13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tomek.k]

Co to jest HSING YI I czy prawdą jest że yiquan powstało na bazie hsing yi 8O

[budo_dacheng]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I dla czytających po rosyjsku: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_tomek.k]

I to wszystko? 8O Nic więcej Jestem rozczarowany, ale nic to.

Najpierw sorry za wcinanie się w post, ale znów coś się porobiło i nie mogę normalnie odpowiadać na posty (dacheng).

A teraz, o co chodzi z tym "i to wszystko?" Może spróbuj najpierw przebrnąć przez te tony materiałów które się tam znajdują! A później przez kolejne strony podane w linkach tych stron. I za parę lat pytanie "i to wszytko?" może będzie na miejscu. Dacheng

[budo_azazel]

Tak w ogóle to strasznie mało jest o Xingyi na polskich serwerach a szkoda...

[budo_tomek.k]

Tak w ogóle to strasznie mało jest o Xingyi na polskich serwerach a szkoda...

A może Ty wiesz coś więcej

[budo_tomek.k]

Poprostu jestem zdziwiony ze dostalem tylko adresy. Jestem leniwy i miałem nadzieję że samnapiszesz troszkę.

[budo_dacheng]

No bo jak wiadomo ja to mam kupe wolnego czasu, a szczegolnie dla takich leniwych gosci, ktorzy wola dysponowac moim czasem, a nie wlasnym :-)

To co najistotniejsze :wink: było już w tym wątku: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_sam_spokoj]

kolega pojdzie, poczyta, wroci potem na forum i bedziemy mieli nowy watek o temacie "jaka jest skutecznosc xingyiquan" albo "czy warto laczyc xingyi z judo".
juz sie nie moge doczekac... :roll:

[budo_azazel]

tomek.k, ja niestety za dużo także nie wiem, napisałem tylko, że na polskich serwerach mało jest o xingyi, a szkoda bo to ciekawy styl...
A czy ktoś może wie czy w Polsce ktoś naucza xingyi?

Niestety ciągle nie udaje mi się normalnie odpowiadać. Więc piszę tutaj.
W Polsce standaryzowane formy xingyiquan, bazujące na tzw. szkole Hebei ćwiczone są w Stowarzyszeniu Nan-Bei (Zhang Fengjun) i w YMAA. Natomiast tradycyjny xinyiquan (oprócz baguazhang) ćwiczy Jarek Szymański w Szanghaju. Xinyiquan (xin - serce, a nie xing - forma) - ten muzułmański - tzw. szkoła Henan.
Dacheng

[budo_tomek.k]

wielkie dzięki

Mimo wielkiej pomocy Slasysza wciąż nie udało się rozwiązać problemu z normalnym odpowiadaniem. Więc znów się wcinam do cudzego postu. Poniżej link do artykułu S.Milczarka o xingyiquan:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i jeszcze jeden artykuł:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dacheng

[budo_sam_spokoj]

Wstyd mi trochę za moją poprzednią odpowiedź ,
przetłumaczyłem więc to, co pisze o hsingyi mój znajomy:

