Tongbei quan - klipy
Napisano Ponad rok temu
1. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
3. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
4. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
5. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
6. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kij w parach i bez:
1. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Mpegi maja po jakies 800KB, reszta od 60 do 500KB.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Cos mi to modliszka zalatuje (czy to moja chora wyobraznia?) a i nazwa pliku sie jakos kojarzy. Na obcojezycznym forum ktos napisal, ze niektore wersje tongbei wygladaja modliszkowo, a niektore nic a nic :-) .
Plik ma 1.6MB
Napisano Ponad rok temu
tongbei jest trzonem na którym oparty jest tanglang, dlatego pewnie powstały takie skojarzenia. Sam kiedyś na stronie J. Szymańskiego zobaczyłem okładkę VCD z beiyuan tongbei, gdzie facet wykonuje technikę zupełnie tak samo jak w qixing tanglang ( troszkę było dla mnie za drogo to VCD ).
A z tym wyglądaniem modliszkowo i nie, to niektóre modliszki ( nawet te tradycyjne ) które widziałem - wcale nie wyglądały jak modliszka, trąciły raczej karaluchem :wink:
Napisano Ponad rok temu
sorry powinno byc "bai yuan" nie "bei yuan"
hey Piotr
tu sie nieco wypowiem bo kolesie od bai yuan tongbei to ostatnio moi podstawowi training partnerzy i nawet przydarzyla sie tak historia ze jak z jednym trenowalem w parku to ludzie sie go wlasnie pytali czy to modliszka, tonbei to fajny styl, bardzo dynamiczny i wiele jego przedstawicieli wciaz wie jak go uzyc w przeciwienstwie do wielu innych styli
te vcd nie sa zle ale gosc co je pokazuje to bardzo stary juz jest i ledwo sie porusza wiec mawet ogladajc to masz ochote wlaczyc przewijanie na podgladzie bo usypiasz, w dodatku jak nie zan sie chinskiego to zrozumienie o co mu chodzi moze byc utrudnione
na razie
tomek
Napisano Ponad rok temu
faktycznie, z tego co widziałem fajny system. Może też podoba mi się, ponieważ jest zbliżony do tego co ćwiczę. Napisz coś więcej o tych spotkaniach w parku, ciekaw jestem jak wyszły " porównania stylowe " :wink: . Przy okazji, wpadła mi ostatnio w ręce kaseta z programami z chińskiej telewizji (cctv4) o gong fu. Spora część jest o bagua, sprawdzę jak się nazywa facet, który to pokazywał ( chyba, że skojarzysz - starszy pan siwawy taki trochę ). Głównie pokazywał aplikacje, formę z szablą, chodzenie - dla mnie o.k. Ale moją szczególną uwagę zwrócił gość robiący formę z baji - dla mnie rewelacja. Siła i konkret.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ps. Tomku widziałeś jakieś baji quan na żywo? Ciekaw jestem opinii innych.
no widzialem.... tzn. ja wiem ze mnostwo ludzi opowiada cuda na temat baji jako to wspanialy styl ale ja chyba mialem pecha i takowych nie umiem spotkac.... kiedys mialem taka sytuacje ze spotkalem najslawniejszego w Pekinie mistrza baji ale mimo ze byl mlodszy od mojego nauczyciela to ledwo chodzil zas jego najlepszy uczen mial "chorobe lustrzana" i nic pasjanujacego nie widzialem...
innym razem przyjechal do mnie z Xian Amerikanin co przemadrzal sie na paru forach jakie to abji wspaniale i jak on tam wszytskich bije swoim baji i zylem w strachu az do pierwszego sparingu gdzie gosc okazal sie malo zwrotny i moze to bylo i silne ale wolne i nie mialem zadnych problemow zeby go obchodzic jak chcialem....
nie wiem wydaje mi sie ze po prostu jeszcze nie widzialem dobrego baji bo wierzyc mi sie nie chce ze ten styl taki niedopracowany....
