senior; complete Brown Belt Sustainment and Integration Training;
Sergeant or above; appropriate level PME complete.
( Training hours - 34.5.
© Sustainment hours - 35.
Czarny pas - 191 + 69,5 = 260,5 godzin treningów!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a kto wymyslił tę bajkę z 40 godzinkami?
Nie wiem - jakiś koleś Właśnie dlatego to opisuję - żeby nie było podobnych bzdur w sieci (może ktoś przeczyta i pomyśli)!! Tak samo na temat krav-maga krążą dziesiątki mitów... (a to że się tam drapie, a to że kopać "po jajach" to każdy potrafi itp. itd.)
Napisano Ponad rok temu
wystarczy wpłacić drobną kwotę 1200 zł na mój adres
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[b]Ciekawe czy potrafisz wyobrazić sobie jak to jest, gdy trenujesz system walki, na myśl, o którym wielu przestępców dostaje wprost gęsiej skórki. [/b]
System, który wymyślony został na potrzeby jednostek specjalnych w Izraelu, po to by w jak najkrótszym czasie nauczyć każdą osobę walczyć i uzyskać maksymalną gwarancję bezpieczeństwa. Pewnie nie potrafiłbyś zobaczyć się w roli osoby, która rozpoczyna treningi by ze zdumieniem odkryć, że oto okazuje się, że stoisz twarzą w twarz z systemem, który jest tak prosty i logiczny jak większość ruchów, które codziennie wykonujesz.
Dzięki temu wyjątkowemu szkoleniu:
1. Poznasz i opanujesz techniki obrony i ataku w sytuacjach kiedy na Twojej drodze pojawia się agresor
2. Zrozumiesz specyfikę walki ulicznej oraz przyswoisz sobie te sposoby postępowania, które zagwarantują Ci maksymalną szanse przetrwania
3. Uzyskasz potężne narzędzia, dzięki którym będziesz mógł poczuć się naprawdę komfortowo i pewnie
4. Znacznie podniesiesz swoją ogólną sprawność fizyczną i kondycję
5. Będziesz się świetnie bawił równocześnie w niezauważalny sposób przekształcając się w wykwalifikowanego wojownika
Ad5: Taak, jasne po jakichś 10 latach :roll:
Podstawy walki wręcz w 10 godzin - hmm - komuś się udało?
Napisano Ponad rok temu
8O
Wie ktos cos blizej o tym syst. "walki...". Ja dorwalem tylko krutki artykulik.
Napisano Ponad rok temu
" W kwietniu 2002r. powolano zespol do opracowania nowego programu walki wrecz dla WP (...) Od poczatku programu nie ulegalo watpliwosci, ze jego pierwsza czesc bedzie przeznaczona dla zolnierzy sluzby zasadniczej (...) Zolnierz powiniem sie nauczyc by do walki wykozystac bron, gdy jest to niemozliwe, stosowac takie techniki walki bez broni (kopniecia, uderzenia i inne) aby stworzyc warunki do urzycia tej broni (...) Te umiejetnosci mozna opanowac w ciagu 16 godzin, ale utrwalenie ich wymaga treningu (...)
No ciekawe, ciekawe - a to Polska właśnie... 16 h, hehe ... "Niemożliwe użycie broni" -jeszcze lepiej (przy polskich karabinach - kto wie?). Widzę, że ktoś wyciąga wnioski 8O
To jakieś żarty chyba... 8O
Napisano Ponad rok temu
Nie besztac niedziela nie doczytal .
A tak na serio to chyba nie jest jakis ultra kombat tylko cwiczenia z tym dystansem i min. technik.
No ale " Te umiejetnosci mozna opanowac w ciagu 16 godzin" :nie: :nie: .
Chodzi o dystans i te techniki
Jesli o techniki to straszna bieda...
