Shih Ming pytań ciąg dalszy;)
Napisano Ponad rok temu
Od jakiegoś czasu czytam wypowiedzi ludzi z forum, i zaciekawiła mnie między innymi kwestia tajemniczego tybetańskiego stylu kung-fu, podobno uprawianego w szkole z Rudy Śląskiej. To miasto, w którym mieszkam, dlatego ta kwestia interesuje mnie szczególnie. Interesuję się sztukami walki, swego czasu trenowałem karate, i teraz chciałbym znów wrócić do treningów, a nie mam gdzie. Może macie jakieś opinie na temat tej szkoły, lub ktoś z was tam ćwiczył?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Strasznie mistyczna otoczka tam panuje.
Instruktor jest z przerostem ego, za to jego uczniowie sa bardzo sympatyczni. Dziwne to troche.
Osobiscie nie polecam.
Napisano Ponad rok temu
Jak śmiesz podwazać autorytet Wielkiego Mistrza Huczały?!
Czy wiesz, ze moze Cię za to spotkac śmierć po tajemnym ciosie wibrujacej pięści!!!
Napisano Ponad rok temu
Jak mu zaproponowalem maly test to wymiekl co prawda. A o "pewnych sprawach" nie moze mowic bo to "sikret".
To sie kurka nadaje to jakiegos TVN Strefa abo cos w te mankie.
Napisano Ponad rok temu
Przejzalem Twoje wszystkie posty z forum i powiem tak, jestes wielkim amatorem wrazen. Wspaniale gratuluje.
Nazywam sie Slawomir Huczala i chetnie Cie poznam osobiscie .Ostatnio jestem troche zajety ale znajde czas. Majac na uwadze Twoja aktywnosc literacka mysle ze bedziesz chcial sie podzielic wrazeniami z Twoimi czytelnikami z naszego ewentualnego spotkania. Gdybys zgubil moj email lub adres podaje tel. 602660794. Czekam niecierpliwie.
Ps ( taaak wiem jestes z tych co to się nie boja no i znasz Zboja to Twoj kumpel, jeszcze raz gratuluje).
Skoro juz mam przyjemnosc goscic na tak zacnym forum odpowiem osobiscie na pojawiajace sie tu kwestie.
1. Co do tajemniczosci Shih Ming sa tacy, ktorzy cwicza ten system juz 10 lat. Nie odpadli z powodu ostrej dyscypliny na sali. Nie odpadli na egzaminach. Nie odpadli bo zostali wyrzuceni i dla nich niema tajemnic. Zawsze mozna ich zapytac, bo wiadomo gdzie sa.
2. Co do mojej osoby to jak to u nas jest w zwyczaju kazdy jest cienki, oszust albo zlodziej wiec,... norma. Jako ze posiadam V stopien mojego stylu ktory nic nikomu nie mowil - bo to nieznane, inne i wogole nie wiadomo co, postanowilem rownolegle cwiczyc cos innego "normalnego".
Interesowala mnie wylacznie walka niesportowa wiec wybralem TY-GA Karate International (to agresywna niesportowa odmiana Karate). W 1994 roku zrobilem I dan i uzyskalem licencje instruktorska u SHIHANA Garego Wasniewskiego 10 dan z Anglii. dzisiaj posiadam w tym stylu III dana i jestem szefem wyszkolenia na Polske poludniowa. Tym ktorych nie bylo na egzaminach mistrzowskich a snuja legendy powiem tylko, ze ublizaja zdajacym. Byli tam zas miedzy innymi praktycy nieprzecietni jak szef szkolenia specjalnego oficer BOR major M. Plata z ktorym walczylem w randori. Zamiast bzdur polecam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Tak wiec nie jest kwestia tajemniczosc stylu, mistycyzm nawiedzonego mistrza a raczej bieda duchowa i zwykla zawisc roznych ludzi. Na koniec powiem iz moimi uczniami byli Aleksander Nawrat III dan Shudokan Aikido jego asystent Lukasz Urbanczyk III dan (to uwaga dla kolegi TAISHO), Konrad Guenter szef wyszkolenia Tsunami 4 dan i to tylko niektorzy. Prowadzilem seminaria walki nozem i bronia ostra u majora Arkadiusz Kupsa w ramach Combat 56, szkolilem zolnierzy ZW Garnizon Stoleczny Warszawa. Prowadzilem kilkadziesiat seminariow w tym walki bronia ostra dla wojska i sluzb. Dzisiaj scisle wspolpracuje z wojskiem. Wiem ze niektorych to boli ale prowadze od 12 lat moja szkole w Rudzie Slaskiej przy Kolberga 32. Moi ludzie startuja w zawodach i turniejach zajmujac najwyzsze lokaty.
