Niezła beka, Kliczko już nawet w sądzie domaga się walki z LewisemMieszkający w Niemczech ukraiński bokser Witalij Kliczko pozwał w czwartek do sądu organizację World Boxing Council, próbując zmusić nistrza świata WBC, Brytyjczyka Lennoxa Lewisa do walki w obronie tytułu.
W swej skardze sądowej Kliczko twierdzi, że WBC łamie własne przepisy, uchylając się od nakazania Lewisowi stoczenia walki w obronie mistrzowskiego pasa WBC. Kliczko jest na pierwszym miejscu w rankingu pretendentów do tytułu mistrza świata. W związku z tym uważa, że Lewis powinien walczyć z nim przed 8 czerwca, jeśli mają być respektowane przepisy WBC o obowiązkowej obronie tytułu.
W pozwie złożonym w sądzie federalnym w Las Vegas, adwokaci Kliczki domagają się odszkodowania dla swego klienta i nakazu wznowienia negocjacji w sprawie walki z Lewisem. Daty rozprawy jeszcze nie wyznaczono.
Według przepisów WBC, mistrz świata ma obowiązek obrony tytułu w walce z najwyżej klasyfikowanym lub najważniejszym pretendentem przynajmniej raz w roku.
Sztab Lewisa negocjował warunki walki z Kliczko, lecz w ubiegłym miesiącu zrezygnowano z tych planów i ogłoszono, że Brytyjczyk woli dać w czerwcu rewanż Mike'owi Tysonowi. Pojedynek Lewis - Tyson zależy też jednak od wyniku sobotniej walki Tysona z Cliffordem Etiennem.
