13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_juras(l)]

Fuck i to wielki.Zbliza sie sezon i trzeba zbic 6 kilo.Tak sie dobrze czulem z ta waga,mialem startowac w plusie od tego sezonu, a tu trzeba zbijac bo jest troche do zrobienia w tym sezonie w -80...
Jak jest u Was,macie problemy z waga przed startem?

[budo_gizmo]

Ja generalnie nie mam, bo nie startuję ale niektórzy z klubu muszą się starać. Z tym, że raczej wolę puścić zawodnika w wyższej kategorii niż go katować. Co innego 1-1,5 kilo nadwagi, co innego 6. Stały problem mam z pewnym niedużym zawodnikiem, który nie rośnie w górę, tylko łapie cały czas masę. Biorąc pod uwagę jego parametry, najlepiej jakby startował 2 kategorie niżej od swojej naturalnej

Gizmo

[budo_kasiorek]

Fuck i to wielki.Zbliza sie sezon i trzeba zbic 6 kilo.Tak sie dobrze czulem z ta waga,mialem startowac w plusie od tego sezonu, a tu trzeba zbijac bo jest troche do zrobienia w tym sezonie w -80...
Jak jest u Was,macie problemy z waga przed startem?

niemartw sie ja mam podobny problem
musze byc w -49, a waze ok.55

[budo_madzia111]

Juras, to jest problem prawie kazdego, przynajmniej patrzac po moim klubie. jadac na zawody ok 90% zawodnikow zrzuca wage..nawet tych chudszych. ja mam ten sam problem, mimo tego ze po kazdych zawodach obiecuje sobie ze juz nie przytyje i nie bede musiala zwalac wag..a jednak zawsze tydzien przed wazeniem okazuje sie ze mam kilka kilo za duzo... i wtedy w sumie staram sie nic nie jesc i w ostatni dzien nic nie pic. Wiem ze to jest niezdrowe i nie powinno sie tego praktykowac, tylko przez kilka miesiecy ograniczac jedzonko... :wink: mi sie to niestety nie udaje ale zycze powodzenia i wytrwalosci

[budo_pjotrek]

Ja chciłbym walczyc w -48 tak jak rok temu ale to raczej mało prawdopodobne bo 4 kilo to ja nie schudnę, zwłaszcza ze i tak jestem chudy, i tak najgorzej jest jak przychodz waga i w ciagu godziny trzeba zbic 0,5 kg. Ja uwazam ze po gwałtownym zbiciu wagi walczy sie gorzej i jest sie słabszym, zwłaszcza jesli zbijało sie wage tuz przed zawodami.

[budo_moro]

a ja nie mam problemu, nie dbam o wage... ona sama sie utrzymuje + - 70kg. walczyc trzeba i z wiekszymi i z mniejszymi
taekwon!

[budo_choong]

Ja mam do zbicia 6-7kg...juz powoli sie rozkrecam. 3 bluzy na treningi , podwojne spodnie...no i dieta...bleeee (zamierzam startowac w -71kg)
pozdrawiam

[budo_zagier]

a ja nadal rosne, do ferii chciałbym dojść do 100 kg. 8O

[budo_juras(l)]

Choong: nie zbijaj to sie moze w -80 spotkamy na ogolnopolskim w legnicy :wink:

[budo_choong]

Dla Ciebie wszystko...... ide tyc :wink:
Moze w ukladach sie spotkamy , bedzie fajnie 8) [/code]

[budo_charly]

Ja mam inny problem bo chciałbym zwiększyć troche mase, ale chodząc na treningi i bez siłowni czy odżywek :wink: Wykonalne?

[budo_juras(l)]

da rade.Ja zaczynalem treningi z masa 75 kg.Przez 5 lat skoczyla mi do 86:).Po prostu odpowiednia dieta.

[budo_madzia111]

Charly, jasne ze przybedzie CI masa. Od trenowania przyrasta ok.5-6 masy miesniowej. Kazdy trening silowy, czy dynamika wchodzi w nogi, wiec sie nie boj. Aha i staraj sie jesc duzo nabialu, tak ok.2 g na kiloram ciała. POWODZENIA

[budo_marcin954]

ze mną to było tak. jak zacząłem trenować jakieś 6 lat temu to byłem gruby i ważyłem jakieś 102-103 kilo przy 180 cm wzrostu, obecnie waże około 85-88 kilo i utrzymuję tę wagę od jakichś 3-4 lat- w sumie wychodzi że regularny wysiłek fizyczny pozwala na utrzymanie stałej wagi ciała.

Jak zbić: często jeść w małych porcjach by móc to szybko spalić, duży wysiłek fizyczny czyli trening przynajmniej raz dziennieunikać nadmiaru nabiału, jeść dużo owoców i ważyw. Taka była moja metoda, ale każdy czówiek to przypadek indywidualny,