Napisano Ponad rok temu
Re: ROTFL
Ludzie, zwlaszcza dzieci lubia wierzyc w mity, w niepokonanych herosow, w niezwykle (dostepne tylko dla wybrancow) systemy walki na "smierc i zycie", techniki, ktore powoduja, ze maly i chudy (mit Dawida i Goliata) wygra z duzym i poteznym. To sie nawet czasami udaje, dopoty dopoki "duzy" nie nauczy sie technik "malego".
Ludzie marza o technikach, ktore zabijaja, okaleczaja. A nawet takich, ktore obezwladniaja, a nie czynia krzywdy (np. mit aikido). I niech tak bedzie.
Znam ten topik. Myslalem, ze ktos cos sensownego napisze, ale szkoda czasu na czytanie. Jest tylko jedna sensowna tam wypowiedz, ktora umknela wiekszosci w powodzi inwektyw i kiepskich argumentow - ktos skromnie wspomina, ze byl na treningu "systemu zabijajacego" i zauwazyl, ze... nie maja tam pojecia m.in. zdaje sie o... parterze, dzwigniach, duszeniach. A coz znaczy dzis system, ktory tego nie potrafi?
Poza tym, Panowie, zabic jest naprawde latwo! Wystarczy przetrzymac troche duszenie, uderzyc w glowe o dwa razy za duzo, nieszczesliwie trafic w gardlo, z kolana w watrobe, notowano przypadki smiertelne po kopnieciu w jadra! (Nie oznacza to, ze kazde trafienie w watrobe, jadra etc. jest smiertelne!)
Sam widzialem (moi krewni pracuja w szpitalu) goscia, ktory umieral, a dostal tylko jeden jedyny raz w glowe, ani mocno, ani slabo zwyczajnie. Mial tylko pecha.
Pozdrawiam
K_P
PS. Wiecie co mnie najbardziej pociagnelo, mnie zadeklarowanego uderzacza i kopacza np. do bjj? Nie tajemne techniki, tylko to, ze moge kogos pokonac np. lamiac mu reke, a nie masakrujac twarz (skutkow uderzen nigdy nie da sie do konca kontrolowac! Mozna zadac o jeden cios za malo, ale ten sam cios moze byc tym jednym za duzo!). Rece... z reguly sie latwo zrastaja, a glowy to juz nie bardzo...
Nie szukam "smiertelnych technik", np. takich zbyt brutalnych w czasach pokoju, a skutecznych w czasach wojny (zreszta, jest tyle sposobow unicestwienia czlowieka, ze zaden kombat niczego juz tu nie musi dodawac! W takiej Kambodzy zabito trzy miliony ludzi motyka, w Rwandzie ponad pol miliona przy pomocy gospodarskiej maczety, w bylej Jugoslawii dziesiatki tysiecy przy pomocy bardzo przecietnego noza bojowego).
Drodzy koledzy, zwlaszcza Ci mlodsi, technik smiertelnych jest az za wiele... I nie ma w nich zadnej tajemnicy. Dajcie sobie z tym spokoj. Po prostu robcie swoje. Doskonalcie sie. Nic ponad to nie ma znaczenia.