Napisano Ponad rok temu
Cześć Tomek,
faktycznie, z tego co widziałem fajny system. Może też podoba mi się, ponieważ jest zbliżony do tego co ćwiczę. Napisz coś więcej o tych spotkaniach w parku, ciekaw jestem jak wyszły " porównania stylowe " :wink: . Przy okazji, wpadła mi ostatnio w ręce kaseta z programami z chińskiej telewizji (cctv4) o gong fu. Spora część jest o bagua, sprawdzę jak się nazywa facet, który to pokazywał ( chyba, że skojarzysz - starszy pan siwawy taki trochę ). Głównie pokazywał aplikacje, formę z szablą, chodzenie - dla mnie o.k. Ale moją szczególną uwagę zwrócił gość robiący formę z baji - dla mnie rewelacja. Siła i konkret.
coz spotkania w parku, pare wygranych (glownie z ludzmi cwiczacymi mniej niz 10 lat), dwa remisy i pare sromotnych porazek, polamanie prawie mich zeber przez 60 letniego mistrza tego stylu , pare urazow goleni, lokcia, kolana i oczywiscie troche urazow u oponentow :twisted:
ja po prostu cwicze z nimi czasami bo nie mam nikogo u siebie (Slawek i MArek widzieli ze u mnie nikt z Chincow nie jest zainteresowany walka) a tongbeiowcy sa naprawde prowalkowi i umieja to uzyc
co do bagua na CCTV to chyba mowimy o Liu Jinru on cwiczy styl Cheng ktory opracowany zostal na podstawie zapasow chinskich i dlatego jest taki bardzo okragly w swoich ruchach, moj styl jest YIN i opracowany zistal na podstawie shaolinu tantui, chantui itd wiec mam duzo kopniec i uderzen i jest bardziej po przekatnych a nie po kole, my chodzimy tez inaczej tzn na tym video pewnie gosc posuwa jakby stope po ziemie, pchajac ja jakby po podlozu to sie na to mowi tzw "brodzenie w blocie" my z kolei podnosimy stope i po prostu kladziemy ja na podleze konczac krok bez zadnych przesuwan. ich krok jest do wyciecia/podciecia nasz zeby sie szybko przesuwac i jak najszybciej miec zmieniony ciezar ciala na druga noge i moc kopnac jak sie chce
pozdrawionka
tomek
Napisano Ponad rok temu
nie wiem wydaje mi sie ze po prostu jeszcze nie widzialem dobrego baji bo wierzyc mi sie nie chce ze ten styl taki niedopracowany...
no im musze troche zdanie zmienic kupilem sobie vcd pana ktory nazywa sie Wu Lianzhi o Kaimen bajiquan i powiem ze zrobil na mnie bardzo dobre wrazenie sesowne aplikacje i widac ze facet wie jak sie je stosuje i wyglada to znacznie inaczej niz to co widzilem wczesniej u innych
pozdrowionka
tomek
Napisano Ponad rok temu
co do bagua na CCTV to chyba mowimy o Liu Jinru on cwiczy styl Cheng (...) tzn na tym video pewnie gosc posuwa jakby stope po ziemie, pchajac ja jakby po podlozu to sie na to mowi tzw "brodzenie w blocie"
Dokładnie tak jak opisałeś - dość charakterystyczna, posuwista praca nóg.
ps. jeśli chodzi o te żeberka poruszone przez 60 letniego pana , znam ten ból. Pewien Równolatek o tym samym pochodzeniu kilka razy udowodnił mi skuteczność systemu, który ćwiczę rozwiewając moje wątpliwości dość boleśnie ( raz mi nawet "zerwał film" ). Ale nie miałem więcej problemów ze zrozumieniem technik: odczuwalna wiarygodność . Inna sprawa, że łatwość z jaką mnie zrobił bolała jeszcze bardziej - no ale nie ma to jak pokora...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
YIQUAN - najnowszy artykuł
- Ponad rok temu
-
Mizong quan z Dalianu
- Ponad rok temu
-
Dziś na Discovery
- Ponad rok temu
-
Kto z Was ćwiczy Jeet Kune Do?
- Ponad rok temu
-
Pekin (Beijing) contra Kanton (Guangzhow)
- Ponad rok temu
-
Program WT
- Ponad rok temu
-
O Qi (Ch'i)
- Ponad rok temu
-
Shih Ming pytań ciąg dalszy;)
- Ponad rok temu
-
Info dla chenowców
- Ponad rok temu
-
Modliszka czy yiquan? Pomocy.....
- Ponad rok temu