14 odpowiedzi w tym temacie

[budo_elaphe]

No właśnie mam przeciwnika który nie pozwala mi sie do niego zbliżyć na krok. Wiem że jest to zabronione, ale na treningu robi to notorycznie a ja nie moge sobie z tym poradzić. Jakie są wasze sposoby na takiego przeciwnika

[budo_kaviorek]

Wgniec go pare razy w mate, jak mu sie facjata zetrze to moze przestanie :-) Jak dalej bedzie pajacowal to jego problem, na zawodach sedzia szybko go ostudzi.

[budo_sysyphus]

1. przestac atakowac. dyszlowac. niech sie czlowiek troche pomeczy/pomysli/wyciagnie wnioski.
2. dzwignia w stojce.
3. hm... hiza guruma, albo inna karuzela.

[budo_^hast^]

Nie do konca wiem o jakie zachowanie Wam chodzi. Widac za krotko robie judo :wink: . Co to jest to dyszlowanie ?

[budo_phcthulhu]

Trzymanie na dystans przez trzymanie prostych rak i uciekanie biodrami w tyl (bycie pochylonym). Jak koles jest silny to wisisz w swoim gi jak na wieszaku. Co robic?

Moze sasae-tsurikomi-ashi? tomoe-nage?

Dzwignia w stojce to niezly pomysl, ale tylko po to zeby zerwac uchyt a nie skonczyc walke. Strasznie mnie wkurza dyszlowanie.
Na zawodach w BJJ w gdyni koles strasznie mi dyszlowal, ale w koncu chcial wejsc do klamry i polecial, bo sie przekrecilem i stracil rownowage ;-) Ale poki9 dyszlowal to ciezko bylo cos zrobic (dlatego ostatnio wole walke bez gi)

[budo_kaviorek]

dyszlowanie- rece proste, dupa z tylu i brak ataku moja wlasna definicja

[budo_kaviorek]

PHCthulhu wyprzedziles mnie o minutke

[budo_elaphe]

sasae-tsurikomi-ashi - nie chce sie zlapac :?
tomoe-nage - ładnie wychodzi, ale ile można to rzucać :wink:
rolowanie zewnetrzne fajnie wychodzilo, ale troche silowo.
Chodzilo mi raczej o jakies wasze sposoby na wejscie w zwarcie.
Nawet za nogawke dziada nie moge zlapac bo pare razy ladnie wycial na wejscie w nogi i mnie u góry trzyma
Na dyszlu go nie bede trzymal bo ten i tak sie nie nauczy a moim ulubionym rzutem jest harai i na to chcialbym go sobie ustawić

[budo_^hast^]

Tomoe ?
Trza by goscia silnie szarpnac a on zaparty jest ... moze noge probowac nisko wychwycic ?

[budo_voyzzek]

No właśnie mam przeciwnika który nie pozwala mi sie do niego zbliżyć na krok. Wiem że jest to zabronione, ale na treningu robi to notorycznie a ja nie moge sobie z tym poradzić. Jakie są wasze sposoby na takiego przeciwnika

Na zawodach przy "dyszlowaniu" ... wiadomo "postawa przesadnie obronna" - kara, kara, kara i po walce.

Na treningu przy randori dyszlowanie nie ma w ogóle sensu.
Gość niczego się nie nauczy i jeszcze nabierze złych nawyków.
Wydaje mi się, że on się Ciebie boi albo mało umie.
Tu potrzebna jest "dobra praca" trenera, powinien to widzieć i zwrócić mu uwagę.
Dobry sposób (już ktoś to proponował) to również "dyszel" i brak ataku, a tak naprawdę to z tym gościem najlepiej nie trenować bo i po co?
Drugi sposób - wyluzować gi (ile się da) np.wyciągnąć sobie na maxa z pasa i ćwiczyć wejścia w "górne rzuty" z kolan np. soei-nage ... trzeba uważać co by gościu przy swojej postawie nie poleciał na głowę bo może zrobić sobie krzywdę.
Poza tym taki gościu jest dobry do ćwiczenia zrywania uchwytów, a to już bardzo przydaje się na zawodach.

pozdr.

[budo_robaq]

Kilka chamskich de-ashi ... zrzucic na kolana i uchi-matka z kolan

[budo_a]

dyszlowanie- rece proste, dupa z tylu i brak ataku moja wlasna definicja

Potraktujcie to jako pytanie, a nie próbę dania odpowiedzi.

Latająca balacha?

A

[budo_michalutek]

na dyszlowanie nie ma wedlug mnie gotowej recepty, sa ludzie co dyszluja zeby potem zrobic nieziemskie taio-toshi lub haraigoshi, czego mistrzem jest/byl mistrz jatowft z gdanka (zreszta jeden z najlepszych judokow w historu polskigo judo wedlug wielu osob), on dyszlowal kazdemu i malym i ciezkim grubaskom i potem w ciagu ulamka sekundu robil "atomowy" rzut, jest legenda ze on w wielu 17 lat wygral cala lige w mineij niz 4 minuty.... nie wiem
druga metoda, zobic rzut bez kuzushi ale poprzez wkrecenie sie w dyszel
jest jednak to dosc trudna technika
trzecia metoda, to zbicie tej reki kolanem, jako brutalne zerwanie uchwytu, metoda dozwolona na zawodach...
O czawarta metode nalezy sie spytac wlasnego trenra bo on z reguly wie najlepiej i widzi to.
piate, nalezy cwiczyc ranori z dyszlowaniem i bez. randori to nie wialka tylko trenieng wlasnej techniki.
a piaty winisosek, ze przez to ze mamy w judo dyszlowanie, to mozna zrozumiec cale piekno skutechnisci technik judo, i zrozumiec ze nie judo to jest realna i realnie praktykowana sztyka walki, nie tak jak aikido inne ktore sie opiera na zaloziniach i absurdach
aha gdzyby byla skuteczna metoda na dyszel, nikt by tego nie probowal, a dyszlowac probuja wszycy i japonczycy i francuzi i rosjanie

ps, ja nie jestem super dobrym judoka, kocham judo i uwielbiam,
w styczniu sie wybieram na kodokan cup patrzec i kibicowac naszym chlopakom, trzymajcie kciuki bo nasza mloda kadra jest coraz lepsza

[budo_sysyphus]

on dyszlowal kazdemu i malym i ciezkim grubaskom i potem w ciagu ulamka sekundu robil "atomowy" rzut, jest legenda ze on w wielu 17 lat wygral cala lige w mineij niz 4 minuty.... nie wiem

8O ale czad...

[budo_robaq]

trzecia metoda, to zbicie tej reki kolanem, jako brutalne zerwanie uchwytu, metoda dozwolona na zawodach...

Przepraszam, ale zrywanie uchwytu za pomocą kolana już nie jest dozwolone, było jakiś czas temu ale wszedł przepis zabraniający. Z tego co pamiętam.