Napisano Ponad rok temu
moj znajomy cwiczyl jakis 1 rok aikido. Niedlugo po tym gdy przerwal trenowac ojciec zalatwil mu mozliwosc chodzenia do firmy ochroniarskiej na kurs km trwajacy 2 tygodnie. Treningi odbywaly sie codziennie po 2 godziny mniej wiecej. (od razu pisze ze nie wiem kto prowadzil te zajecia ani jak wygladaly- bo po prostu nie wiem)
2 miesiace po tym znajomy tenze wybral sie na dicho. Od razu zaznaczam ze to nie jest ABS, ani jakis uliczny mega-Neo Tak wiec nie wdajac sie w szczegoly zostal zaczepiony przez jakiegos kolesia- lokalnego zabjiake. Od slow do czynow zaczela sie bitka. W trakcie pojawil sie nawet noz. Akcja skonczyla sie wbiciem tegoz noza w noge atakujacego. Na drugi dzien w gazecie wyczytal z kroniki policyjnej jakiejs ze o 2 cm minal tetnice udowa. Gdy spytalem dlaczego zrobil to a nie cos innego, odpowiedzial ze nie wie, ze tak zareagowal bo "cos w tym stylu" pokazali mu na tym kursie.
Zostawiam to bez komentarza.
PS Nie pisze tego by cokolwiek udowadniac, nie trenuje km (jeszcze). Po prostu czasami nawet te 40h moze wystarczyc by sie skutecznie obronic, tymbardziej jezeli ktos trenuje jakis combat
Napisano Ponad rok temu
moj znajomy cwiczyl jakis 1 rok aikido. Niedlugo po tym gdy przerwal trenowac ojciec zalatwil mu mozliwosc chodzenia do firmy ochroniarskiej na kurs km trwajacy 2 tygodnie. Treningi odbywaly sie codziennie po 2 godziny mniej wiecej. (od razu pisze ze nie wiem kto prowadzil te zajecia ani jak wygladaly- bo po prostu nie wiem)
2 miesiace po tym znajomy tenze wybral sie na dicho. Od razu zaznaczam ze to nie jest ABS, ani jakis uliczny mega-Neo Tak wiec nie wdajac sie w szczegoly zostal zaczepiony przez jakiegos kolesia- lokalnego zabjiake. Od slow do czynow zaczela sie bitka. W trakcie pojawil sie nawet noz. Akcja skonczyla sie wbiciem tegoz noza w noge atakujacego. Na drugi dzien w gazecie wyczytal z kroniki policyjnej jakiejs ze o 2 cm minal tetnice udowa. Gdy spytalem dlaczego zrobil to a nie cos innego, odpowiedzial ze nie wie, ze tak zareagowal bo "cos w tym stylu" pokazali mu na tym kursie.
Zostawiam to bez komentarza.
PS Nie pisze tego by cokolwiek udowadniac, nie trenuje km (jeszcze). Po prostu czasami nawet te 40h moze wystarczyc by sie skutecznie obronic, tymbardziej jezeli ktos trenuje jakis combat
1) Uuu - cholera - całkiem nieprawdopodobne...
2) A kto miał nóż - zabijaka czy znajomy?
3) Skąd wiadomo, że to był zabijaka? :roll:
4) No nic - trudno mi w to uwierzyć - gość po 3 latach KM dostał ode mnie bęcki bez żadnego problemu...
5) Zeby opanować podstawy czegokolwiek to nie sądzę by mniej niż 200 godzin było w stanie to załatwić...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1) Uuu - cholera - całkiem nieprawdopodobne...
a jednak
2) A kto miał nóż - zabijaka czy znajomy?
zabijaka
3) Skąd wiadomo, że to był zabijaka?
ptaszki cwierkaly
4) No nic - trudno mi w to uwierzyć - gość po 3 latach KM dostał ode mnie bęcki bez żadnego problemu...
Combat widziales co bylo w PS? To nie bylo po to by cokolwiek udowadniac, ale by pokazac ze czasami te 40h wystarczy. Sytuacja moglo byc taka a nie inna, co moglo wplynac na korzysc znajomego- niewazne. Grunt ze uzyl techniki ktora poznal na kursie dosc skutecznie. Ile bylo w tym szczescia- nie wnikam.
5) Zeby opanować podstawy czegokolwiek to nie sądzę by mniej niż 200 godzin było w stanie to załatwić...