Kiedy ponad rok temu zglosili sie do mnie ludzie z Wing Tsun (sorry ale nie wiem czy dobrze napisalem) Klaudiusza Wrony udostepnilem im wlasna sale i dalem miejsce w klubie. Kozystaja z moich workow sali i sprzetu maja klucze do obiektu. Ciekawe ilu jedynych wielkich i ostatecznych mistrzow wszechstyli stac na wpuszczenie na swoja sale konkurencji. Kiedy Klaudisz zapytal mnie czy nie obawiam sie ze moi ludzie uciekna do niego cwiczyc WT powiedzialem nie boje sie każdy ma prawo wyboru. Dzisiaj ja mam nadal wszystkich swoich 64 ludzi na WT jest 6 osob. Nikt nie uciekl mimo iz nie bronie nikomu. Wszyscy oglądają swoje treningi znaja prowadzacych, szanuja sie i mysle ze jest ok.
Jestem otwarty na wspolprace z kazdym. A co do prawdy ............... panowie ona jest na sali i nigdzie indziej, zapraszam ciagle, badzcie moimi goscmi. U mnie w klubie jest gdzie spac, jesc i cwiczyc. Wszyscy ktorzy mnie znaja wiedza ze ja nigdy nie krylem sie po krzakach. Jezeli ktos nie boi sie mnie krytykowac (do czego kazdy ma prawo) to niech przynajmniej sie przedstawi a nie ukrywa pod tajemniczymi aliasami bo tak roba tchurze. Masz odwage krytykowac przedstaw sie. Nie martw sie cios wirujacej korby to bajka a poza tym jestes wielki i masz jeszcze wiekszych kolegow.
Przepraszam wszystkich niezainteresowanych za rozpisywanie sie tu o sobie ale zostalem wywolany po nazwisku wiec mysle, ze mnie rozumiecie.
Jezeli kogokolwiek interesuje wojskowy system walki stworzony na pole bitwy, ostra dyscyplina a przedewszystkim kolezenska przyjacielska atmosfera to zapraszam.
Slawomir Huczala.
Napisano Ponad rok temu
Jestem instruktorem systemu Shih Ming Tag Lung Pa. Post mojego nauczyciela jest dla mnie przyzwoleniem, by dodać coś od siebie.
Kolego Miszon, kolego Fighter_28, Taisho i inni. Wiem, jesteście wielcy, ale tylko siedząc przed ekranami. Ja jestem jednym z tych, którzy nie odpadli i wiadomo, gdzie są. Nazywam się Maciej Gocławski, mój emil to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], telefon 604298339.
Znam was, ćwiczyłem z wami na sali. Teraz już was tu nie ma, ale ja jestem. Przez wasze wypowiedzi przebija zawiść i wstyd. Zawiść, bo okazało się, kim jesteście naprawdę. Wstyd, bo naprawdę nie ma się czym chwalić.
Dla tych, którzy chcą poznać prawdę : zapraszam na treningi: grupa średnia: poniedziałki i środy, godzina 18, grupa najstarsza wtorki i czwartki, godzina 19:00.
Dla tych, którzy już prawdę poznali, a chcieli by ją skonfrontować z moją wersją: kolego Miszon, Taisho, Fighter_28 - czekamy na was w najbliższy piątek, godzina 12:30 na sali, którą znacie. Jeśli zapomnieliście, poproście. Przypomnimy. Ale sądzę, żę pamiętacie.
