obrona przed nożem
Napisano Ponad rok temu
Może to jest brutalne, ale gdy mam do wyboru kto musi zginąć ja czy on to zdecydowanie wybieram jego.
Ponadto zabicie kolesia lub spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała u napastnika nie koniecznie musi skończyć się pierdlem. Parę lat temu był dość głośny przypadek, gdy emeryt pociął dwóch napastników, z których jeden w stanie krytycznym trafił do szpitala i prokuratura uznała, iż było to co prawda przekroczenie granic obrony koniecznej, ale było ono spowodowane wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.(obecnie jest to art.. 25 § 3 kk).
Napisano Ponad rok temu
wyciąganie kosy nie jest głupotą pod jednym warunkiem, że jest się gotowym zabić gnojsa jak postraszenie się nie uda, z reguły się nie udaje więc ten , który stosując zasadę, że najlepszą obroną jest atak idzie do pierdla za trupa..[/quote][/quote]
marcin...prosże mnie nie straszyć bo jak sie zaczynam bac to myślę o wyciągnięciu beretty...a wtedy już mi nie wytłumaczysz, że "ja tylko tak postraszyć chciałem.."..jak już wyciagasz nóż to licz się z różnym zakończeniem starcia..niekoniecznie 1:0 dla ciebie...
Napisano Ponad rok temu
Faktycznie jeżeli nosisz przy sobie nóż to musisz mieć świadomość z konsekwencji jego użycia. Ale nie jestem pewien czy powinno się mieć dylematy jeżeli koleś chcę ci zrobić krzywdę – nie mówię tutaj o menelu, który woła 5 zeta. Czasami są sytuacje, w który niezależnie jak jesteś dobry z góry wiadomo, że przegrasz. Po drugie pomysł z ucieczką przed nożownikiem jest świetny pod warunkiem, że jesteś sam i masz gdzie uciec.
Może to jest brutalne, ale gdy mam do wyboru kto musi zginąć ja czy on to zdecydowanie wybieram jego.
Ponadto zabicie kolesia lub spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała u napastnika nie koniecznie musi skończyć się pierdlem. Parę lat temu był dość głośny przypadek, gdy emeryt pociął dwóch napastników, z których jeden w stanie krytycznym trafił do szpitala i prokuratura uznała, iż było to co prawda przekroczenie granic obrony koniecznej, ale było ono spowodowane wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.(obecnie jest to art.. 25 § 3 kk).
może być i tak jak mówisz ale sam wiesz jak jest w Polsce w tego typu sprawach, wszystko zależy od farta i od tego jakiego masz papugę - mówię bo znam odmienny przypadek, że gościa posadzili bo nie dał się zabić, zadźgał typa, drugiego pochlastał i poszedł na dziesiątkę. Jak bym miał wybór kto mam ginąc to oczywiście że on - skoro zaczął to powinien być tego świadomy że ten którego zaczepił może go zabić.
PiterM masz rację, ale tamten post i jego charakter raczej świadczył, że piszący traktuje nóż nie jako codzienne narzędzie, ale jako coś czym mógłby przyszpanować przed kolesiami.
Napisano Ponad rok temu
Też znam takie sytuacje, np. głośny przydaek emeryta z ostatniego Sylwestra. Osobiscie uwżam, że o tym jak sprawa potoczy się przed sądem decyduje w dużej mierze sędzia i jego stosunek do obrony koniecznej. Jeżeli jest to normalny człowiek to luzik, ale oczywiście zdarzają się czybki. Obecnie jednak w orzecznictwie widać zmiany na coraz lepsze.
Napisano Ponad rok temu
Ale przypomina mi się kawałek ze szkoleniówki Vunaka kiedy facet dał przykład z markerem jak jeden facet miał go w łapie jako nóż a drugi miał się bronić. Bronić się umiał, w każdym razie miał koncepcję no jak sobie przypominam skutek tego był dość opłatkany 4-5 cięć w ciągu 30 sekund. Śmierć w wykrwawienia...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wszystko to jednak odbywa się powoli, dlatego że chcemy nauczyć się reagować na ostrze i oswoić sie z jego widokiem.
Ktoś kiedyś powiedział, że obrona przed fikcyjnym atakiem jest również fikcyjna. Pomysł z markerem jest kapitalny.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Szerokość ostrza.
- Ponad rok temu
-
polskie prawo a noze
- Ponad rok temu
-
Kto już widział duży folderek...
- Ponad rok temu
-
clip point vs. tanto po raz setny pewnie ;)
- Ponad rok temu
-
Jak polerowac ostrze??
- Ponad rok temu
-
znowu o cryo
- Ponad rok temu
-
Noz w Trojmiescie
- Ponad rok temu
-
taka watpliwosc
- Ponad rok temu
-
Na dobry początek... KONKURSIK
- Ponad rok temu
-
Nowe Camillusy...
- Ponad rok temu