I tak jak napsialem wczesniej we wstepie- zgadzam sie.
Napisano Ponad rok temu
Combat widziales co bylo w PS? To nie bylo po to by cokolwiek udowadniac, ale by pokazac ze czasami te 40h wystarczy. Sytuacja moglo byc taka a nie inna, co moglo wplynac na korzysc znajomego- niewazne. Grunt ze uzyl techniki ktora poznal na kursie dosc skutecznie. Ile bylo w tym szczescia- nie wnikam.
OK :peace: - wiem - ale to jest dobre Nawet mniej niz 40 h w tym przypadku - 2 tyg x 2 = 28 h
Jeśli tak - to rewelacja
Ale żołnierza w tak krótkim czasie to się nie da raczej przeszkolić - bo wchodzi wiele rzeczy których cywile nie mają.
Napisano Ponad rok temu
A co do tego noza to ... nie kwestjonuje ze mozliwe, ale malo prawdopodobne, musial miec duuzooooo szczescia.
A jaka technika pomogla? bo ja tez chcialbym ja znac, pocwiczylbym z kumplami.
Napisano Ponad rok temu
to prawda Combat co napisales, ale...
moj znajomy cwiczyl jakis 1 rok aikido. Niedlugo po tym gdy przerwal trenowac ojciec zalatwil mu mozliwosc chodzenia do firmy ochroniarskiej na kurs km trwajacy 2 tygodnie. Treningi odbywaly sie codziennie po 2 godziny mniej wiecej. (od razu pisze ze nie wiem kto prowadzil te zajecia ani jak wygladaly- bo po prostu nie wiem)
2 miesiace po tym znajomy tenze wybral sie na dicho. Od razu zaznaczam ze to nie jest ABS, ani jakis uliczny mega-Neo Tak wiec nie wdajac sie w szczegoly zostal zaczepiony przez jakiegos kolesia- lokalnego zabjiake. Od slow do czynow zaczela sie bitka. W trakcie pojawil sie nawet noz. Akcja skonczyla sie wbiciem tegoz noza w noge atakujacego. Na drugi dzien w gazecie wyczytal z kroniki policyjnej jakiejs ze o 2 cm minal tetnice udowa. Gdy spytalem dlaczego zrobil to a nie cos innego, odpowiedzial ze nie wie, ze tak zareagowal bo "cos w tym stylu" pokazali mu na tym kursie.
Zostawiam to bez komentarza.
PS Nie pisze tego by cokolwiek udowadniac, nie trenuje km (jeszcze). Po prostu czasami nawet te 40h moze wystarczyc by sie skutecznie obronic, tymbardziej jezeli ktos trenuje jakis combat
Nie rozumiem skąd zdziwienie?
przecież się obronił i to skutecznie !!!, gościa który atakuje nożem żałować czy litować się nad nim w trakcie walki, ktoś tu nierozumie co to jest samoobrona. Ktoś doda zaraz że nasza obrona musi być adekwatna do ataku, jak takie coś czytam to mnie wątroba boli za złości i przypomina mi się plakat poniższej treści:
Szlachetna sztuka samoobrony samurajów ju-jitsu..., prowadzi ... itd... ,
......ludzie z takim podejściem to na szachy a nie na ulice.
Po drugie, bardzo bym podziwiał kunszt instruktora który w ciągu 2 tygodni nauczy faceta na tyle dobrze że ten się obroni i to tak skutecznie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
szutki walki i...służba wojskowa
- Ponad rok temu
-
yeah - bezpieczenstwo i samoobrona! rotfl
- Ponad rok temu
-
Combat obecnie: cywile i armia.
- Ponad rok temu
-
co by bylo gdyby?
- Ponad rok temu
-
instruktor krav-maga otruty?
- Ponad rok temu
-
Palki, Zapalki , Kije i Tonfy (Do SaszaK-a)
- Ponad rok temu
-
KravMaga vs. Dinozaur :)
- Ponad rok temu
-
Art z GW
- Ponad rok temu
-
mam pytanie?!??!nieco historyczne...
- Ponad rok temu
-
czy coś co cwiczymy sami....
- Ponad rok temu