Maciej Gocławski
Napisano Ponad rok temu
GI-NA Liou - Jakieś kompleksy ? :?
żadnych. A ty?
Napisano Ponad rok temu
Bardzo mi przykro,że nie pamięta Pan mojej skromnej osoby. Nie wiem czy Pan mnie, ale ja Pana znam osobiście.
Chcę powiedzieć, że życzę Panu sukcesów.
Pragnę podkreślić, że podziwiam Pana za zdolności organizacyjne. Ma Pan głowę do interesów.
Co do Pana osiągnięć na Forum Sztuk Walki to wezmę za dobrą monetę to, co Pan napisał. Zakładam, że jest to prawdą.
Natomiast radzę nie szafować tak sugestiami w stylu proszę na solo. A nuż ktoś sprawdzi....
Niech Pan się dalej rozwija i niech Panu się wiedzie.
Pozdrawiam
Andrzej Kubieniec
Napisano Ponad rok temu
Nie znam Cię, albo bardzo chętnie poznam.
Nie chcę rówież wtrącać się w twoją korespondencję z moim nauczycielem, ale powiem Ci tylko jedno. Takich sprawdzających, jak mój nauczyciel wypada "na solo" było już wielu. Ty raczej od nich się nie różnisz, więc o wynik jestem spokojny, ale i tak tam będę. Czekamy z utęsknieniem.
Napisano Ponad rok temu
Szanujmy sie odrobine.
Panie Kubieniec prosilem jedynie o namiar do siebie, oco ta dyskusja przeciez zawsze mozna sie spotkac, pogadac o starych dziejach............ Jak sie chcesz sprawdzic to zapraszam na turniej 26.04.03, ale niestrasz bo sie nie boje. Formula sanda bedziesz sie mogl wykazac. Zas jezeli naprawde tak dobrze sie czujesz, to zapraszam na dzialania specjalne PROXIMO organizowane przez oficerow GROMU pulk. Mieczyslawa Kurasa i majora Mariusza Nykla w marcu. To super okazja strzelanie, walka bronia ostra, wrecz, skoki spadochronowe ... jestem wspolorganizatorem ale rowniez uczestnikiem, moze sie skusisz . Jezeli jestes zainteresowany to posle Ci info na na maila. Pokaz sie z dobrej strony.
A co do was panowie Liou nie rwijcie sie do sparingow bo to niepotrzebne. Zostawcie to na turniej w kwietniu pewnie wszyscy beda was chcieli spotkac.
Przepraszam ogol za jatke i mam nadzieje ze to juz koniec tego tematu.
Jezeli ktos cos do mnie ma to adres jest prywatny mail tez nie zasmiecajmy forum.
Pozdrawiam i do zobaczenia kiedys......
Slavo
Napisano Ponad rok temu
Co za zawody sa 26. 04 ?
Kto organizuje i gdzie sie odbeda?
Bede wdzieczny za informacje.
K.
Napisano Ponad rok temu
Ponieważ mój nauczyciel jest lekko zajęty, ja udzielę Ci informacji, o które prosisz.
Otóż turniej organizuje szkoła Shih Ming Tag Lung Pa, z siedzibą w Klubie Sportowym Wudang, wraz z TY-GA Karate.
Walki odbywać się będą w formułach Sanda oraz Mo Dang Hap. Jeśli chodzi o reguły, to te dotyczące Sandy znajdziesz na każdej większej stronie poświęconej kung-fu. Natomiast jeśli chodzi o Mo Dang Hap, to w skrócie mogę powiedzieć, że jest to stara, trochę mniej znana formuła walki. Jej cechą charakterystyczną jest to, że zawodnicy aby zwyciężyć, muszą wykorzystywać odgórnie określoną grupę technik, np. jeden zawodnik otrzymuje punkty tylko za czysto wykonane kopnięcia obrotowe, drugi za określone techniki ręczne, na przykład z modliszki. Ma to na celu pokazanie klasy zawodnika, oraz uniknięcie bezsensownej kopaniny, do ktrórej często sprowadzają się takie walki.
