Skocz do zawartości


Zdjęcie

OSA


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

budo_abes
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 236 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

OSA
:)
Hello!
Tak sobie przeglądałem sklep internetowy i stwierdziłem, że kupię sobie OSĘ bo jest wszechstronna ;)
Jest łatwa do ukrycia, dobrze się nią rzuca, ma czarny kolor i....... :) :) :)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tam z przesyłką kosztuje 78 PLN. Wie ktoś gdzie można kupić taniej?
Przeglądałem rownież sklepy naszych kumpli z VB, ale Osy tam nie widziałem.

Pozdrawiam

  • 0

budo_|_mavi_|
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 133 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: OSA
Poszukaj w sklepach militarnych u siebie bo np. w Gdyni w jednym widzialem czarna ose za 70 zl a i pewnie znajdziesz gdzies jeszcze taniej.

Przeglądałem rownież sklepy naszych kumpli z VB, ale Osy tam nie widziałem.

Bo Osa to nie jest noz wysokiej klasy , ona ledwo sie miesci w sredniej klasie, a nasi koledzy zajmuja sie nozami z wyzszej pulki 8)
  • 0

budo_abes
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 236 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: OSA
Wiem, że OSA nie jest super, ale na początek szkoda wydać mi dużo kaski. Tym się pobawię i jak się w trakcie zabawy zepsuje to nie będzie mi szkoda :twisted:
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: OSA
wiesz - nie koniecznie bedzie jak ja zepsuc bo to kawal stali bez zbednych dodatkow.. jedynie co ci sie stanie to to ze pojdzie czubek - jest kiepski i nie spotkalem osoby z OSA ktora by miala nieprzeszlifowany czubek po 2-3 miesiacach uzytkowania..

a ogolnie - fajny maly nozyk - ciezko sie nim kroi np chlebek (ale da sie :) ale np do otwierania puszki czy naostrzenia patyków na ogniosko jest OK :) aha - i jeszcze kup sobie od razu oselke - stepi sie bardzo szybko.. kiepska stal i tyle
  • 0

budo_cougar
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:TRÓJMIASTO

Napisano Ponad rok temu

Re: OSA
osa-cena 60 zł z pochwą z cordury w sopocie na grunwaldzkiej military.pl.
  • 0

budo_abes
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 236 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: OSA
No ja też wczoraj widziałem ją u siebie w militarnym za 60 PLN. Pooglądałem ją sobie dokładnie i to już nie to samo co na zdjęciu. :(

Chyba się jednak wstrzymam :) :) :) :) :)
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: OSA
jak chcesz sobie sprawic fajny nozyk za mala cene - nie jakis super sprzet za 1000zl z kosmicznych stopow - ale normalny - do przeciecia paczki - naostrzenia patykow na ognisko - i do obrony - to polecam krotka Muele (45zl) - tylko koniecznie z gumowa raczka (plastikowa suX)
fajna - mala (nie jakis kabar czy inna macheta ;) - ale wystarczajaca do normalnej pracy i dajaca sie latwo ukryc..
latwo naostrzyc - w miare dobrze trzyma ostrze - za 45 zl moze byc :)
sam takie dwie mialem - jedna niestety zgubilem w nocy na polu burakow cukrowych (nie pytajcie jak i z kim.. ;) a druga poszla po ilusset rzutach w drzewko.. moze i nie jest to jakis typowy thrower (OSA jest do tego o niebo lepsza) - ale nie zmienia to faktu ze lubilem nia porzucac :)
  • 0

budo_misiakus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 422 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: OSA
Kupiłem kiedyś OSA .... do podważania w pracy takich dużych przemysłowych zszywek przy otwietraniu kartonów. Taki mały łomik ;) . Bardzo dobrze sobie z tym radzi :) . Fajnie też się rzuca ... ale piłka może pokaleczyć łapę, jeżeli trzyma się za głownię. Co do stali, to chyba powinni z tego tylko śruby robić. Szkoda mi na Osę ostrzałki było. Czubek też się zgrzybkował po kilku opadkach jak sobie porzucałem w palety w magazynie. Uwaga - stal szybko łapie rdzę. Wydaje mi się, że to raczej nożyk do nauki rzucania albo tylko rzucania niż coś o większej użyteczności w zastosowaniach ogólnoużytkowych. Zrezygnowałem nawet z brania go do lasu, bo nie chciało mi się dźwigać zabawki tylko do porzucania w suche drzewko. Ot tyle.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024