22 odpowiedzi w tym temacie

[budo_$ero$lav]

Ja mam "astygmatyzm mieszany" i na moją wade wzroku mogłem kupić 3 letnie szkła twarde lub normalne miesięczne ale były w podobnej cenie, tzn. około 1200 zł !!! Rzecz jasna że wybrałem za tą samą kase szkła na 3 lata. Ale sie do nich nie umiałem przyzwyczaić, ciągle mi po oczach pływały... już napewno bym ich na treingi nie zakładał... wkurzyłęm sie i wyjebał... je w pizdu. ehhhh... 1200 zeta w błoto...

To był błąd. Bo każdy na początku ma problemy. Do szkieł trzeba przyzwyczajać oczy, przez około 2 tygodnie na początku. Najpierw godzina dziennie, potem dwie, aż do 8. Mi przez jakiś miesiąc/półtora także latały szkła po oczach. Tzn. same się przesuwały i co jakiś czas musiałem je poprawiać (to trwa 5 sekund, ale może być wkurzające). Więc podejrzewam, że byłeś po prostu zbyt niecierpliwy.
Pozdroowka
ps. teraz oczy mi się przystosowały i mi szkła nie "latają"-"pływają" po oczach. 8)

[budo_zedd]

Tdi, milo wiedziec ze nie jestem jedyny.

PS.
Oni sa wsrod nas

[budo_lobato]

[quote name="$ero$lav"]... Do szkieł trzeba przyzwyczajać oczy, przez około 2 tygodnie na początku. Najpierw godzina dziennie, potem dwie, aż do 8. Mi przez jakiś miesiąc/półtora także latały szkła po oczach... [quote]

Robiłem wszystko tak jak to opisałeś... a męczyłem je z 3 miesiące.
No nic, trudno, nieważne... pewnie ja sie nie nadaje do szkieł.