Turniej odbywać się będzie na sali widowiskowej KWK Halemba w Rudzie Śląskiej. Dysponujemy również własnym obiektem, więc jeśli chodzi o nocleg za drobną opłatą, to nie ma problemu. No, chyba że nad noc spędzoną na sali przedkładasz czterogwiazdkowy hotel... :-)
Regulamin turnieju (wraz z dokładnym opisem formuły Mo Dang Hap) mogę przesłać pod koniec stycznia - czekamy na ewentualne propozycje zmian z Anglii.
To tyle w tej kwestii. Ewentualne pytania kieruj na mój emil ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]).
Napisano Ponad rok temu
Co do formuly, o ktorej piszesz, to z tego co wiem w czasach jak popularyzowano sande w Chinach to byly takie plany, zeby punktowac techniki "stylowe". Niestety w praktyce okazalo sie, ze nijak nie idzie tych technik zobaczyc w czasie walki i z pomyslu zrezygnowano. Tym niemniej prosilbym o przeslanie mi regulaminu, w momencie jak juz bedzie dostepny. Moj mail znajdziesz w moim profilu. Raz jeszcze dziekuje.
A i jeszcze:
[quote]No, chyba że nad noc spędzoną na sali przedkładasz czterogwiazdkowy hotel... icon_smile.gif [/quote]
No pewnie ze przedkladam
Tylko ze mnie nie stac
K.
[/quote]
Napisano Ponad rok temu
Rozumiem z tego ze Lukasz i Olek maja 3 dana w Ty-ga Karate? Bo w Aikido to nie bardzo.Na koniec powiem iz moimi uczniami byli Aleksander Nawrat III dan Shudokan Aikido jego asystent Lukasz Urbanczyk III dan (to uwaga dla kolegi TAISHO)
Slawomir Huczala.
To Gi-Na Liou:
Na solowki to sie nie umawiam, gdybym chcial to mialbym je na codzien. A pozatym nie napisalem (i nie uwazam) ze jestescie ciency wiec poco mialbym to udowadniac.
A swoje zdanie podtrzymuje dalej. Wy je tylko udowodniliscie.
Pozdrowionka
Napisano Ponad rok temu
Zas jezeli naprawde tak dobrze sie czujesz, to zapraszam na dzialania specjalne PROXIMO organizowane przez oficerow GROMU pulk. Mieczyslawa Kurasa i majora Mariusza Nykla w marcu. To super okazja strzelanie, walka bronia ostra, wrecz, skoki spadochronowe ... jestem wspolorganizatorem ale rowniez uczestnikiem, moze sie skusisz . Jezeli jestes zainteresowany to posle Ci info na na maila. Pokaz sie z dobrej strony.
Czy ja mogę prosić o info na priva lub maila? Byłbym zobowiązany...
Napisano Ponad rok temu
Taisho.
No coz jezeli tak mowisz. Z tego co wiem to mieli swoje stopnie mistrzowskie ale zrzekli sie zeby kontynuowac wiedze u innego nauczyciela. Tak wiec tam gdzie sa pewnie nie maja 3 dana. Fakt, ze ich bylo na to stac swiadczy jaknajlepiej o nich.
Co zas sie tyczy konkretow to bedac u mnie na sali pokazali ze sie praktyki i walki nie lekaja. Nikomu tez certyfikatow nie pokazywali bo potrzby nijakiej nie bylo. Nie znam sie na Aikido ale to co u nich widzialem (w odroznieniu od wielu innych) to byla sztuka walki. Co do TY-GA Karate International to Sihan Wasniewski bedzie w Kwietniu u nas goscil mozna go zapytac, co kto i jak u niego zrobil. Jako ze egzaminy i walki na stopnie mistrzowskie sa otwarte dla publiki mozesz przyjsc zobaczysz jak w TY-GA Karate dostaje sie stopien.
Co do twojego zdania ....... no pewnie ty masz swoje o nas my juz to tobie tez i jest ok. Tak powinno byc.
Zycze owocnej praktyki i licznych sukceso, niech moc bedzie z toba.
Pozdrawiam.