***

"Hsing yi chuan jest najstarszym spośród wewnętrznych styli chińskiego boksu i jego pochodzenie nie jest właściwie znane. Wiele stylów nosiło tę nazwę, nie będąc hsingyi. Niektóre style były prawdziwym hsingyi, lecz nosiły inną nazwę. Nie jest tu moim zamiarem mowa o pochodzeniu tej odmiany sztuki walki. Poza tym, praktyka wydaje się ważniejsza od historii. Największą zaletą hsingyi jest to, że styl ten składa się z pieciu ruchów. Nie z pięciu kombinacji lub form, lecz po prostu pięciu ruchów. Podstawowe ruchy hsingyi są łatwe do opanowania, teoria ich jest jasno zrozumiała, a możliwość ich zgłebienia bez końca. Stopniowo pięć ruchów przemienia się w pięć koncepcji, z których rodzi się pięć tysięcy technik. Wewnętrzny styl boksu nie musi oznaczać stylu "miękkiego" lub niebezpośredniego. Hsingyi jest dobrym tego przykładem: ważne są techniki proste i bezpośrednie, liczy się inicjacja ataku, bez wstępu i wahania. Techniki chi kung związane z boksem hsingyi są bardzo proste i efektywne, tak jak same metody walki. Właściwie, wykonywane ruchy chi kung są te same, używamy jedynie innej "woli" (zamierzenia, intencji). Konieczna koordynacja, pozycja ciała, powtarzanie się "spirali" i poszukiwanie w ciele "sprężenia" i "rozprężenia" - oto powody, poprzez które ten styl boksu jest doskonały zarówno dla zdrowia, jak i samoobrony. Tak jak w innych stylach wewnętrznych, bardzo ważne są stabilność i "ukorzenienie" ("rooting"). Pięć podstawowych ruchów wykonujemy statycznie, a później dynamicznie. Można rozróżnić trzy etapy nauki hsingyi:
Pierwszy etap to poznanie podstaw. Poszukujemy tu odpowiedniej pozycji ciała (struktury), integracji pięciu ruchów, prostych sposobów przemieszczania się (footwork), rozwijamy stabilność i na koniec poszukujemy wzrostu siły uderzeń. Tych samych zasad trzymamy się przy chi kung.
Drugi etap nauki zawiera metody nieco bardziej subtelne, opiera się jednak na wszystkim, czego nauczyliśmy się w etapie pierwszym. Pracujemy nad dynamicznym połączeniem poszczególnych pięciu ruchów przy jednoczesnym zachowaniu stabilności. Na razie nie poszukujemy siły.
W trzecim etapie nie myślimy już o ruchu, lecz pozostawiamy to naszemu ciału, które porusza się instynktownie. Myśl równa jest ruchowi, ruch równa się z myślą. W chi kung, cały "zamiar" ("intention") oddany jest energii, bez kierowania fizycznym ruchem. W walce, nasze ruchy są zupełnie swobodne i naturalne.
Pięć podstawowych ruchów to jednocześnie pięć koncepcji i kierunków walki, pięć sposobów przemieszczania się i pięć metod pielęgnacji (równoważenia działania) wewnętrznych organów w ciele człowieka. Każda para organów yin/yang związana jest z poszczególnym podstawowym elementem hsingyi.
Zewnętrzna prostota systemu hsingyi ukrywa całą trudność stylu. Przy jego powstaniu wszystko było z zasady proste, później z biegiem wieków różni eksperci pokomplikowali sprawę. Aby uprościć głębsze zrozumienie podstawowych koncepcji, stworzyli dodatkowe formy, sekwencje ruchów oraz skomplikowane ćwiczenia i metody. Nagle cały styl zaczął wyglądać inaczej i poprzez wszystkie dodatki zagubiona została jego esencja. Dziś warty uwagi wydaje się jedynie zestaw pięciu podstawowych ruchów, zwany "pięcioma elementami" lub "pięcioma pięściami". Niestety, nauczane są one zbyt szybko i powierzchownie i celem zdaje się być jak najszybsze przejście do bardziej widowiskowych form i ruchów "gimnastycznych". Dzieje się tak, ponieważ styl boksu hsingyi rzadko jest już używany w walce i zanika jego strona praktyczna. Na szczęście niektórzy eksperci coraz częściej powracają do zgłębiania nauki tego stylu, skupiają się oni na jego esencji: pięciu elementów - pięciu ruchów. Pomijają oni style 12 zwierząt czy formy (sekwencje).
Pięć "pięści" hsingyi to pi chuan, zuan chuan, bong chuan, pow chuan i hen chuan."

***

Mam nadzieje, że moje tłumaczenie z angielskiego jest w miarę zrozumiałe, jeśli coś nie tak, to chętnie wyjaśnię :twisted:

a tak przy okazji: szukam partnera do wspólnego ćwiczenia w Belgii (Antwerpia lub okolice, a styl dowolny). Jeśli ktoś jest, proszę o email. Adres w moim profilu.

Dzięki.

[budo_tomek.k]

wielkie wielkie dzięki że wreszcie ktoś się zlitował nad kimś tak leniwym jak ja :multi: :serduszka: NIe będe rozwijał tego tematu dalej.

[budo_dacheng]

Na stronach Jarka Szymańskiego właśnie pojawił się jego wywiad z Di Guoyongiem, ze szkoły Shang xingyiquan. Dla zanterosowanych xingyi (hsing-i) gratka nie lada. Dla yiquanowców też polecam.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_taaigihk]

Hej, calkiem sporo tam przy okazji ciekawostek o chuojiaofanzi! Dzieki za linka :-)