Slavo.
Napisano Ponad rok temu
Nie chodzi mi o to ze sie zrzekli, bo ich stopien to ich praca i nikt nie moze im tego odebrac. Co najwyzej moze uniewaznic.Z tego co wiem to mieli swoje stopnie mistrzowskie ale zrzekli sie zeby kontynuowac wiedze u innego nauczyciela. Tak wiec tam gdzie sa pewnie nie maja 3 dana.
Chodzi o to ze oni nigdy nie mieli 3 dana.
Olek ma 2 a Łukasz ma 1 dana.
Dziekuje pozdrawiam rowniez, mam nadzieje ze nie macie do mnie urazy.Zycze owocnej praktyki i licznych sukceso, niech moc bedzie z toba.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Chodzi o to ze oni nigdy nie mieli 3 dana.
Olek ma 2 a Łukasz ma 1 dana."
Jak juz napisalem to bez znaczenia. Liczy sie tylko to co potrafia. Mysle, ze treningi na mojej sali daly im szerszy poglad na realizm walki. Goscic ich bylo dla nas wszystkich budujacym doswiadczeniem. Mam nadzieje ze jeszcze nie raz spotkamy sie przy treningu lub innej okazji. Jak ich widujesz to pozdrow odemnie. Mam nadzieje ze nie maja mi za zle ze ich wspomnialem, bo robie to zawsze z szacunkim naleznym dobrym praktykom.
Urazy do cibie nie zywie bo nie mam czasu. Ktos kogo cenie mawial nikt nie musi cie lubic wystarczy, ze cie szanuja.
Pozdrawiam i do zobaczenia pewnie bedzie niejedna okazja.
Slavo.
Napisano Ponad rok temu
Parę słów wstępu. Może wpierw się przedstawię nazywam się Aleksander Nawrat, prowadzę zajęcia z Yoshinkan Aikido w Gliwicach, ewentualne namiary poprzez stronę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wiele osób poruszało moja prywatność na tym forum. Gwoli wytłumaczenia posiadam w aikido 2 dana. Myślę ze chochlik sprawił to małe przejęzyczenie. Nie mam tego za złe mojemu przyjacielowi Sławkowi Huczale, ćwiczenie w jego klubie to prawdziwa przyjemność, profesjonalizm i naprawdę świetna zabawa pozwalająca na kompleksowe bardzo dobre wyszkolenie w sztukach walki i nie tylko. Co do stopni z TY-GA Karate to proponuję wszystkim życzliwym podejście do tego egzaminu, wówczas będą mogli się wypowiadać na ten temat. Taka dygresja: jakie może mieć zdanie ktoś kto w ogóle nawet nie obserwował tego egzaminu? Dla mnie zdanie takiej osoby traktuję jak miejscowy folklor i obraz kompletnej ignorancji.
Co do osobnika vel. Taisho to Wojciech Edward Podolski instruktor w niezależnym dojo w Zabrzu, ul. Wolności 293 , 3 piętro (shudokan.w9.pl). Jak sam o sobie mówi profesjonalny instruktor.
Znam pana Taisho od momentu gdy przyszedł do dojo. Jest to typowy brak wyobrażni połączony z bardzo dużą niewyparzoną g... . Osobiście jestem pokojowo nastawionym człowiekiem i żal mi jest tego typu osobników.
Jeszcze raz pozdrawiam cię Sławku oraz wszystkich Liu którzy kiedyś ze mna ćwiczyli
Aleksander Nawrat
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
YIQUAN - najnowszy artykuł
- Ponad rok temu
-
Info dla chenowców
- Ponad rok temu
-
Modliszka czy yiquan? Pomocy.....
- Ponad rok temu
-
Kung Fu a WuShu
- Ponad rok temu
-
O Yao Zongxunie
- Ponad rok temu
-
national geographic
- Ponad rok temu
-
Jaki to styl...
- Ponad rok temu
-
Chin na
- Ponad rok temu
-
cudze chwalicie swego nie znacie!
- Ponad rok temu
-
taiji z pilka clips
- Ponad rok temu